Rozdział III
Świętość Natury i Religia Kosmiczna
Dla człowieka religijnego natura nigdy nie jest tylko „naturalna” — zawsze przepełnia ją znaczenie religijne. Łatwo to zrozumieć, ponieważ Kosmos jest stworzeniem bożym: świat wyszedł z rąk bogów, przeto został na zawsze uświęcony. Nie chodzi tu tylko o sakralność, jakiej bezpośrednio użyczyli mu bogowie — na przykład o ten rodzaj świętości, jaki przysługuje pewnemu miejscu lub przedmiotowi uświęconemu przez boską obecność. Bogowie uczynili coś więcej — objawili różne modalności sacrum już w samej strukturze świata i zjawisk kosmicznych.
r
Świat został stworzony w taki sposób, że człowiek religijny, patrząc nań, odkrywa różnorodne formy przejawu sacrum, tym samym zaś bytu. Przede wszystkim: świat istnieje, jest tu oto i ma jakąś strukturę; nie jest on chaosem, lecz Kosmosem; w ten sposób jawi się jako stworzenie, dzieło bogów. Owo boskie dzieło zawsze znamionuje niejaka przejrzystość, spontanicznie odsłania ono różnorodne aspekty świętości. Niebo bezpośrednio i „naturalnie” objawia nieskończoną dal, transcendencję Boga. Ziemia też jest „przejrzysta”: jawi się jako matka i żywicielka. W rytmach kosmicznych objawia się lad, harmonia, stałość, płodność. Kosmos jako całość jest organizmem zarazem realnym, żywym i świętym: