J
„Chmury nosiły duchy dzieci zmarłych przed chrztem. Spadanie zaś gwiazdy oznaczało, że gdzieś zmarło właśnie dziecko bez chrztu" (AKE UMCS,
| 1141).
„Chmury przenoszą chmurniki — duchy, które mieszkały w chmurach.
| Ludzie mówili, że byli oni ubrani w białe szaty (połóciennice). Nie wiadomo,
skąd się tam brali" (AKE UMCS, 1050).
„Słyszałam z opowiadania, że chmurami kierują majtkowie powietrzni; były to dusze ludzi wyklętych, bandytów" (AKE UMCS, 1053).
„Starzy ludzie opowiadali, że chmury przenoszą duchy nazywane du-chomówcami. Duchy te brały się z dusz dzieci zmarłych przed chrztem. We wsi było takie miejsce, gdzie rosły wierzby. W te wierzby stale biły pioruny. Opowiadano, że tam panny zakopywały swoje dzieci i dlatego pioruny biły w to miejsce" (AKE UMCS, 1054).
„Chmury przenoszą na swych ramionach płanetniki. Są to czarnoksiężnicy powstali z duchów ludzi powieszonych. Jakieś 35 lat temu płanetniki wzięły mego sąsiada w chmury i kazali mu ciągnąć na powrozach i łańcuchach chmurę przez 5 kilometrów, po czym zmęczonego zrzuciły na ziemię" (AKE UMCS, 1055).
„Starzy ludzie opowiadali, że chmury przenoszą na plecach duchy zmarłych ludzi zabrane przez powietrze w górę. Często słychać, jak duchy trzymające chmury na swych plecach wołają: «Trzymaj, trzymaj!» Jeżeli nie mogą utrzymać ciężaru chmury i upuszczają ją, następuje oberwanie się jej i powstaje L ulewa" (AKE UMCS, 1057).
„Opowiadali starzy ludzie, że chmury przenoszą duchy zwane chmurni-l kami. Latem szła od zachodu chmurka. Niosło ją dwóch wielkich chłopów
i ubranych w białobure ubranie z gołymi głowami. Jak promienie słońca prze
bijały silniej, to było ich dobrze widać. Nie wiedziano jednak, skąd te duchy . się brały" (AKE UMCS, 1075).
Przy omawianiu danego wątku wierzeniowego należy też zwrócić uwagę na fakt występowania dość istotnej różnicy między poglądami na rolę sprawczą Boga w tworzeniu chmur i burz (ok. 35% informatorów), a dalszym jego nad nimi władaniem (blisko 5% informatorów). Tak więc według wierzeń ludowych kompetencyjność w tym ostatnim zakresie przypisywana jest nie tyle Bogu, ile różnorodnym wyobrażeniom demonicznym działającym jednakże 0*’ z jego woli.
iP Dokonamy obecnie oglądu ukształtowanych zwyczajowo na podłożu
tet* wierzeniowym i niekiedy jeszcze stosowanych — jak twierdzą informatorzy —
praktyk samoobrony przed owymi demonami chmur burzowych i gradowych. Ljj- Praktyki te dają się sklasyfikować w dwie zasadnicze grupy:
1. Działania wyrosłe na podłożu wierzeń chrześcijańskich, ale równo-cześnie silnie przepojone elementami magii ludowej, stanowiącej z kolei odległe
61