142 Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej
daniach komunikacji w organizacji, który odpowiadałby oczekiwaniom, nawet jeżeli służy za kategorię wyjaśniającą w poszczególnych studiach przypadku.
W literaturze dotyczącej szerzej zakrojonych badań organizacji, wraz z bardziej nawet rozpowszechnionym przypadkowym użyciem rodziny terminów rytualnych, pojawia się również nieco przykładów korzyści intelektualnych za sprawą bardziej formalnych i analitycznych sposobów użycia pojęcia rytuału. W przygotowanej przez siebie antologii Powell i DiMaggio (1991) pokazują, jak ten obraz się zmienia, jak ledwo uchwytnie, lecz konsekwentnie coraz częściej rozważa się zagadnienia życia organizacyjnego w ujęciu antropologicznym. Waga przypisywana elementom rytualnym życia organizacyjnego zmienia rozumienie organizacji - zarówno wśród uczonych, jak i praktyków - w ogólniejszej perspektywie. Możemy wskazać wynikające stąd trzy implikacje.
Nie sposób dalej twierdzić, że decyzje, działania, procedury i struktury mają wyłącznie charakter racjonalny i że brak racjonalności jest świadectwem błędu (np. Meyer, Rowan 1977). Jeżeli elementy rytualne są równie niezbędne dla funkcjonowania organizacji, jak i wszędzie indziej, to część zasobów organizacji, część czasu i energii ludzi musi nieuchronnie zostać przeznaczona na działania, które realizują raczej logikę rytuału i symbolu niż kalkulacji instrumentalnej. W stopniu, w jakim nie jest to jedynie nieodłączna, lecz konieczna cecha życia społecznego, nie można pomijać elementów rytualnych życia organizacyjnego, a raczej należy je zrozumieć i - w świetle ich przydatności - ożywiać.
Podobnie jak nie można twierdzić, że zadaniem organizacji jest instrumentalnie rozumiany cel, nie można się również spodziewać, że poddaje się ona jedynie mechanizmom wewnętrznym. Organizacja jest raczej poddana oddziaływaniu sił kulturowych, tych samych norm, logiki symbolicznej i struktur znaczeniowych, które regulują elementy rytualne życia w innych dziedzinach (np. DiMaggio, Powell 1983; Fair-chiłd 1989; Friedland, Alford 1991; Zucker 1977). Uczeni i praktycy nie mogą więc zakładać, że menedżerowie kierują wszystkimi sferami ich organizacji, ani też, że siły ekonomiczne czy zmiany techniczne lub prawne stanowią jedyne elementy otoczenia organizacji, które na nie oddziałują. Organizacje to wytwory swego miejsca i czasu. Obecne w nich elementy rytualne życia stanowią jeden z głównych kanałów zewnętrznego wpływu i kontroli.
Życie w organizacji należy po części postrzegać jako działalność znaczącą. Organizacje i ich członkowie mają wzniosłe idee, jak również instrumentalne cele. Organizacje mogą zostać zrozumiane przez badaczy i z powodzeniem prowadzone przez personel, jeżeli potrafią się oni wczuć w ów wymiar (Goodsell 1989; Pacanowski, 0’Donnell-lYu-jillo 1983). Stratedzy organizacji systematycznie zauważają, że fakt, iż ludzie poddają się wpływowi symbolu i rytuału, może być - instrumentalnie, o ile nie cynicznie - wykorzystany przez menedżerów do kontrolowania pracowników w sposób, który zwiększy skuteczność organizacji (np. Bettinger 1989; Deal, Kennedy 1982). Takie instrumentalne ujęcie nie tylko świadczy o niedocenianiu inteligencji ludzi, którzy mieliby zostać poddani manipulacji, lecz także wykazuje elementarny brak zrozumienia naszych dwóch pierwszych argumentów (por. Knuf 1989-1990). Zastosowanie logiki instrumentalnej do elementów rytualnych oznacza brak zrozumienia tego, iż obecność elementu rytualnego jest dowodem, że organizacji - podobnie jak każdego innego aspektu życia - nie można właściwie zrozumieć, lub kierować nią, używając jedynie czysto instrumentalnej kalkulacji. Ponadto, najważniejsze zasoby elementów rytualnych życia organizacyjnego wymykają się kontroli zarządzających organizacją, są bowiem zjawiskami kulturowymi należącymi do otoczenia organizacji.