Obraz1 (43)

Obraz1 (43)



164 CZARNA 5MIERC

„Mgły" lub opary trucizn były tak gęste, że mieszając się z naturalną wilgocią powietrza zatruwały poranne rosy. Ludzi ostrzegano, by przedsiębrali następujące środki ostrożności:

Jeśli świeżo upieczony chleb umieszczony na noc na końcu tyczki znajdujemy z rana spleśniały i wewnątrz zielony, żółty i niejadalny i jeśli psy i ptactwo domowe, któremu rzucony zostanie on do zjedzenia, padnie, lub gdy pada ptactwo po spiciu porannej rosy, oznacza to, że trucizna zarazy jest tuż, tuż.

Jak już podaliśmy wcześniej, zabójcze „opary" były bezpośrednio związane z jasnymi obiektami przemierzającymi niebo. Są również doniesienia o innych źródłach fetoru. Na przykład Forestus Alcmarianos pisze o monstrualnym „wielotybie", którego napotkał i który miał:

...28 ell [32 metry] długości i 14ell [10 metrów] szerokości. Po przypłynięciu z zachodniego morza został przez wielkie fale wyrzucony na brzeg w Egemont i nie mógł wrócić na otwarte morze; wytworzył rak dużo smrodu i zjadliwości powietrza, że w Egemont i sąsiedztwie wybuchła wkrótce epidemia.

Szkoda, że pan Alcmarianos nie sporządził bardziej szczegółowego opisu tego zabójczego wieloryba, ponieważ mogłoby się okazać, że był to pojazd podobny do współczesnych nam UFO, które widziano nieraz wlatujące i wylatujące z wody. Z drugiej strony mógł to być oczywiście zdechły, gnijący wieloryb, który został przypadkowo wyrzucony na plażę w pobliżu miejsca, w któiym wybuchła epidemia.

Śmierdzące opary i morowe powietrze były często uważane za przyczynę wielu innych występujących na przestrzeni dziejów epidemii. Podczas zarazy w starożytnym Rzymie słynny lekarz Hipokrates (około 460-337 roku p.n.e.) twierdził, że była ona spowodowana przez zaburzenia w ludzkich ciałach wywołane zmianami w atmosferze. Jako remedium zalecał rozpalanie dużych ognisk, uważając, że poprawią one powietrze. Za radami Hipokratesa poszli wiele stuleci później lekarze w czasie epidemii dżumy. Współcześni lekarze z niechęcią odnoszą się do rad Hipokratesa w tej sprawie, uważając, że nie miał on pojęcia o prawdziwych przyczynach zarazy. W rzeczywistości wielkie ogniska palone na otwartej przestrzeni były w owych czasach jedynym możliwym środkiem przeciwko zarazie, jeśli była ona rzeczywiście rozsiewana za pomocą zawierających zarazki aerozoli. Szczepionki zwalczające zarazę nie były jeszcze wówczas znane, przeto jedyną szansą było spalenie śmiercionośnych „oparów” za pomocą ognia. Hipokrates i jego naśladowcy ocalili w ten sposób zapewne wiele ludzkich istnień.

Dżuma i zaraza płucna nie były jedynymi chorobami zakaźnymi, które rozprzestrzeniały się za pośrednictwem dziwnych, śmiercionośnych mgieł. Śmiertelna choroba jelit, cholera, była kolejną z nich:

22    Tamże, str. 67.

23    Tamże, str. 62-63.

24    Tamże, str. 61-62.

Gdy w roku 1854 na pokładzie statku HMS Britannia płynącego po Morzu Czarnym wybuchła cholera, wielu oficerów i marynarzy twierdziło stanowczo, że przed jej wybuchem z morza podniósł się dziwny, ciemny opar i przeszedł nad statkiem. Ledwie minął statek, gdy stwierdzono pierwszy przypadek tej choroby.25

Istnieją doniesienia mówiące o niebieskich oparach mających związek z wybuchami cholery w roku 1832 oraz w latach 1848-1849 w Anglii.

