wość — połączona z wielookością — wiąże się na pewno z wszystkowiclzeniem, sugeruje wytłumaczenie w tym sensie także dwugłowości Boreasza 164. Boreasz jest wiatrem, gwałtownym wichrem z północy, który przelatuje szybko — na skrzydłach — przestworza niebieskie. Wszystkowidzenie-wszechwiedzę przypisuje się bogom wiatru, jako że wiatr przelatuje wszędzie, a więc widzi i wie wszystko (por. Wstęp). Amon, egipski bóg wiatru, przebywa — niewidzialny — wszędzie, ma wiele oczu i ogromne uszy (rozdz. II, 4). W świecie babilońskim Enlil, bóg wiatru i huraganu, przelatuje, również niewidzialny, nad całym światem, dlatego zna wszystko nie wyłączając myśli ludzkich (rozdz. III, 2). W Rig-Wedzie Wata, Wiatr, jest oddechem bogów mknących niewidzialnie w powietrzu, natomiast Wajit, inna personifikacja wiatru, ma „tysiąc” oczu, a Marutowie, synowie-wiatry, są „wszechwiedzący” (rozdz. VII, 1).
Myśl spekulatywna przypisuje wszechwiedzę nie jakiemuś poszczególnemu wiatrowi, ale Powietrzu jako żywiołowi, Aer. Ana-ksymenes165 uważał powietrze za pierwszy i podstawowy (arche) element wszechświata. Łącząc tę teorię z teorią nous Anaksa-gorasa, Diogenes z Apollonii uznał za podstawowy element Powietrze obdarzone zdolnością myślenia, jeśli nie wszechwiedzą:
Jasne mi się wydaje, że element pierwotny
jest wielki i potężny, i wieczny, i nieśmiertelny, i wiele rzeczy
wie (tcoXX& elBoę)
Diog. z Apoll, frag. 8, Diels6, II, s. 66
Ponieważ u Homera Zeus jest wszechwiedzący (p. wyżej rozdz. IX, 1), Diogenes czerpał stąd argument mający usprawiedliwić Homera — a zarazem religię tradycyjną (na przekór Ksenofane-sowi i innym 166) — twierdząc, że już Homer identyfikował Zeusa z Powietrzem167, a tym samym uznawał najwyższą prawdę, że Powietrze jest elementem głównym, podstawowym.
Prawdopodobnie do Diogenesa właśnie czynił aluzję Demokryt, kiedy wspomniał o pewnych myślicielach, którzy mówiąc: „Zeus wszystkim rządzi i wszystko wie” 188, mieli na myśli powietrze. W Chmurach Arystofanesa, wymierzonych przeciwko teorii Diogenesa z Apollonii169, przysięga się „na Aera” 170 — formułka wzorowana na powszechnie stosowanej „na Zeusa”. U innego nów komediopisarza, Filemona, Aer, ,^którego można także zwać Wusem”, jest obdarzony wszechwiedzą, której nikt nie ujdzie, bóg ani człowiek, i która rozciąga się na przeszłość, teraźniejsi/ ość i przyszłość:
.Tam jest ten, który wszystko zna, cokolwiek każdy, bóg czy człowiek, czyni, uczynił lub czynić będzie: Aer, którego niektórzy Zeusem zowią. Jak przystoi bogu, jestem wszędzie — w Atenach, w Patraj, na Sycylii, vv(* wszystkich miastach, we wszystkich domach, w każdym z was. Nie ma takiego miejsca, gdzie by Aera nie było; a skoro jest wszędzie, musi nieuchronnie wiedzieć wszystko, cokolwiek w każdym miejscu się dzieje.
Filemon., frg. 91 m.
Tutaj wszechwiedza Aera jest więc, jak widać, związana z jego wszechobecnością, czyli z jego krążeniem i docieraniem wszędzie. Jest to ta sama koncepcja elementarna, która odegrała ważną rolę przy tworzeniu wyobrażeń bogów wiatru, jak Amon, Enlil, wedyjskie Wata i Waju, a nawet Boreasz. Wszechwiedza Aera nie jest więc jedynie spekulatywnym refleksem wszechwiedzy Zeusa; stanowi pewną interferencję z „ludowym” pojęciem wiatru, który wie wszystko, gdyż jest wszędzie.
Również i Eter, Aither, element znajdujący się ponad powietrzem, wolny od meteorologicznych zaburzeń i wypełniający bezkresne, świetliste przestworza niebios, był pojmowany jako wszechwiedzący. Według Hippokratesa tak zwane „ciepło”, czyli właśnie eter, jest elementem nieśmiertelnym, który „wszystko pojmuje, wszystko widzi, słyszy i wie” 172. Owa teoria eteru jako ciepła i jako inteligencji zbliżona jest do teorii „myślącego powietrza” Diogenesa z Apollonii. Być może, stanowi ona kombinację Ognia jako pierwszego elementu (Heraklit) z nous Anaksa-gorasa173, podobnie jak Aer Diogenesa był kombinacją tegoż nous z Powietrzem Amaksymenesa. Obie teorie, Aither i Aer 174, są homologiczne, choć odrębne175. Teoria Aitheru daje się rozpoznać w owym systemie, który — w karykaturze Arystofanesa v/ Chmurach — głosi, że niebo jest piecem, a ludzie węgielkami w nim 176. System ten wyśmiewał także Kratinos w cytowanych wyżej Panóptai117, w osobie filozofa Hippona z Metapontu178. Tak czy inaczej, czy twórcą teorii eteru jako ognia był Hippon,
155