img081 (36)

img081 (36)



le wiekowym, nieuniknione wydaje się pewne zróżnicowanie w zakresie przewidywanego udziału odbiorcy w procesie komunikacji literackiej.

Stosunkowo niewielkim stopniem aktywności odznacza się więc odbiorca bajeczki. Jest nim dziecko kilkuletnie, dla którego kontakt z wierszykami prezentującymi w zminiaturyzowanej formie typowe motywy bajkowe stanowi w ogóle pierwsze doświadczenie literackie, formę kulturowej inicjacji. Utwory tego typu stanowią swego rodzaju prolegomena świata baśni: wprowadzają więc charakterystycznych dla tego gatunku bohaterów, kreują świat totalnie zantropomorfizo-wany, w którym wszystko może się zdarzyć, wreszcie zapowiadają w formie zalążkowej popularne opowieści (o Kopciuszku, królewnie Śnieżce i inne), z którymi w rozwiniętej postaci zetknie się mały słuchacz nieco później, często już w okresie samodzielnej lektury. Bajeczka uczy więc przede wszystkim świata baśniowego. Jest to jednak „nauka” specjalna — polega ona przede wszystkim na rozbudzeniu wrażliwości małego odbiorcy na urodę słowa, piękno wykreowanego obrazu, na walory niczym nie skrępowanej gry wyobraźni. Zgodnie z recepcyjnymi możliwościami kilkulatka bajeczka oddziaływa na niego przede wszystkim przez ekspresję obrazu, niecodzienne uporządkowanie słów, specyficzną melodię wiersza. Fabuła może w niej ulec upodrzędnie-niu, a nawet degradacji, co dzieje się zwłaszcza w bajeczkach pełniących funkcję kołysanki. W całym szeregu bajeczek fabuła opowieści magicznej pozostaje obrazem, cytatem, aluzją literacką, ulega jakby rozmyciu, stopieniu się z rzeczywistością rodzajową liryki.

W analizowanym modelu komunikacyjnym przeznaczona jest jednak dla dziecka nie tylko rola biernego słuchacza. Teksty literackie, jak wielokrotnie stwierdzał Cieślikowski, często wchodzą w życie najmłodszego odbiorcy za pomocą zabawy, tej najbardziej

naturalnej i jedynie dostępnej dziecku formy poznawania i oswajania świata. Mogą więc zostać „odegrane” spontanicznie, w wybranej przez dziecko sytuacji życiowej lub, w formie bardziej skodyfikowanej, w zabawie dozorowanej i kierowanej np. przez wychowawczynię w przedszkolu. Inny rodzaj aktywności wyzwala samodzielne korzystanie z książeczek, których koncepcja edytorska opiera się na założonym współudziale adresata: np. na malowaniu, wycinaniu, poruszaniu ruchomymi elementami panoramicznych ilustracji itp. Wymienione formy zachowania się dziecka wobec tekstu bajkowego należą wprawdzie do sfery pragmatyki gatunku i wydają się niezależne od samej struktury tekstu, niemniej przypomnieć warto liczne w naszej literaturze (od Konopnickiej do Gellnerowej) przykłady bajeczek, których treść stanowią właściwie gotowe scenariusze zabaw. Znakomicie korespondują one niekiedy z regułami dziecięcej wyobraźni, która jest w stanie przekształcić i ubarwić najbardziej nawet banalną i szarą rzeczywistość. Zabawa jest więc drogą wiodącą do opanowania specyficznego alfabetu bajki, zdobycia określonego doświadczenia literackiego polegającego głównie na rozpoznaniu w otaczającej dziecko rzeczywistości kulturowej bytów intencjonalnych i kreacyjnych. Mieszają się one jeszcze wprawdzie z niewielkim indywidualnym doświadczeniem małego odbiorcy, ze stosunkowo ubogą wiedzą o rzeczach i zjawiskach realnych, lecz radość płynąca z bezinteresownego fantazjowania i, jak mówił K. Czukowski i, „bzdurzenia” stanowi już zaczątek dojrzałej postawy estetycznej umożliwiającej pogłębioną i rozwijającą osobowość czytelnika recepcję bardziej skomplikowanych odmian baśni.

Nieco inny zakres powinności odbiorczych przewidziany jest dla adresata tradycyjnych, ponadetnicznych wątków, przede wszystkim pochodzenia ludowego, ta-

161


11 — Bajka w literaturze...


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC02844 (4) 36 ROZDZIAŁ II formansu wydaje się - przynajmniej w tej formie — źle postawiona. To zaś
348 (10) 348 Sztuka chrześcijańska sukces tego cyklu, którego wschodnie pochodzenie wydaje się pewne
322 l 12. Wspólnota Europejska Wydaje się jednak, iż warto zwrócić uwagę na pewne aspekty wzajemnych
10069 36 Jacek Banaszkiewicz także zakładają swój gród i wydaje się, że przynajmniej na jakiś czas
36,37 (3) 36 Skutki zińwuonin narkotyków uważalny skutek, wydaje się być ich zdolność do wzmacniania
DSC01332 odnotowane zostało pewne doświadczenie, którego przywołanie wydaje się tu niezbędne dla int
skanuj0019 (94) *1 to już analogiczne do współczesnych ufnall. Wydaje się. że po raz pierwszy wprowa

więcej podobnych podstron