Struktura rewolucji naukowych
łącznie wyrażają prawa teorii względności. Twierdzenia te zawierają zmienne i parametry dotyczące położeń przestrzennych, czasu, masy spoczynkowej itd. Z nich, za pomocą aparatu matematycznego i logicznego, da się wyprowadzić cały zespół twierdzeń pochodnych, m.in. takie, które można sprawdzić doświadczalnie. Aby dowieść słuszności dynamiki Newtona jako przypadku szczególnego, musimy do naszego szeregu Ei dołączyć dodatkowe twierdzenia, takie jak (v/fc)2 « 1, ograniczające zakres parametrów i zmiennych. Z tego rozszerzonego zespołu twierdzeń uzyskać wówczas możemy twierdzenia pochodne jVj, JV2,..., Nm, identyczne w swej formie z prawami mchu Newtona, prawem grawitacji itd. Pozornie dynamika Newtona wyprowadzona zostaje, przy założeniu pewnych warunków ograniczających, z Einsteinowskiej.
Jednakże wyprowadzenie to jest złudne, przynajmniej do tego punktu. Chociaż twierdzenia /V,, N2,..., Nm są szczególnymi przypadkami praw mechaniki relatywistycznej, nie są to prawa Newtona — w każdym razie dopóty, dopóki tamte pierwsze prawa nie zostaną zinterpretowane vr sposób, jaki umożliwiła dopiero teoria Einsteina. Zmienne i parametry, które w Einsteinowskim szeregu £, oznaczały położenia przestrzenne, czas, masę itd., występują nadal w ciągu N- i oznaczają w nich Einsteinowską przestrzeń, czas i masę. Jednak fizyczne odpowiedniki tych Einsteinowskich pojęć nie są w żadnym razie identyczne z odpowiednikami pojęć Newtonowskich wyrażanych tymi samymi nazwami. (Masa Newtonowska ulega zachowaniu;
masa Einsteinowska jest równoważna energii. Tylko przy małych prędkościach względnych można mierzyć obie w ten sam sposób, ale nawet wówczas nie można traktować ich jako tego samego.) Póki nie zmienimy definicji zmiennych występujących w ciągu twierdzeń Nt, zdania, które wyprowadziliśmy, nie będą prawami Newtona. Jeśli zaś je zmienimy, nie mamy właściwie prawa mówić, że wyprowadziliśmy prawa Nerwtona, w każdym razie nie w tym sensie, w jakim zazwyczaj rozumiane jest słowo „wyprowadzić”. Rozumowanie nasze wyjaśniło oczywiście, dlaczego w ogóle wydaje się, że prawa Newtona obowiązują. W ten sposób uzasadniliśmy na przykład to, że kierowca samochodu zachowuje się tak, jakby żył w świecie newtonowskim. Argument tego samego rodzaju wykorzystuje się jako uzasadnienie w nauczaniu mierniczych astronomii geocentrycznej. Ale argument ten nie uzasadnia tego, co miał uzasadnić. Nie wykazuje on, że prawa Newtona są granicznym przypadkiem praw Einsteina. Albowiem w trakcie przechodzenia do granicy zmieniła się nie tylko forma praw. Jednocześnie zmienić musieliśmy zasadnicze elementy strukturalne, z jakich złożony jest świat, do którego te prawa się stosują.
Ta konieczność zmiany sensu ustalonych i dobrze znanych pojęć ma zasadnicze znaczenie, jeśli chodzi o rewolucyjne oddziaływanie teorii Einsteina. Ta przebudowa pojęciowa — choć subtelniejsza niż przejście od geocentryzmu do heliocent-ryzmu, od łlogistonu do tlenu czy też od cząstek do fal — jest równie destrukcyjna w stosunku do
183