136
cych już w skład państwa polskiego. Istotny wpływ na kształtowanie się struktury ekonomicznej poszczególnych głównych grodów miał handel dalekosiężny. a zwłaszcza ożywione kontakty z ośrodkami spoza obszarów Wielkopolski. Świadczą o tym w sposób wymowny takie przesłanki sformułowane na podstawie danych archeologicznych jak: skupienie skarbów srebrnych z X wieku i pierwszych dziesięcioleci wieku XI, znaleziska w warstwach poszczególnych obiektów wag i odważników, a także odkrycie w samych grodach i w najbliższym ich sąsiedztwie towarów importowanych (uzbrojenie, częściowo ozdoby, niektóre wyroby z poroża, kamienne osełki z filitu itp.).
Grody lokalne, istniejące na obszarach Wielkopolski w okresie wcze-snopiastowskim, organizujące zasiedlanie poszczególnych stref rdzennych terenów' państwa polskiego stanowiły także, zapewne w mniejszym stopniu, centra ekonomiczne. W grodach tych pobierano i gromadzono daniny, z których zaledwie część wykorzystywana była na miejscu, resztę natomiast przekazywano do ośrodków centralnych.
W literaturze archeologicznej sformułowana została ostatnio teza, iż główne ośrodki grodowe z Wielkopolski były miastami typowymi dla określonego etapu tworzenia się nowych stosunków zarówno społeczno-gospodarczych, jak i ustrojowych. Miasta te charakteryzowały się rozwiniętą i zróżnicowaną przestrzennie, dosyć złożoną strukturą wewnętrzną. Cechowała je także heterogeniczność mieszkańców oraz pozostające w związku z tym liczne kontakty ze światem zewnętrznym. Wymienione wyżej cechy predysponowały te ośrodki do pełnienia funkcji wiodących centrów ówczesnego państwa.
Dalsze wieki, będące domeną badań historyka, przyniosły - rzecz jasna - szereg istotnych zmian w sieci węzłowych punktów osadnictwa utworzonej przez grody wczesnopiastowskie. To w głównej mierze dzięki archeologom powiedzieć możemy, iż dalszy rozwój Wielkopolski w średniowieczu stymulowany był siecią osadniczą, strukturą zasiedlenia i powiązaniami zewnętrznymi wykształconymi w okresie tworzenia się państwa polskiego.
Na zakończenie tych krótkich uwag na temat narodzin państwa polskiego ustosunkować chciałbym się do tezy mówiącej o ewolucyjnym, bezkonfliktowym przechodzeniu społeczeństwa plemiennego zasiedlającego dorzecze Odry i Wisły w starszych fazach wczesnego średniowiecza w społeczeństwo zorganizowane państwowo. Nieliczne, na ogół pośrednie dane źródłowe jak i obce analogie zdają się świadczyć, iż omówiony tu w znacznym skrócie i uproszczeniu proces jednoczenia obecnych ziem polskich, zapoczątkowany przez przodków Mieszka I, a przez niego dokończony musiał być skomplikowany i pociągał za sobą wiele ofiar. Podobnie wyglądała sprawa przechodzenia społeczeństwa plemiennego w państwowe. Nie było to - jakby to można obecnie powiedzieć - zwykłe „dorastanie” społeczeństwa do nowego porządku. Jego promotorzy bowiem, pierwsi historyczni Piastowie, skupili w swym ręku ogromną władzę, stworzyli aparat państwowy i wojskowy. Tworzenie przez nich w sposób forsowny państwa porównane zostało w literaturze historycznej niezwykle obrazowo i chyba jednak trafnie do popychania wielkiego walca przetaczającego się przez społeczeństwo. Ów „walec” ujednolicał społeczeństwo zasiedlające obszary tworzonego państwa krwawo i bezwzględnie rugując wszelkie różnice, które spowalniały tempo unifikacji terenów pozostających w kręgu zainteresowań władzy. Równie bezwzględnie tłumione były wszelkie formy otwartego oporu. Jak się potem okazało, droga obrana przez twórców państwa polskiego była niezwykle skuteczna. Doszło bowiem do prawdziwej unifikacji wszystkich dzielnic i terytoriów plemiennych, czyli do powstania w średniowiecznej Europie zachowującego własną osobowość oraz polskie oblicze etniczne państwa pierwszych Piastów.