cją i że alegoryzacja jest środkiem, za pomocą któreś darzenia nabierają sensów moralnych i etycznych, a nję ko wymiaru czysto przyczynowego, znalazłem drogę d0 ^ łączenia języka, jakiego historycy używają do opisywany swych odniesień, z różnymi rodzajami kodów (fabularyza. cją, argumentacją, ideologizacją) używanych do nadawania im znaczeń. Pozwoliło mi to - a przynajmniej sądziłem, że tak się stało - na wyjaśnienie, dlaczego różni historycy two-rzyli radykalnie odmienne, by nie rzec antytetyczne, lecz równie przekonujące opisy tych samych zjawisk, nie „prze-maczając” przy tym faktów ani nie gwałcąc żadnej z uznanych reguł postępowania z materiałem dowodowym. Pozwoliło mi to też odkryć w dziełach wielkich historyków czasów minionych pewne zalety bez oceniania ich według kryteriów obowiązujących dzisiaj, co jest przykładem głęboko ahisto-rycznego podejścia do studiów nad wszelkimi aspektami przeszłości, z przeszłością historiografii włącznie.
Przełożył Marek Wilczyński
Dusza jest uńf&eniem dala.
Foucauk
Tytuł tych krótkich rozważań jest przeróbką tytułu znanego artykułu Freuda, tłumaczonego zazwyczaj na angielski jako „Instynkty i zmienne koleje ich losów” [Instincts and Their Vicissitudes], Przedmiotem moich refleksji będą ciała i ich zmienne koleje, bardziej jednak w duchu oryginalnego niemieckiego tytułu tekstu Freuda aniżeli jego angielskiego przekładu. Tytuł niemiecki brzmi Triebe und TriebschicksaU, co dosłownie znaczy „Popędy i ich losy”1, równie dobrze można by go wszakże przełożyć jako „Instynkty i ich fabuły” [plots]. To, co proponuję, jest zarysem teorii możliwych fabuł, w jakich w naszych historiach - opowiadanych przede wszystkim sobie samym, lecz także naszym terapeutom, policji i ciemiężcom - mogą wystąpić ciała. Słówko jlot1*1 może tu być rozumiane w sensie, po pierwsze, miejsca w na-
j Taki (cż jest tytuł polskiego tłumaczenia autorstwa Krzysztofa Raka, zawartego w wyborze pism Freuda dołączonym do monografii Zofii Rosińskiej pt. Freud. Warszawa: Wiedza Powszechna, 1993, s. 136-148 (przyp. tłum.].
W języku angielskim słowo to obciążone jest wielorakimi znaczeniami, |£rych nie sposób oddać jednym terminem polskim [przyp. tłum.].