192 Druidzi
W 1943 roku Neven Henaff (1908-1983), bretoński inżynier chemik, który przez wiele lat badał Stonehenge (zarówno konstrukcje, jak i założenia matematyczne) oraz kalendarz z Coligny, opublikował wstępne wyniki badań w Zeitschrift fur Celtische Philologie. Dalsze wyniki jego badań, biorące pod uwagę publikację profesora R. J. C. Atkinsona Stonehenge (1960), ukazały się pośmiertnie w piśmie Carn 4748. Henaff dowodził, że liczby związane z kamieniami i ich ustawieniem w Stonehenge znajdują odbicie w wyliczeniach podanych na kalendarzu z Coligny: „a zatem powszechna tradycja i «prymitywna» archeologia, uporczywie wiążące Stonehenge z druidami, być może od samego początku mają rację”.
W roku 1963 Gerald S. Hawkins, profesor astronomii na uniwersytecie w Bostonie i pracownik naukowy Harvard Observatory, wysunął tezę o zastosowaniu Stonehenge jako olbrzymiego narzędzia astronomicznego. W książce Stonehenge Decoded (Stonehenge odkodowane, 1966) wykazał, za pomocą badań komputerowych, jak wielkiej było trzeba wiedzy astronomicznej i matematycznej, aby ustawić kamienie i skonstruować „astronomiczny komputer”. Wskutek kontrowersji spowodowanych ukazaniem się książki doszło do powstania nowej dziedziny badań - archeo-astronomii, nauki zajmującej się astronomią prehistoryczną, zwłaszcza w odniesieniu do ustawienia kamiennych budowli na terenach celtyckich. Po Stonehenge podjęto badania budowli w New Grange, Callinish, Carnac i innych miejscach. Wyniki badań pokazały, że budowniczowie tych budowli orientowali je według określonych pozycji słońca, księżyca i gwiazd. Archeolog Patrick Crampton jako pierwszy udowodnił w Stonehenge of the Kings (Królewskie Stonehenge, 1967), że wbrew powszechnie przyjętej opinii brytyjscy Celtowie znali skomplikowane techniki budowlane na długo przed przybyciem Rzymian. Crampton wykazał na przykładzie wykopalisk w Clickhimin, że nieprzerwana tradycja skomplikowanych budowli istniała w Brytanii od czasów Stonehenge po rzymski najazd. Niezależnie od tego, czy te budowle wznieśli przodkowie Celtów, czy też pierwotni Celtowie, stały się one częścią celtyckiej tradycji, a późniejsi Celtowie z pewnością odziedziczyli ich wiedzę budowlaną.
Wspaniałe przykłady inżynierii astronomicznej stanowią trzy grobowce korytarzowe w New Grange, Knowth i Dowth w dolinie rzeki Boyne w Irlandii. Badania radiowęglowe resztek węgla drzewnego użytego przez budowniczych New Grange w głównej komorze i korytarzu określają, po kalibracji, czas powstania obiektu na ok. 3200 r. p.n.e. W dniu przesilenia zimowego, 21 grudnia, pierwsze promienie wschodzącego słońca wpadały przez specjalnie w tym celu wykonaną szczelinę w dachu i przez siedemnaście minut oświetlały komorę grobową. Czy siedemnaście to liczba przypadkowa? Z pewnością nie w mitologii irlandzkiej. W wielu opowieściach, w różnych kontekstach, pojawia się siedemnaście dni, siedemnasty dzień miesiąca oraz siedemnaście lat. Dlaczego druid poradził, by Maelduin zabrał na swoją słynną wyprawę tylko siedemnastu towarzyszy? Mil, przodek Milezjan, przybył do Irlandii w siedemnastym dniu po pełni, a bitwa pod Tailtiu też odbyła się w siedemnastym dniu po pełni. Siedemnaste urodziny określano jako aimsir togu, wiek pełnoletności, gdy chłopcy stawali się mężczyznami. Irlandczycy uważali, że potomków i krewnych można liczyć tylko do siedemnastego pokolenia. Przykłady są zbyt liczne, by je tu wszystkie przytaczać. Nawiasem mówiąc, według Wed niebiosa dzielą się na siedemnaście obszarów.
Oczywiście budowniczowie megalitów przewyższali swoją znajomością matematyki i astronomii wszelkie znane nam społeczeństwa, istnieje wszakże pewien aspekt celtyckiej wiedzy matematycznej, o którym zbyt często się zapomina. John von Neumann (1903-1957), amerykański matematyk węgierskiego pochodzenia, wykazał w pracy The Theory ofGames (Teoria gier, 1943) za pomocą teorii matematycznych, statystyki i logiki, że rozwój gier planszowych, zwłaszcza szachów, wymagał znajomości wyższej matematyki. Wiadomo, że w starożytnej Grecji i Rzymie znano gry podobne do warcabów i trik-traka, natomiast szachy -jak się powszechnie uważa - pochodzące z Indii w okresie klasycznym jeszcze nie dotarły do Europy.
Wiemy również, że starożytni Celtowie oprócz gier z użyciem kości znali także różne gry planszowe, ponieważ ich ślady archeolodzy odkrywali w licznych miejscach Brytanii i Irlandii. W grobowcu wodza z pierwszego wieku p.n.e. w Welwyn Garden City (Hertfordshire) odnaleziono nie tylko kompletny zestaw pionków, lecz również pozostałości planszy do gry. Wprawdzie drewno uległo zniszczeniu, ale metalowe ramki pozwalają odtworzyć kształt i rozmiar planszy. Do gry używano dwudziestu czterech pionków wykonanych z kolorowego szkła. Sugerowano, że ta gra mogła być podobna do chińczyka (ang. ludo, od łacińskiego „ja gram"), gry pochodzącej z Indii i upowszechnionej w Anglii dopiero pod koniec epoki wiktoriańskiej. Jednakże do chińczyka potrzeba też kostki.
W irlandzkich i walijskich mitach pojawiają się liczne gry planszowe. Jako pierwszą wymienia się buanbach, którą znamy tylko z nazwy i identyfikacji jako gry planszowej. Nazwa być może wiąże się z córką bogini-matki Danu, Buanann, czyli Wiecznej, utożsamianej z boginią wojowników, znaną w Galii jako Buanu.
Kolejna gra to „drewniana mądrość", zwana po irlandzku fidchell, a po walijsku gwyddbywyll. Wydaje się, że była to forma szachów, w której pion zwany królem (banan) musi uciec na koniec planszy, a przeszkadzają mu w tym piony przeciwnika (irl. fian, wal. gwerin). W sagach grywają w nią bogowie, królowie, bohaterowie, a jej twórcą miał być bóg Lugh. Słynną partię fidchell rozegrali bóg Midir Dumny z królem Irlandii Eochaidh, a stawką była w niej piękna Etain. W walijskiej opowieści Sen Rhonabwy Artur i Owain grają w gwyddbwyll złotymi pionami na srebrnej planszy. Gdy rozpoczynają grę, wokół dzieją się nadzwyczajne rzeczy, Owain chce przerwać, Artur natomiast, obojętny na wydarzenia, powtarza: „graj dalej!”