28 1. Zakres i kierunki współczesnych badań literackich
wanie językowe dzieła literackiego stało się trwałym centrum współczesnych badań literackich. Stylistykę uznano za jedyny, rzeczywisty krok naprzód ku zbudowaniu nauki o literaturze (D. Alotnso), za fazę przygotowawczą ku przyszłej „analizie całościowej językowego dzieła sztuki” (L. Spitzer)1 2.
Najbardziej skrajne formy przybrał charakteryzowany kierunek badań literackich we wczesnej fazie tzw. rosyjskiej szkoły formalnej (W. Szkłowski, R. Jakobson, B. Ejeheńbaum), później zaś w tej odmianie Nowej Krytyki, którą nazwano kon-tekstualną (głównie tzw. Krytycy Południa: J. C. Ransom, A. Tatę, C. Brooks, R. P. Warren, w Anglii: W. Empson, po części F. R. Leavis i grupa „Scrutiny”) i w niemieeko-szwajcar-Skiej szkole „Kunst der Interpretation” (E. Staiger, K. May, E. Auerbach, W. Kayser); oba te ugrupowania nazywać tu będziemy „kierunkiem analitycznym”.
Formaliści rosyjscy najmocniej podkreślili postulat specyfiki przedmiotu badań: miały być nim już nie dzieła literackie, lecz tylko „literackość” dzieł literackich; ci — według własnego Określenia — „specyfikatorzy” — nie zdawali sobie zresztą sprawy z różnicy między cechami swoistymi a cechami istotnymi przedmiotu badań. Puryzm metodologiczny łączył się jednak u formalistów z zainteresowaniem irnmanentnymi prawidłowościami procesu historyczno-literackiego. Natomiast przedstawiciele kierunku analitycznego, nie cofając się w swych rozważaniach przed problematyką filozoficzną czy moralną, posunęli najdalej idiografjgzne tendencje ■współczesnego literaturoznawstwa. „Jeśli literaturoznawstwo chce rzeczywiście stać się nauką, to za jedynego swego bohatera musi uznać chwyt literacki” — napisał kiedyś Jakobson 3; „jedynym 'bohaterem nauki o literaturze jest dzieło literackie” — mogliby powiedzieć przedstawiciele kierunku analitycznego.
Musi przecież istnieć taki rodzaj interpretacji utworu — pisał w r. 1946 Kurt May — w której zajmujemy się nie siłami, postawami,
. ■ i ' r-miami, procesami, strukturami, jakie same w sobie nie mogą być ■ i-* .iiY.ożone w czysto artystycznej percepcji, lecz tylko istotą tego, co nas
(Brednio wzrusza w przeżyciu artystycznym4.
Ale właśnie owa „istota”, „piękno”, „niepowtarzalność” -I. <ia sztuki, zdaniem wielu przedstawicieli kierunku analitycz-n - "o (np. D. Alonso), pozostaje poza obrębem poznania mauko-' :u, dostępna jest jedynie intuicji Nie tylko to zresztą o.grani-
lo wartość interpretacji, jak przekonali się sami jej inicja-lorzy i rzecznicy:
Im bardziej staramy się o wyczerpujące zbadanie szczegółów, tym ' Iriiej ściągamy na siebie zarzut uczonej pedanterii — przyznawał
• i. < i;’.er. — Bez końca udowadnia się to, co każdy rozumny pojął już po
i ilku wskazówkach. Czy można -więc przejść do porządku dziennego nad ivm, gdy raz po raz powiada krytyk; że w nauce o literaturze nie ma i.wrzy bardziej nudnej i monotonnej niż gruntowna interpretacja? Hi-i<>i'ycy literatury stracili przez nią te ostatnie resztki elegancji, jakie im jeszcze pozostały5.
Metoda polega na tym, że bierze się jakiś znany utwór [...] bez odwoływania się do autora czy do jego innych utworów — wtóruje Stai-i;<■ towi T. S. Eliot — analizuje się [go] zwrotka, po zwrotce, wiersz po wierszu i wyciąga się, wytłacza, wyszarpuje, wyciska wszystkie kropelki /.ii.irzeń z kolejnych strof i -wierszy poematu. Powiedzieć by można, że i '.uje się do krytyki maszynkę do wyciskania soku6.
Ten skrajny idiografizm zrodzi! się w krajach anglosaskich Im /.pośrednio jako reakcja antypozytywistyczna. W Niemczech 11.1 lomiast miał podłoże inne: bardzo tu liczne syntezy spod im ku Geistesgeschićhte prowadziły do wciąż odmiennych rezultatów w zależności od apriorycznego schematu przyjętego pr/.ez badacza,- już w r. 1929 H. Pongs narzekał ma hiperpro-‘ In keję iw dziedzinie syntezy historycznoliterackiej. Nadto zaś .luiTumek ten w znacznej części uległ zwyrodnieniu w olkresie 111 Rzeczy, stając się narzędziem hitlerowskiej propagandy
W. Beutin, Miinchen 1972; M. Kapłan, R. Closs, The Unspoken Motive. A Guide to Psychoanalytical Criticism, New York 1973; Psychoanalyse und Literaturwissenschaft, hgb. B. Urban, Tiibingen 1973.
Metody i kierunki badań stylistycznych omawia szerzej rozdział Styl tekstu literackiego i jego badanie.
84 R. Jakobson, Nowiejszaja russkaja poezija, Praga 1921 s. 11.
K. May, t)ber die gegenwartige Situation einer deutschen Literata ruńssenschaft, „Trivium” 1947 s. 293—303 (przekład polski: WTB, t. I).
E. Staiger, Die Kunst der Interpretation, s. 24 (przekład polski: WTB, t. I). — Zob. też H. Politzer, Rzemiosło interpretacji w: Milczenie
• u ren, Warszawa 1973.
T. S. Eliot, Granice krytyki literackiej [1956], przełożyła H. Pręcz-' i»w:;ka, w: Szkice literackie, Warszawa 1963 s. 348—349.