image127 (7)

image127 (7)



253

253

B. Nirmmko. Keta/.*iw sztabie. Waurawa 2007. ISBM 978-S3-<«SCC• 11 -8. * ty, WAlP 2007


6.    Pozwól, w granicach bezpieczeństwa, wykazać się młodzieży samodzielnością. Zakres tej samodzielności zależy od wieku i doświadczenia uczniów, więc ta reguła jest elastyczna. Należy jednak sądzić, że przejazd licealistów tramwajem (ewentualnie nawet różnymi tramwajami) pozostawał w granicach ich osobistego bezpieczeństwa.

7.    Wykorzystaj dorobek poznawczy wycieczki. Powinna ona przynieść wiedzę (zapamiętane i uporządkowane wiadomości) i umiejętności (obserwacja, korzystanie ze źródeł), przewidziane w programie kształcenia. Jednak na skutek sprzeciwu młodzieży pani Zofia nie zrealizowała najważniejszej części swego planu, a o reszcie uczniowie woleli zapomnieć.

8.    Utrwal dorobek społeczny wycieczki. Ta metoda kształcenia integruje grupę, więc wracając do niej w rozmowach, umacniamy osiągnięcia emocjonalne uczniów. Przyznanie się przez panią Zofię do swoich błędów, co mogło uratować część jej autorytetu, było jednak dla niej ponad siły, a prześladująca ją młodzież brnęła w niegodne zachowania.

Dyskusja

Dyskusja polega na wymianie zdań między uczniami lub między uczniami a nauczycielem. Jako metoda kształcenia grupowego ma trzy główne cele (Arends, 1994, s. 361):

1.    Poszerzyć wiedzę uczestników na określony temat.

2.    Pobudzić zainteresowanie wybraną dziedziną, podnieść jej znaczenie dla uczniów.

3.    Nauczyć ich publicznego debatowania, bo „dyskusja jest ważną umiejętnością społeczną, którą można zdobyć jedynie posługując się nią” (Kruszewski, 2004, s. 200).

Każdy z tych celów wymaga odpowiedniego przygotowania zajęć:

1.    Przed dzieleniem się wiedzą uczniowie muszą ją uporządkować lub zdobyć, a więc temat dyskusji powinien być wcześniej zapowiedziany i objaśniony.

2.    Wiele zależy od redakcji pytania, na które dyskusja ma odpowiedzieć, i od klimatu wprowadzenia dokonanego przez nauczyciela. Szczególnie opornych zachęcają do dyskusji: punktowanie udziału, żetony, drobiazgi użytkowe (jak cukierki, punkt „Warunkowanie" w r. 7), przechodnia kolorowa piłka (Arends, 1994, s. 374). Pomocne bywa wykorzystanie środków dydaktycznych, zwykle pasywnych, ilustrujących dyskutowaną dziedzinę.

3.    Dyskutowanie jest dla uczniów trudną sztuką. Oto lista najczęstszych błędów popełnianych przez dzieci i młodzież w toku uczenia się dyskusji (według: Cohen i in., 1999, s. 214; redakcja zmieniona):

wvAv.waip.com.pl

B. Nirnuftko. Ksztataotie <z toinę. Wanzawi 2007. ISBN 978-83-ĆGS07.11 -8. < ły, WAlP 2037


254 Rwdzttł 8. Kształceń* ępupow

1.    Naruszanie kolejności, przekrzykiwanie się, mówienie „jeden przez drugiego".

2.    Nieumiejętność słuchania wypowiedzi innych osób, lekceważenie ich wkładu.

3.    Popadanie w konflikty przy lada sprzeciwie, branie argumentów „do siebie”.

4.    Zbyt gorący (agresja) lub zbyt zimny (ironia, złośliwość) ton wypowiedzi.

5.    Zapominanie o temacie, zbaczanie z drogi, przechodzenie od dygresji do dygresji.

6.    Niezdolność do kontroli czasu własnego wystąpienia, jego nadmierne przedłużanie.

7.    Popisywanie się gładką mową zamiast rozwiązywania problemu.

8.    Niedostrzeganie potrzeby precyzowania pojęć, „puste” spory o słowa.

9.    Zwężanie pola, przedwczesne wnioski, brak rozwagi i krytycyzmu.

10.    Niedostrzeganie potrzeby podsumowania dyskusji, lekceważenie jej dorobku.

Aby te błędy wyeliminować, a przynajmniej ograniczyć, nauczyciel musi wzorowo prowadzić dyskusję i systematycznie wdrażać jej zasady. Gdy grupa jest już w tej metodzie zaawansowana, może powierzyć prowadzenie dyskusji wybranym uczniom. Zapewne jednak nigdy nic uda mu się spowodować, by wszyscy uczniowie zabierali głos, a więc czynnie w dyskusji uczestniczyli. Liczba chętnych wzrośnie, gdy:

1.    krzesła (lub ławki) są tak ustawione (zwykle w krąg), że każdy uczeń widzi wszystkich innych i nikt nie „chowa się” za plecami koleżanek i kolegów,

2.    wyznaczymy dość czasu (minutę lub dwie) na zastanowienie się, nim pierwsi mówcy będą mogli się odezwać,

3.    dyskusję zaczniemy w małych, kilkuosobowych grupach („metoda ułów”, Arends, 1994, s. 373), by potem ją przenieść na forum całej klasy.

Uczniowie mają wiele powodów, by zgłaszać się lub nie do dyskusji. Świadczy o tym następująca rozmowa:

Dariusz: Beatko, ty nie podnosisz ręki, nawet gdy masz wiele do powiedzenia.

Dlaczego?

Beata: Nie lubię się wymądrzać. Czekam, co powiedzą inni.

Celina: A ja się ciągle wymądrzam! Zgłaszam się jako pierwsza, zanim belfer

skończy swoje wywody. Wiem z góry, ze się z nim nie zgadzam.

Andrzej: Więc po co to gadanie?

D: Masz rację, bywa niepotrzebne. Ale ja czasem wpadnę na coś ciekawego

i wtedy mi zal, że innych to mało obchodzi. Dyskusja to ciągłe zaczynanie...


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
image152 (5) B. Nimunko, Katatonie sidmr. ttmnwi 2007. ISBN! 978-S3-6GSCC• 11 -8. * by WAlP
image028 (29) B. Nfirmwtko. Kfztahriw sztabie. Mt attrawi 2007. ISBN 978-83-40507.11 -8. * ty, WAlP
image044 (17) B. Nirmmko. Kvt*ice>m sW*. Wattzawa 200". ISBN! 97K-S3 «acc. 11-8. -t by WAll*
image169 (7) B. Niraurtko. K<z<atoriwe stioine. Wawawi 2007. ISHM 978-Sł-ćOSCC. 11 -Ś, -E by W
image154 (4) B. Nirmwtko. Ktztakeme szftoOie, Warszawa 2007. ISBN 978-83.COS07-11 -8.1 by WAłP
88163 image131 (6) B, Nirmwtko. Kałi)t<rH<c stotoer. Warszawa 2007. ISBN 978-S3 6CIS07-11 -K.

więcej podobnych podstron