Jak już wcześniej pisałem, zaraza posiadała bardzo duże znaczenie religijne. Biblia mówi, że była ona jednym z narzędzi Jehowy służących do karania ludzi za czynione przez nich zło. Omeny poprzedzające wybuchy Czarnej Śmierci do złudzenia przypominają omeny biblijne:

Ludzie zdjęci grozą Czarnej Śmierci byli świadkami łańcucha zdarzeń wiodących ku ostatecznej zarazie w roku 1348, które miały miejsce w latach ją poprzedzających i bardzo przypominały dziesięć plag egipskich: zaburzenia w atmosferze, burze, niezwykłe inwazje insektów, zjawiska na niebie i inne.26

Epidemia dżumy dymieniczej była bardzo podobna, jeśli nie identyczna, z nie-któtymi opisanymi w Statym Testamencie karami stosowanymi przez „Boga":

Ręka Pańska zaciążyła nad mieszkańcami Aszdodu [miasto w Palestynie] i przeraziła ich. Ukarał On guzami tak mieszkańców Aszdodu, jak i okolic.

Pierwsza Księga Samuela 5.6

...ręka Pana wzniosła się przeciwko miastu [Gath - kolejne miasto filistyńskie] porażając je wielkim zniszczeniem i zabił on mężczyzn miasta, tak młodych jak i starych, i mieli oni guzy w ich sekretnych miejscach.

Pierwsza Księga Samuela 5.9 (Ustęp ten jest tłumaczeniem wersji podanej przez autora książki - przyp. tłum.)

Popłoch bowiem ogarnął całe miasto: bardzo tam zaciążyła ręka Boga. Ci, którzy nie umarli, byli dotknięci guzami, błagalne więc głosy wznosiły się z miasta ku niebu.

Pierwsza Księga Samuela 5.11-12

Religijny aspekt zabójczej Czarnej Śmierci potęgowały doniesienia o grzmotach związanych z wybuchami Zarazy. Były one podobne do opisanych w Biblii, które towarzyszyły ukazywaniu się Jehowy. Co ciekawe, tego rodzaju dźwięki często towarzyszą obserwacjom NOLi:

25 William R. Corliss, Handbook of Unusual Natural Phenomena (Przewodnik po niezwykłych zjawiskach przyrodniczych), Anchor Books, Garden City, 1983, str. 206.

26George Deaux, The Black Death..., str. 10.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
12811 Obraz3 (42) 168 CZARNA 5MIERC i europejskich cechach handlowych w XIV wieku wciąż pokrywało s
Obraz6 (43) 34 MOLE - PRAWDA CZY FIKCJA? 15. Skoro jest tak wiele NOLi, to dlaczego dotąd nie widzi
Obraz8 (115) 62 Em ile M. Cioran lub skrajne napięcie zakłócą łagodność i czystość melancholii, moż
obraz5 122 E. E. Evans-Pritchard - Religia Nuerów Do natury pojęcia Ducha należy to, że daje się Go
obraz5 122 E. E. Evans-Pritchard - Religia Nuerów Do natury pojęcia Ducha należy to, że daje się Go
obraz5 122 E. E. Evans-Pritchard - Religia Nuerów Do natury pojęcia Ducha należy to, że daje się Go
Obraz2 (4) 2. Wysltu hanie góralskiej legendy ihmiac/ąccj strojenie choinek. Mi/, gdy uslyssal, że
Obraz?7 260 Podstawy dydaktyki ogólnej ści, krytykują szkołę przede wszystkim za to, że posługując s
Obraz5 (17) & Świąteczne akcenty _Straszne nietoperze czarna tcin/>crn lub farba akrylowa nę
Obraz7 (43) n> ■■./v rżenia nacięcia, jeśli dochodzi do dodatkowego pęknięcia to zwykle omija •
21390 Obraz7 (43) n> ■■./v rżenia nacięcia, jeśli dochodzi do dodatkowego pęknięcia to zwykle om

więcej podobnych podstron