P1010364

P1010364







Luba wie, że Wera „nosila w sobie śmierć"' (a. 114), tama jako dobra siostra-bliźniaczka ret w sobie nosi w formie śmiertelnego wirusa AIDS, którego nabawiła się po wypadku w zaniedbanym szpitalu na Dolnym Śląsku:

- Miałam tam transfuzję - powiedziała cicho i ochryple. - Wiesz, W jakich warunkach. A ja byłam nieprzytomna. (...) Wpompowali we mnie śmierć. Noszę w sobie śmierć.

(Cz,i. 144)

O chorobieczyli o swoim sranie „śmiercionośnym" - Luba informuje narratora-kochanka dopiero po kilku namiętnych zbliżeniach, więc zaraziła go świadomie. Konsekwentne i świadome okazu się wszystkie jej fikcyjne czyny. Świadomie zbliżała się do narratora, świadomie go uwiodła, świadomie wybrała go „na towarzysza dalekie; drogi” (s. 163) — i świadomie go wymyśliła.


Przecież ja ciebie wymyśliłam. Jesteś moim wyobrażeniem mężczyzny, jakiego mogłabym kochać, gdybym go spotkała.

(Cz, s. 140)

Taki chwyt narracyjny w całej dotychczasowej twórczości Konwickiego był zadaniem głównego i męskiego bohatera*. Ale to jeszcze nie wszystko: Luba odnalazła to swoje wyobrażenie mężczyzny po tamtej strome - czyli po śmierci:

-    Wiesz, że wtedy byłam już po tamtej stronie?

-    Czy coś zapamiętałaś?

-    Nic. Ale kiedy wreszcie wróciłam, wiedziałam, że muszę ciebie odnaleźć.

-Tak się pięknie mówi.

-    Nie. Miałam wyraźną świadomość, że na mnie czekasz w Warszawie. Że stoisz na skrzyżowaniu i gapisz się na ludzi, którzy nie wiadomo, skąd i dokąd idą, aż wreszcie mnie dostrzeżesz i zabije ci mocno serce.

(Cz, s. 164)

Może to ojciec Karnowski opisał, narysował jej, córce Lubię, po tamtej stronie10 obraz mężczyzny, którego tu ma odnaleźć? Bo od tego momentu w powieści „sumie-nionośny cień” zamienia się w postać, której był refleksem:

-    Widziałam cię parokrotnie przedtem. Może mignąłeś w tłumie w Ameryce, albo w Australii czy w Izraelu.

-    Nigdy w życiu nie wyjeżdżałem z Polski.

-    Tb nic nie szkodzi. Jednak błąkałeś się za mną po świecie.

-    A czy ty, nieznana kobieco, wiesz, co to jest sumienie?

-    A co to jest sumienie?

(Cz, s. 164)

Nie ma na to pytanie odpowiedzi. Bohater-narrator-kochanek odchodzi od Luby „w świat” (Cz, s. 168), a na inne jej pytanie - kiedy wrócisz? odpowiada - nigdy. Mamy tu identyczną sytuację jak w opowiadaniu Kilka dni wojny.... Tam Karnowski jako „sumieaionośny cień” „odszedł i przepadł na zawsze”, tutaj bohater, który za sprawą

Córki Karnowskiego    ^

f Artci Karnowskiego znalazł się nagle win w roli .^umiertiwośnego cłcukf, nigdy rtie Cmt wrócić. Jednak wrócić musi, bo powie# zbudowana jest na madiie ptrpHWczyli wszystko iw końcu zarzyna się od nowa: bohatef-narrator budzi riy tak •■ihó, jak na początku w swoim mieszkaniu, widzi, że „ona' Wy naga w wznak na kanapie i boi się, że nie żyje. Narracja jego urywa się w środku zdania Xhcę wstać {.,/ (Cm. 205).

