str 138 139

str 138 139



PO KAPITULACJI

Smutny był dla Polaków poranek 8 wrześ-nia 1831 roku. Natomiast zdobywcy hucznie, przy dźwiękach mosiężnych trąb i odgłosie setek tarabanów wkraczali do stolicy. Z wielką boleścią słuchali warszawiacy granego — na urągowisko — przez orkiestry pułkowe wojsk carskich Mazurka Dąbrowskiego. Pokonani w nieładzie opuszczali Pragę, oddając nienaruszony most, na podstawie warunków kapitulacji nierozważnie podpisanej przez naczelnego wodza, generała Małachowskiego. On, a nie Krukowiecki, napiętnowany jako „zdrajca, co sprzedał Warszawę”, popełnił błąd nieobliczalny w skutkach. Stary kościuszkowiec i legionista, sterany wiekiem i roztrzęsiony panującym dookoła chaosem i klęską ostatnich dni, uległ namowom wiceprezesa rządu Zielińskiego i sugestii parlamentarza generała Mikołaja Berga. Pozostawiono poważne zapasy broni i rynsztunku. Wśród zamętu, jaki zapanował w sztabach, Bogusławski na próżno długo oczekiwał, a potem osobiście interweniował, dopominając się o rozkazy dla 3 dywizji. Na koniec wyprowadził swe mocno okaleczone pułki i pomaszerował do Modlina.

Generał Małachowski, w poczuciu własnej winy, zgłosił rezygnację ze stanowiska naczelnego wodza. Wybrano nowego naczelnego wodza — generała Macieja Rybińskiego. Nowy wódz poprowadził armię do Płocka. Wszystko wskazywało raczej na to, że Polacy dostosują się do woli cara Mikołaja, który stale wyznaczał im Płock, jako miejsce koncentracji.

Jeszcze w połowie września zgromadzone tam wojsko polskie liczyło ponad trzydzieści tysięcy, oprócz silnej załogi twierdzy modlińskiej, 3 dywizji piechoty Bogusławskiego, choć tak mocno zaangażowana była w dwudniowej bitwie warszawskiej, liczyła jeszcze ponad siedem tysięcy pięćset żołnierzy. Sam ulubiony generała „macierzysty” 4 pułk piechoty liniowej miał jeszcze w swych czterech batalionach prawie dwa tysiące bagnetów.

Szczęściem, iż niestrudzony dowódca artylerii, generał Józef Bem, wyprowadził w porządku prawie całą artylerię połową. W Modlinie zgromadzono duże zapasy żywności. Obdarci żołnierze, gdyż wielkie zapasy mundurowe były w magazynach komisariatu warszawskiego i wbrew warunkom kapitulacji nie zostały nam zwrócone, przynajmniej najedli się do syta. Generał Maciej Rybiński, niezły

139


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str 138 139 nie dopuszczając do konfiskat i rabunku miejscowej ludności, którą starał się zjednać dl
str 138 139 (2) —    radość —    ktoś z bliskich nie dotrzyma&nbs
str 138 139 O Walerym Wróblewskim wiemy właściwie niezbyt wiele. Znamy go przede wszystkim jako 
str 138 139 Zmarł w Poznaniu 14 grudnia 1893 roku, zasługując na szacunek i pamięć ówczesnego i przy
str 138 139 Marchii ziemię wałecką z Wałczem, Drahimem i Czaplinkiem. W wyniku tych wszystkich akcji
str 138 139 Rząd pruski inscenizował w Berlinie pokazowy proces stu czterdziestu dziewięciu
str 138 139 ła brygady. Obok Wojciecha Chrzanowskiego, Ignacego Prądzyńskiego i Kazimierza Małachows
18780 str 138 139 Owa „pierwsza wojna” to wojna polsko-rosyjska w 1792 roku, prowadzona w obronie Ko
str 138 139 (2) —    radość —    ktoś z bliskich nie dotrzyma&nbs
28535 str 139 Tablica 14.15 Wartości C/P dla niektórych trwałości Lh wg [2] Trwałość Lh [h] Łożysk
Piosenka o smutnym programiście - MARTIN LECHOWICZ D A E A E Po co mi był ZX Spectrum, na co mi była
12393 Scan0202 SHY^B OY trwała około godziny, po czym koń był myty i miał trochę czasu dła siebie na

więcej podobnych podstron