naturalny jest niewystarczający, to takie kominy trzeba zasilić dodatkowo wentylatorami.
W ZSRR buduje się kominy-wentylatory o wysokości 100 m. Poza tym, najmniejsze wysokości kominów przy kotłowniach uzależnia się tam od ilości paliwa, z którego gazy spalinowe są odprowadzane kominem do atmosfery.
I tak, przy ilości zużytego paliwa O = 15-4-50 t/h przyjmuje się minimum H = 60 m, przy O = 50-1-100 t/h — H = 80 m, przy O — 100-1-200 t/h — H — 100 m i przy O > 200 t/h — Hmtn = 120 m.
W niektórych zakładach przemysłowych, takich jak fabryki sztucznego jedwabiu, zakłady chemiczne itp., istnieje konieczność budowy kominów' wywiewnych, służących do odprowadzenia gazów szkodliwych dla zdrowia i wyziewów o przykrym zapachu. 1 tu istotną rolę odgrywa wysokość komina, która powinna wynosić 120 m, by uzyskać znaczne rozrzedzenie odprowadzonych gazowe
Również poważny problem zanieczyszczenia powietrza stanowią pyły' z pieców cementowni, pyły metalurgiczne z wielkich pieców, pyły z wapienników itp.
Trudno na razie przewidzieć, jak dalece, być może już w niedalekiej przyszłości, rozwijający się w świecie przemysł atomowy wpłynie na budowę kominów.
A może, zamiast odprowadzania gazów naładowanych elektronami do wyższych warstw atmosfery, znajdzie się inny sposób uczynienia ich nieszkodliwymi dla zdrowia ludzkiego? Nie ulega wątpliwości, że ten poważny problem będzie wymagał,naukowego i technicznego rozwiązania, aby wraz z dobrodziejstwem energii atomowej nie przyniósł katastrofalnych skutków dla zdrowia ludzkości.
Reasumując poprzednie rozważania, ze względu na ciąg rozróżniamy trzy rodzaje kominów:
a) odpowiednio wysokie kominy o ciągu naturalnym,
b) niskie kominy o ciągu sztucznym lub podmuchu, wywołanym wentylatorem albo sprężarką,
c) kominy o wysokości wystarczającej do odprowadzenia spalin, a do zabezpieczenia dobrego ciągu wymagające włączenia dodatkowo aparatury, wywołującej w przewodach dymowych podmuch lub ssanie.
Ciąg naturalny uzyskany dzięki odpowiedniej wysokości komina jest w dobrze zbudowanym kominie, niezawodny, gdyż nie grożą mu awarie, które są zawsze możliwe przy stosowaniu urządzeń mechanicznych służących do wywołania ciągu sztucznego. Poza tym zmontowanie sprężarki lub wentylatora oraz ich . konserwacja wymagają zaangażowania specjalistów' instalatorów-mechaników, co komplikuje wykonawstwo komina.
Od strony ekonomicznej, koszt inwestycyjny wysokiego komina murowanego lub żelbetowego jest znacznie większy niż komina niskiego z wentylatorem, natomiast koszty eksploatacyjne, z tytułu stałego zużycia energii elektrycznej do poruszania wentylatorów, już po kilku latach wyrównują koszty inwestycyjne komina o ciągu naturalnym.
Ciężar stalowego komina-wentylatora jest przeszło 50-krotnie mniejszy niż komina o ciągu naturalnym, co może mieć w pewnych przypadkach istotne znaczenie, np. z punktu widzenia zużycia materiałów, kosztów transportu, lub też posadowienia komina — zwłaszcza na słabych gruntach.
Zastosowanie wentylatora w kominie umożliwia w pewnych granicach regulowanie ciągu, co ma doniosłe znaczenie np. przy rozbudowie kotłowni i powiększaniu jej mocy.
W większych zakładach, mimo znacznych kosztów, ma rację bytu trzeci typ komina — wysokiego z wentylatorem. Może tu być wystarczający ciąg naturalny, gdy nie wszystkie kotły są uruchomione, lub musi być ciąg naturalny wykorzystany, gdy nieoczekiwana awaria unieruchomi urządzenia ciągu sztucznego. Normalnie następuje włączanie wentylatorów w celu poprawienia siły ciągu, gdy kotłownia pracuje na pełną moc, a w przypadku podwyższenia jej projektowanej mocy, może wystarczyć powiększenie sprawności wentylatora.
Jak już poprzednio podano, podstawowym zadaniem komina jest zabezpieczenie warunków zdrowotnych przez odprowadzenie gazów spalinowych oraz unoszonej z nimi sadzy i popiołów — do wyższych warstw' atmosfery. Z uwagi na doniosłość problemu, który wskutek gwałtownie rozwijającego się przemysłu nabiera niebezpiecznie groźnych rozmiarów, a u nas stanowi dziedzinę szczególnie zaniedbaną, konieczne jest bliższe zapoznanie się z tym zagadnieniem.
Powstawaniu dużych ośrodków przemysłowych towarzyszy poważny wzrost zanieczyszczenia powietrza. Głównym wytwórcą pyłów zanieczyszczających powietrze są elektrownie cieplne, tj. miejsca wytwarzania energii. Ilość pyłów wyrzucanych z tego źródła do atmosfery w naszym kraju wynosi rocznie ponad 500 000 t, z czego tylko część jest wychwytywana przez urządzenia odpylające.
Przemysł metalurgiczny, a szczególnie metalurgii żelaza, jest poważnym producentem pyłów wielkopiecowych, których głównym składnikiem jest ruda żelaza. Ilość pyłów unoszonych z gazami wynosi rocznie ok. 150 000 t.
Z kominów cementowni wylatują pyły piecowe węgla i klinkieru w ilości znacznie przekraczającej 400 000 t/a.
Przeprowadzone badania wykazały, że na terenie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (GOP) średni dobowy opad pyłu jest kilkanaście razy większy niż w innych podobnych okręgach przemysłowych w Europie i przekracza wszelkie dopuszczalne normy i granice krytyczne.
Są na Śląsku miasta, w których ten problem urasta już do katastrofalnych rozmiarów. W Chorzowie np. spada w ciągu doby ok. 26 g pyłu na 1 m2 terenu miasta, w Łaziskach Górnych — 25 g, w Katowicach — 18 g. Tymczasem dla porównania: w Essen (NRF) — 0,5 g/m2, w Birmingham (Anglia) — 1,3 g,
13