Podsumujmy zatem Karnowski jest żydowskim kolegą szkolnym tutora, lh-jcmnica jego losu nie daje spokoju, podobnie jak tajemnica nieślubnego ojca, czyli nieznanego dziadka autora. Nieobecny w powieści Czytadłu, ojciec Karnowski ma dla zrozumienia tekstu podobnie istotne znaczenie, jak dopiero co poczęte dziecko w Boki-ni. Postać Karnowskiego należy w {wiecie przedstawionym do obszaru umarłych, wędruje w formie „sumienionośnego cienia” za bohaterami literackimi naznaczonymi cechami autobiograficznymi autora. Nowe wcielenie Karnowskiego w dwóch pięknych i młodych córkach Wierze i Lubię w Czytadle zostaje w rym samym zasięgu: obie „noszą śmierć w sobie*.

W Czytadle następuje transformacja dotychczasowych ról i wartości: ponury cień przemienia się w platynową blondynkę, a wszechmocny dotychczas narrator-boftarer otrzymuje śmiertelny cios11. Na koniec pozostaje nam fyiztiin Luby: A co co jest sumienie? Odpowiedź jest prosta wbrew pozorom: Sumienie to, czego nie możni się pozbyć, czyli - jak to trafnie ujął Marek Zaleski w recenzji o Czytadle - .Konwicki portable*12. Sprostowałabym jednak, że to tylko jedna połowa „Konwickiegoportoble", połowa związana z sumieniem. Druga połowa związana z tożsamością (z nazwiskiem „Konwicki”, które autor nosi po babce, a nie po ojcu) została zawarta w Bobtni.

Cytaty z powieści Konwickiego, oznaczone w nawiasie skrótami, wzięte są z następujących wydań:

B - Bobin, Warszawa 1987.

Cz - Czytadło, Warszawa 1992.

Dzw - Dziura w niebie, Warszawa 1960, wyd. 11.

Kik - Kalendarz i klepsydra, Warszawa 1982, wyd. U.

Kp - Kompleks polski, Londyn 1977.

Ma - AkZz apokalipsa, Londyn 1979.

Nan -Nic albo nic, Warszawa 1973, wyd. II.

Rzp - /bub podziemna - podziemne ptaki, Londyn 1983.

W1 - Władza, Warszawa 1956.

Wiz - Wschody i zachody księżyca, Londyn 1982.

Zow - Zerze wieczorne, Warszawa 1991.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
sposob naturalny lub sztuczny, że w stosunkach społeczno- gospodarczych mogą byc traktowane jako dob
P1010249 (2) S* dOS,OWnie ”na SmierĆ” Kochaiący wie, że ten drugi może mieć ,    . kr
Człowiek stary - zostawiony sam sobie wie, że budzi litość, współczucie, jego obecność jest kłopotli
P1010249 się dosłownie „na śmierć”. Kochający wie, że ten drugi może mieć zarażoną krew i podejmuje
P1010367 gdy wiemy, że wygłasza je wampir. Poręczane są one wówczas przez stronę zniszczenia i śmier
GIF URODZ TM*:* / ( Vicior Marie Ofuao) A z6yt tjrucfiej, czuje jafjspada, w lecz śpiewa dalej, ho
Zdj?cie094 Uznałam, ze dobrym rozwiązaniem byłaby śmierć na raty. Ana mi ją gwarantowała Oprócz
128 WŁODZISŁAW II (ż. AGNIESZKA). III. 6. że najwcześniejsza datą jego śmierci mógłby być 30 maja (2
128 WŁODZISŁAW II (ż. AGNIESZKA). III. 6. że najwcześniejsza datą jego śmierci mógłby być 30 maja (2
skanuj0008 (113) obywatela naszego świata. Martin wie, że w sztuce czystej zjawiska natury mogą stan
SNB14131 gog zdobywa wiedzę o wychowaniu w skali całej ludzkości. Zatem nic dziwnego, że nie radzi s
SP?329 Użytkownik kuchenki mikrofalowej wie, że istotną różnicą między ogrzewaniem tradycyjnym a
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 141 lozofii religii polega na tym, że człowiek twor
Z cyklu: Odkryć Zieloną Górę na nowo Willa jak z bajki HISTORIA ■ Niewielu mieszkańców wie, że Zielo

więcej podobnych podstron