Istniało wiele typów słupów totemicznych, różniących się wielkością w zależności od przeznaczenia. Z okazji śmierci osoby o wysokiej randze, jego następca zobowiązany był do wzniesienia słupa ku jego czci, przedstawiającego przodków zmarłego. Inne - słupy frontowe - stawiane przed domami wyobrażały godła żyjących. Słupy wewnętrzne podtrzymywały belki stropowe, symbolizując axis mundi 23. Stawiano też krótkie słupy pogrzebowe, przedstawiające jednego, dwóch przodków. U Haida na szczytach słupów pogrzebowych umieszczano urny z prochami zmarłych. U innych wbijano pale w miejsce pochówku zmarłego. Wreszcie na południu na przystaniach wznoszono słupy - figury powitalne.
Mit Kwakiutlów opowiada historię pierwszego słupa totemowego.
Pewien Indianin o imieniu Wakiasz nie miał swojego tańca. Nieszczęśliwy odszedł w góry i po czterech dniach postu, kiedy zmęczony zasnął, poczuł jak na pierś skoczyła mu żaba. Kazała mu dosiąść kruka i polecieli 4 dni do miejsca, gdzie zauważył piękny slup totemowy i dom, z którego dochodziły hałasy. Tańczyły tam zwierzęta w ludzkich postaciach. Za radą żaby ukrył się za drzwiami, jednak wykryto go, bo tancerzom coś przeszkadzało w tańcu. Wysłali mysz, ale Wakiash przekupił ją tłuszczem. Zaskoczył ich jako ludzi i zażądał tańców i rytuału dla siebie. Bóbr dał mu wszystko czego chciał w postaci wiązki chrustu, na zakończenie zaś zwierzęta pokazały mu wszystkie rytuały i tańce.
Wróciwszy do domu cisnął wiązkę na ziemię i zmieniła się w dom ze słupami totemowymi z wymalowanym u podstawy wielorybem. Wszystko żyło, zwierzęta wydawały dźwięki, wieloryb puszczał fontannę wody. Ludzie włączyli się w taniec, a kiedy skończyli, dom zniknął. Potem Wakiash wyrzeźbił wszystko z drewna. Słup totemowy nazwał Kalakuyuwish „Słup podtrzymujący niebo”. Ponieważ niebo było ciężkie, słup skrzypiał bez przerwy1 2.
Relacje świata ludzkiego i zwierzęcego odwołują się do czasu mitycznego, kiedy to wszelkie formy mogły swobodnie zmieniać postać, ludzie byli zarazem zwierzętami, zwierzęta ludźmi. Mogli się ze sobą żenić. Dlatego np. sztuka figuralna wybrzeża Pacyfiku posługuje się zasadą dwuznaczności, ukrycia wielu postaci w jednej poprzez kolejno odsłaniane warstwy masek albo rysunki, gdzie dwie istoty mają wspólne części itp.
Idąc za Riversem2S (1914) w totemizmie można zawsze znaleźć trzy podstawowe elementy:
- element społeczny czyli związek gatunku zwierzęcego, roślinnego itp. z określoną grupą wspólnotową, z reguły klanem;
- element psychologiczny: wiara w stosunek przeciwieństwa pomiędzy członkami grupy a zwierzęciem/rośliną itp., wyrażająca się często w przekonaniu, że grupa jest przezeń zrodzona;
- element rytualny: szacunek okazywany zwierzęciu, roślinie, wyrażający się zwykle w zakazie spożywania zwierzęcia/rośliny albo używania z wyjątkiem zastrzeżonych przypadków.
Bazując na dotychczasowych ustaleniach antropologów A. Goldenweiser26 przeprowadzi! analizę tych składników totemizmu, które uznawano za jego wyróżniki. Były to:
- egzogamia klanowa;
- totemiczne nazwy, zwłaszcza zwierzęce lub roślinne, klanu;
- wyobrażenie o pokrewieństwie członków klanu;
- wyobrażenie o pochodzeniu od totemu;
- tabu totemiczne.
W wyniku analizy opartej o dwa główne centra totemizmu: Północno-Zachodnie Wybrzeże Pacyfiku w Ameryce Północnej i Australię centralną stwierdził, że niektóre z tych elementów zupełnie nie występują u poszczególnych ludów albo odgrywają niezmiernie podrzędną rolę, podczas gdy u innych ludów stanowią istotę totemizmu. W Australii bardzo ważnymi elementami są mity totemiczne, nazwy totemiczne klanów, ceremonie typu inticziuma i wiara w reinkarnację. Cech tych w Kolumbii Brytyjskiej całkiem nie ma, albo też mają niewielkie znaczenie. Natomiast instytucja duchów opiekuńczych, odwzorowania totemów w sztukach plastycznych, hierarchia społeczna, które są bardzo rozwinięte i grają ważną rolę w totemizmie Indian wybrzeża, zupełnie nie istnieją w Australii. Indianie Thompson mają system totemiczny nie posiadając organizacji klanowej, Irokezi mają klany o nazwach zwierzęcych, które nie są totemami. Ceremonia Uczty Totemicznej występuje jedynie w czterech spośród wszystkich badanych społeczności. Wszystkie te symptomy są o wiele szersze niż sam totemizm, spotykane poza jego obrębem, z drugiej zaś strony w totemizmie często ich brak. Zatem totemizm nie jest sztywnym, ustalonym zbiorem własności, jest pewną „złudą etnologów”, pułapką, w którą dali się złapać zwiedzeni egzotycznością obrzędów i wierzeń.
Według Lćvi-Straussa, totemizm nie jest czymś jednorodnym, zjawiskiem sui ge-neris, lecz poszczególnym przypadkiem mieszczącym się w ogólnych ramach stosunków natura-kultura. Wystarczy przyjrzeć się religiom Australii, by zobaczyć, że tam występują wszystkie cztery sposoby rozwiązywania stosunków zwierzę-człowiek (np. indywidualny totemizm czarowników u Kamillaroiów i Kurnai), że grupy totemiczne u ludu Aranda to klany, grupy lokalne i klasy matrymonialne, wszystkie trzy mają zwierzęce emblematy i wszystkie trzy nie są związane ze sobą.
Pozostaje pytanie, dlaczego podział grupy zbierackiej czy społeczności wioskowej ma być oparty akurat na wyróżnianiu poszczególnych gatunków zwierzęcych. Z reguły naukowcy, zwłaszcza funkcjonaliści odpowiadają, że zwierzęta, które pełnią praktyczne funkcje, są podstawowym pokarmem, są groźne i dzikie, porażające mocą, wpływają na obranie ich za totem. Jak odpowiada im Lćvi-Strauss, gatunki naturalne wybierane są nie
" A. A. Goldenweiser, Totemism, an Analylical Siudy, .Journal of American Folklore" 1910, t. 23.
127
Victoria W y a 11 (Indianie Ameryki Północnej, s. 44) sugeruje, że to właśnie ze słupów wewnętrznych domostw rozwinęły się słupy totemowe.
I. Campbell, Hletorical Alias of WorldMythology, vol. I: The Way of the Anlmal Power, cz. 2: Mythologles of the Creai Hun/, s. 187-188.
35 W. H. R. Ri vers, The Hlstory of Melaneslan Soclely, Cambridge 1914, t. II, s. 75.