img156 (8)

Homost/:uin/i:ni

310

Najbardziej kłopotliwe i często pociągające /a sol>;| poważne konsekwencje życiowe jest zjawisko ujaw niania się skłonności homoseksualnych w życiu dojrzałych osób, które wcześniej nie zdawały sobie z nich sprawy. D. H. Lawrence w opowiadaniu Pruski oficer przedstawia czterdziestoletniego mężczyznę, u którego ujawnienie się skłonności homoseksualnych związane było z przybyciem nowego. 22-letniego ordynan-sa. Obecność tego młodego człowieka wywołała w nim niepokój kosztem wcześniejszego spokoju. Itoczątkowo próbował nie zwracać na niego uwagi. Następnym etapem były nagłe ataki wściekłości i nieuzasadnionej wrogości w stosunku do oidynansa, wynikające z nieuświadomionych skłonności homoseksualnych. Obecność oidynansa wywołała u oficera uczucia, do których nie chciał się przyznać nawet przed sobą i które przyprawiały go o niepokój i wściekłość.

Osoby mające nieujawnione skłonności homoseksualne podświadomie unikają wszelkich sytuacji, w których skłonności te mogłyby się ujawnić. Mężczyzna taki unika towarzystwa innych mężczyzn, jest szczególnie ostry i nieprzyjemny w stosunku do młodszych kolegów i stara się swym zachowaniem wytworzyć jak najsilniejszą barierę między sobą a innymi mężczyznami. To osamotnienie i brak nawet społecznego kontaktu z innymi mężczyznami powoduje jeszcze większe nasilenie poczucia samotności, odtrącenia, umacnia złe samopoczucie i wrogie nastawienie do świata, stwarzając w ten sposób błędne kolo.

jedną z charakterystycznych właściwości psychiki ludzkiej jest to. że sąd o sobie formujemy na podstawie tego. jaki sąd o nas mają inni ludzie. Jest to tzw. jaźń odzwierciedlona. Zależnie więc od tego, jak osądzają nas inni lub też jak wyobrażamy sobie ich sądy, oceniamy sami siebie. IY>cłobn\ proces odbywa się jak gdyby w kierunku odwrotnym, tzn. oceniamy świat 311

Y. iHwanicza honiosf/isiializniK

zewnętrzny, a szczególnie innych ludzi, według naszych nieuświadomionych skłonności. ł\>pularnie mówimy, że „sądzi się według siebie". Powiedzenie to znalazło potwierdzenie w nowoczesnej psychologii, która wykazała, że oceniamy innych ludzi i przypisujemy im nasze własne nieuświadomione dobre i złe cechy. Po-dobnie rzutujemy na inne osoby swoje pragnienia, jeśli nie chcemy przyznać się do nich przed sobą. Na przykład osoba o skłonnościach homoseksualnych będzie rzutowała je na inne osoby. Niewinny gest lub przypadkowe spojrzenie będzie interpretowała jako objaw zachowania homoseksualnego.

Jeśli osoba taka. mająca skłonności homoseksualne, do których nie chce się przyznać przed samą sobą, zauważy objawy wskazujące w jej mniemaniu na takie skłonności u kolegi, będzie go unikała. Świadomie lub nieświadomie będzie uważała, że kolega ten jest dla niej nieodpowiedni, denerwujący i będzie czuła się źle w jego towarzystwie. Niekiedy nawet może uznać go za homoseksualistę, którego należy unikać. W istocie zaś obawia się kontaktu z nim nie tyle z powodu jego zachowania, ile dlatego, że podświadomie wykazuje skłonności homoseksualne w stosunku do niego i boi się ich ujawnienia. Podświadomie, jako mechanizm ochronny, stosować więc będzie „ucieczkę" od tej osoby.

Badania psychologiczne wykazały, że istnieje duża skłonność do przypisywania swoich nieuświadomionych cech osobom z otoczeniayNa przykład osoby skąpe, które nie zdają sobie z. tego sprawy, najczęściej oskarżają innych o skąpstwo. Podobnie człowiek o nastawieniu egoistycznym częściej niż inni oskarża swoje otoczenie o egoizm. Podobnemu procesowi rzutowania podlegają również cechy pozytywne. Na przykład osoba wykazująca dużo czułości uważa, że również jej otoczenie wykazuje tę cechę w stopniu wyższym niż