135
nalenie na potomstwo, dla czegóżby nie można było spodziewać się z dobrze dobranych małżeństw, z doskonałych mężczyzn i kobiet, pod względem fizycznym, jako też udarowanych świetnemi moralnemi przymiotami, rasy wielkich ludzi lub bohaterów?
Rzecz doświadczeniem dowiedziona, że tak błogie przymioty moralne, jako też niedołężność i głupota odziedziczają się po rodzicach. Widziano, mówi Storch, jak szaleństwo trapiło cztery następujące po sobie pokolenia; Haller nadmienia o szwajcarskich, szlachetnych dziewicach, które chociaż upośledzone na umyśle, dostały przecież mężów’, mając znaczne posagi, z tćm wszystkiem ich dzieci i wnukowie dziedziczyli jeszcze macierzyńską nieudolność (I). Uważano, w wielu historyjach francuskich, że wszyscy królowie z linii Walezyjuszów okazywali mniej więcćj znaki pomięszania lub wad umysłowych.
Hipokrates powiada że Makrocefale, czyli wielkogłowy, lud Fazy, przekazali swym potomkom owe stożkowate czyli do cukrowych podobne, wysokie głowy, a to przez nieustanne ściskanie dzieciom czaszek. Podobnież Oinaguy w Ameryce mają czoło sztucznie ścieśnione, skąd pochodzi pierwotna ich tępość, niedołężność umysłu; a jeżeli takim sposobem można przesłać potomstwu głupstwo, wady, nieudolność, czemużby przez dobre zwyczaje, przez umiejętne ćwiczenie i udoskonalenie zdolności umysłowych u ludzi dobrze wychowanych, oświeconych, ucywilizowanych, nie można było przekazać tych doskonałych przymiotów swemu potomstwu?
Azali dziecko dzikiego człowieka i dziecko ucywilizowanego Europejczyka z zupełnie równemi rodzą się zdolnościami pojęcio-wemi i moralnemi? Jeżeli pewną jest rzeczą że szczenięta dobrze ułożonych psów myśliwskich, rodzą się zdatniejsze od innych do takiegoż ułożenia, według owego wyrażenia pies dobrej rasy, czy nie będzie wielkie prawdopodobieństwo że dziecko ucywilizowanego Francuza zdolniejśze będzie do nauki, aniżeli syn Jrekieza? Wiadomo że ci, lubo częstokroć wychowani byli od pierwszćj młodości w szkołach Zjednoczonych Stanów Amerykańskich, jednakże potem okazywali nieprzezwyciężoną chęć powrócenia do swych lasów,
(1) Eltm. phytiol t. VIII, p. 97; Butner, (łuali. hureditar.