— 136
wo nabytą ziemię Podola i Wołynia na obrębne województwo ruskie urządził, któremu granice po rzeki San i Wisło-kę naznaczył. — Po śmierci Alberta, króla węg., został Władysław od Węgrów królem obrany (1440), dokąd się też natychmiast udał, gdzie najsamprzód przez zgromadzone stany wniesione dawne pretensye korony węg. względzie Galicyi i Lodomeryi pomyślnie załatwił. Porozumiawszy się potym z Janem Korwinem Huniadesem, kściem siedmiogrodzkim i Jerzym Kastryotą Skanderbergem, kściem Albanii, przedsięwziął wyprawę wojenną naprzeciw Turków w Serbii, Boznii, Bułgarii i Wołoszczyznie się szerzącym, których w kilkunastu potyczkach zupełnie zwyciężył i do ustąpienia z wielu ważnych twierdz przymusił. Sułtan Amurat, w samym Adryanopo-lu od Władysława zagrożony, prosił o pokój, który też w Sze-gedynie na iat dziesięć zawarto, a ścisłe zachowanie onego obopólną przysięgą potwierdzono. Lecz już w cztery lata później, porywczy król zwiedziony próżnemi obietnicami posiłkowania, przez Cezariniego kardynała i Paleologa cesarza greckiego, zerwał za dyspensą papieża Eugeniusza IV. zaprzysiężone przymierze i nową podniósł przeciw Turkom wojnę, która atoli nieszczęśliwie wypadła, albowiem w pierwszej bitwie pod Warną, dokąd zwycięzko był podstąpił, na placu poległ (11. listop. 1444.1) — Podczas bawienia się Władysława III. na Węgrzech, spustoszyli Tatarzy powtórnie Ruś czerwoną aż po Lwów, nadaremnie kusząc się na zdobycie tego obronnego miasta (1442), poczym w odwrocie uprowadzając z sobą wielkie łupy i do 10,000 jeńca samych młodych dziewcząt i chłopiąt, zostali nad Dniestrem przez Windykę, starostę gliniańskiego; z niewielkim pocztem wojska dogonione i po zaciętej utarczce szczęśliwie pokonani, a młódź ruska z niewoli oswobodzona. — Dopiero we dwa łata po smutnym zgonie tego rycerskiego, z ojca Litwinem, z matki Rusinem a z urodzenia Polakiem będącego króla, objął rządy państwa polskiego brat jego
Kazimierz W. kśzę litewski, którą to godność mu naród na sejmie w Sieradzu odprawionym, zgodnie przyznał. Zaraz w początkach swego panowania wyprawił się król na Mułta-ny, zaburzone domową niezgodą; lecz zanim tam zdążyć zdołał, doszła go już wieść na drodze o śmierci wojewody Ro-
W tej pamiętnej bitwie byli oba skrzydła armii tureckiej już porażone, a chrześcianie cisnęli sio tłumnie na obóz nieprzyjaciela dla zdobycia go, gdy w tym do ucieczki przygotowany sułtan przez beglerbega janczarów wstrzymany, nowy opór stawić począł. Król Władysław, tym oporem zniecierpliwiony, natarł w uniesieniu rycerskiego zapału, pomimo prośby bohatera Humadesa, z garstką