155
ciele 200,000 wojska w granice polskie, na których obronę Sobieski tylko w 4000 wojska i 2000 uzbrojonych chłopów, pospieszył; wszelako Turcy Kamieniec - podolski, owe przedmurze chrześcijaństwa, po czterotygodniowym ob'ęzeniu zdobyli (27. sierp. 1672). 1) Zlamtąd posunął się potem sułtan w głąb Rusi, a pozostawszy z dworem swoim w Buczaczu dla bawienia się łowami, których był miłośnikiem, wysłał Ka-pudana baszę z wielkim oddziałem wojska pod Lwów celem zdobycia tego miasta. Na przeciw tej potędze stanęło pod wodzą komendanta Łąckiego tylko 1000 ludzi miejskich, 400 żołnierzy i kilkaset przychodniów wiejskich w siekiery i kosy uzbrojonych, którzy razem nieprzyjacielowi kilka dni dzie'ny odpór stawić nieprzestawali. Właśnie gdy ten do przypuszczenia szturmu się gotował (29. wrześn.), przybył poseł królewski względem traktowania pokoju. Z deputacyą lwowską udał się tenże do baszy, któren będąc obojętny na wszystkie prośby i przedstawienia, w przeciągu dni trzech 100,000 czerw, zlot. okupu żądał, naostalek jednak na przyjęciu 5000 duk. i 12 zakładników w zastawie za niedostającą sumę poprzestał i od oblężenia miasta odstąpił. W tym samym celu udali się tez komisarze królewscy do samego sułtana, i za wdaniem się hana tatarskiego, upominkami ujętego, zawarli z nim uciążliwą umowę, mocą której cała Ukraina i kamieniec Turkom ustąpiony, jakoteż i Kozacy od posłuszeństwa Polsce uwolnieni zostali, obowiązując się przytem imieniem rzpltej, corocznie 22,000 czerw. zł. porcie ottomańskiej płacić. Po zawarciu tego haniebnego pokoju ustąpił wprawdzie Mahomet z kraju, wszelakoz grasowały lam i owdzie jeszcze hordy rozbestwionego barbarzyństwa, niszcząc pożogą i łupieztwem województwa ruskie aż po Wisłę. W tej niedoli Jan Sobieski, nadaremnie czekając na przybycie pospolitego ruszenia, i nie mając tyle siły, ażeby się mógł z nieprzyjacielem wstępnym bojem mierzyć, niepokoił go tylko nieustannemi podjazdami i zasłaniał tym, ile mógł, kraj od iabunku najezdnika. W takich to rozprawach pod Krasnobrodem, Narolem, Lubaczowem, Niemirowem, kumaniem, Samborem, Kałuszem i Bcdnarowem rozpędzał liczne tabory Tatarów i odbijał im wielką zdobycz i w niewolę uprowadzonych jeńców. Zawarty traktat, tak zwany buczacki, przejął naród taką zgrozą, iż Sobieski, pałający duchem wojny, żadnej trudności nie znalazł, sejmujące stany do zerwania onego nakłonić; zwłaszcza gdy papież Klemens X.
Turcy zdobyli Kamieniec za pomocą podkładanych min, wysadzając temi mury i baszty w powietrze. Załoga twierdzy widząc nie-ochybną zgubę, wywiesiła chorągiew białą, i przyjęła ofiarowaną kapitulacyę. Tylko major artyleryi, nazwiskiem Hekltng, zamknąwszy się w wieży zamku, gdzie był skład prochów, nie przyjął tej ka-pitulacyi, lecz zapalił prochy, przez co zamek zrujnował, i siebie razem z 500 ludzi w gruzach zagrzebał.