Jako materiału na te klejnoty używano przeważnie srebra oraz bursztynu, przy czym ostatni służył do wykonywania zdobin kolczyka.
Małoruski ludowy kolczyk dawnego typu z guberni charkowskiej przedstawia fig. 208. Zbliżone formy, polegające na łączeniu głównych części ozdoby za pomocą szarniruoraz przystrajaniu spodniej krawędzi dolnej, mniej lub więcej kwadratowej płytki pałeczkowatymi albo ma-czugowatymi wisiorkami, podaje A.Haberlandt z Albanii, zaś M.Haber-Iandt z Kaukazu. Pałeczkowate zdobiny nie są tu namiastką dawniejszych paciorków, jak chce Vołkov, lecz wisiorków skręconych z drutu (cf. też fig. 207), występujących w charakterze zdobin od dawna, co _ _ m. i. stwierdzają znaleziska znad Donu, datowane na w. X po Chr.1 Bardzo skromne, ale też i bardzo charakterystyczne są boj-kowskie oraz huculskie kolczyki z mosiężnego drutu i mosiężnych różno-kształtnych blaszek, ozdobionych za pomocą wytłaczania (fig. 903). Choć ozdoby te sprawiają wrażenie wielce archaicznych, brak mi dla nich ścisłych Fig. 169. Ozdoby wysypywane z miałkiego piasku na odpowiedników Wczesno-’.iemi przed chatami- Smardzewice pow. Opoczno. . , ,
Polska— „Wisła" t. U, r. 1900, str. 316/7 tabl. 5 i 6. przedhistorycznych z
ziem słowiańskich.
687. Przegląd bałkańskich kolczyków znajdujemy w znanych lam już pracach A. Haberlandta oraz u E. Petevoj. Tu ograniczę się ;ylko do kilku uwag. Oprócz paciorkowych itp. ozdób usznych nowszego typu, mniej lub więcej zbliżonych do zachodnio-europejskich jzy do niektórych z opisanych wyżej wielkoruskich, spotykamy też la Bałkanach odmienne. Z tych ostatnich szczególnie pospolity w Bułgarii, a znany też gdzie indziej (w Serbii, Bośni), ma być typ nieco lodobny do rozwiniętego kwiatu bertramu: okrągła filigranowana granulowana tarczka jest gęsto otoczona przylegającymi do siebie grubymi, kulista wymi ziarnkami na krótkich szypułkach, rozłożonymi wokół niej promienisto na kształt korony kwiatowych płatków. — 5 rzadszych form można wymienić kolczyki w postaci przystrojonego wisiorkami pierścienia z nasadzonymi nań nieruchomo metalowymi culkami (jedną lub więcej, ob. fig. 210). Mamy je ponoć poświad-:zone dla Dalmacji, Hercegowiny, południowej Bośni i Bułgarii, ale v sposób nie zawsze dający pewność, czy chodzi rzeczywiście o obiekty
W. Antoniewicz, Metalowe spinki góralskie, r. 1928, s. 75 fig. 129 i 130.
ludowe (a nie, powiedzmy, wielkomieszczańskie) i nowoczesne (a nie kopalne). Piękne okazy tego samego typu, tylko bez wisiorków, znalazł Ph. Paulitschke u wschodnio-hamickiego ludu Danakil (Afar), zamieszkującego w północno-wschodniej Afryce nad cieśniną Bab-el-Mandeb, a zaś B. Plaetschke - na Kaukazie. A. Haberlandt zna ów typ w Azji aż do wschodniego Turkiestanu włącznie. Są to kolczyki, które przed lat tysiącem były niezmiernie rozpowszechnione po całej Słowiańszczyźnie, zwłaszcza zaś po wschodniej (sięgając daleko na północ1) i które w związku z tym znajdujemy zarówno w wykopaliskach znad Odry, jak i znad Dniepru lub Wołgi. Do niedawnych czy do ostatnich czasów przetrwały — w sposób nader charakterystyczny — tylko na peryferiach swego dawnego zasięgu: w Ingermanlandif’1, na Bałkanach, w północno-wschodniej Afryce i w (zachodniej) Azji.
Fig. 170. Narożne ozdoby szczytowe dachu chaty (prawdo-pobnie ruskiej) z ok. Drohobycza. Polska. K. Moklowski, Sztuka ludowa w Polsce, r. 1903, s. 97 fig. 19.
Jednakowoż, o ile zaufamy bardzo prawdopodobnym datowaniom T, Sulimirskiego, jeszcze gdzieś w XV—XVII wieku noszono takież kolczyki na naszym Pokuciu i Podolu; wykonywano je zaś tam z brązu lub raczej może z mosiądzu (fig. 209)2. Zdaniem L. Nieder-Iego przyszły one niegdyś do Słowian z bliskiego Wschodu 1 2.
Fig. 171. Szczyt chaty nowszego typu. Chorostów pow. Łuniniec. Polesie (r. 1932). I Wg fotografii J. Klimaszewskiej rys. B. R.
E. Peteva zalicza też do kolczyków ciężkie, mn. w. półksiężyco-wate (lecz z małym i nie głębokim wykrojem w kole) ozdoby, nie
i ‘ Ob. U. Siręlius 1. c. s. 424 fig. 555.
* Wiadomości Archeologiczne t. 14, r. 1936, s. 80 sq.
Ob. Rukov6t' sloyanske archeologie, r. 1931 s. 196: „Prohlasil jsem tento druh kdysi za domaci y^robek dilen kyjevsk^ch, ale musim k tomu dodati, ...Ze yzuik prvotn!ch originalu kładu do Orientu. Objeyujit’ se typicky v stnbm^ch pokladech X. a XI. stoleti yychodni provenience... To svźdći o cizim puvodu“.