WOJNA 1 POKÓJ
Człowiek grecki nie tylko był przyzwyczajony do wojen, ale miał wręcz wojowniczą naturę. Można tego łatwo dowieść. Źródła wskazują na wyjątkową częstotliwość zmagań wojennych. Znamienny jest przykład Aten w okresie klasycznym, kiedy to w ciągu trzech lat —> średnio — ponad dwa przypadały na wojnę. Bywało, że walki trwały nieprzerwanie przez dziesięć łat. Równocześnie rozmaitych form przemocy dopuszczano się na lądzie, a częściej na morzach (działania odwetowe, postępowanie wobec rozbitków rozmaite formy piractwa — od prywatnego, przez półpaństwowe, do procederu uprawianego w majestacie prawa). Archeologia ujawnia wszechobecność fortyfikacji w pejzażu greckim. Ośrodki miejskie oraz siedziby władców były otaczane murarai obronnymi wznoszonymi bez szczędzenia kosztów (należy sobie zdawać również sprawę z tego, jak wyglądało życie w mieście „zamkniętym”); na prowincji można było spotkać różne budowle o charakterze militarnym: strażnice, obronne wieże mieszkalne, punkty graniczne lub garnizony. Poza tym trzeba pamiętać, że większość dziel sztuki zdobiących świątynie i budowle publiczne była darami wotywnymi ufundowanymi przez zwycięzców wojen i batalii. Epigrafika ukazuje tymczasowy i jedynie doraźny charakter traktatów pokojowych. Gwarantowały one pokój na pięć, dziesięć lub trzydzieści lat i odnosi się wrażenie, że od samego początku był on