że może on być identyfikowany jako wih hailag z runem h pełniącym podwójną funkcję. Bardziej uderzającym przykładem jest kamień wikingów z Vasby w Upplan-dii, w Szwecji, na który właściciel zamówił napis alit raisa stain J>in oftiR sik sialfan hon toknuts kialt anklanti. W pełnym brzmieniu odczytamy: Ali lit raisa stain pin oftiR sik sialfan. Hon tok Knuts kialt a Anklanti („Ali ustanowił ten kamień ku swej własnej czci. Pobrał od Kanuta opłatę w danegeld w Anglii”). Zauważamy tutaj aż trzy osobne przypadki użycia runów ponad dwa razy.
Następna cecha charakterystyczna dotyczy nosowych spółgłosek nim. Mogą one być ominięte podczas pisania, jeżeli poprzedzają końcowe spółgłoski podobnie wymawiane; w praktyce oznacza to, że m może być opuszczone przed p czy b, a n przed t, d, k, g. Dlatego, zamiast *kambu, „grzebień”, możemy mieć kabu, a imię własne '['WiduhundaR pojawia się jako widuhudaR.
Na koniec zaznaczyć trzeba, że napisy runiczne nie zawsze zachowują podział wyrazów. Czasami tak, czasami nie. Czasami tylko w części napisu, ale nie w całym. Tak więc napis na brakteacie (na ich temat, zobacz strona 32), ekfakaRf, na pierwszy rzut oka bez znaczenia, może być prawidłowo podzielony (a ostatnie słowo rozszerzone do formy spotykanej także w wielu innych przypadkach), ek FakaR f(ahido), „Ja, FakaR, napisałem (to)”. Formula wykonawcy, hagiradaR:tawide, „HagiradaR (to) wykonał”, ma dobrze rozróżnialne podmiot i orzeczenie; inna, bidawarijaRtalgidai, „BidawarijaR wyciął (ten napis)”, już nie ma.
Z tym wszystkim w zanadrzu możemy zabrać się do przeglądania niektórych napisów.