przez jego autora chęci podsumowania ginącej już pamięci świetnych dni
W ogóle działalność uczonych tego okresu nosi na sobie — zjawisko skądinąd niezwykłe w starożytności — piętno ratowania od niepamięci tego, co już nie upomni się o swe prawa. Korzystano z łaskawego stosunku króla do przeszłości Babilonii. Sam władca swą szkatułą hojnie wspierał badaczy przeszłości. „W szkołach świątynnych przejawia się wielką aktywność; pisarze wykonują kopie dawnych tekstów liturgicznych, których prastare egzemplarze odnaleźli w ruinach świątyń albo nawet w obcych krajach, gdzie tabliczki zostały przewiezione jako trofeum ze r.łupionych miast”*4. Ale już od następców Antiocha Zbawcy mrok historyczny stopniowo i nieubłaganie gęstnieje wokół dalszych dziejów kultu Marduka.
Najoporniejsze wobec wyroków historii religii (i nie tylko religii) są zawsze dwa po-grobowe przejawy wymarłego kultu: czys
to formalne i językowe. To frazeologiczne wykrzykniki i zwyczajowe nazewnictwo. Z tą drugą kategorią spotykamy się jeszcze około 100 roku p.n.e. w nazwiskach wywodzących się z imienia Marduka. 1 to nie wyłącznie wśród osób duchownych. Pisano jeszcze w tym czasie pismem klinowym hymny do Bela, jak nazywano wówczas powszechnie
81 Por. D. Schnabel, Bcrossus and die babylo-nisch-hellenistische Literatur, Leipzig 1923.
14 L. Delporte, Ia Proche-Oricnt Asiatiąue, Pa-ris 1948, s. 313—314 (w zbiorze Clio).
Marduka25. W każdym razie historia nic zaprząta sobie uwagi bogiem Rab i łonu w jogo ostatniej fazie życia, a to ma swoją wymowę. Mroki przysłaniają agonię tego kultu, aby w końcu otoczyć postać dawnego króla bogów Międzyrzecza nieprzeniknioną nocą śmierci.
#
Religia Marduka jako kult orędownika stołecznego, potężnego miasta Babilonu, dziedzica tysiącletniej już kultury sumeryjsko-aka-dyjskiej, stanowi w historii porównawczej religii przykład wierzeń politycznych, ściśle związanych z losami panującego mia-s t a. Była nadto religią synkretyczną w tym sensie, że również dla celów poi i t ycznych starała się wchłonąć w siebie albo przynajmniej od siebie uzależnić cały bogaty panteon religii Sumerów i Akadów, wykształcony w procesie współżycia ze sobą licznych państewek-miast u ujścia Eufratu i Tygrysu. Te dwie cechy, polityczny charakter i syn-kretyzm. uzależniały ją bez reszty od koniunktur politycznych miasta Babilonu.
Szczególnie niebezpieczny okazał się ów syrikretystyczny zamach na prawie cały tradycyjny politeirm kraju. Różne i różnorodne bóstwa wtłoczone w ciasne, rzec można pro-krustowe ramy kultu pojedynczego boga Ma-
G. Relsr.er, SiimerK<ch-bab\ilonhchc Uymncn nach Thontcfeln grięcluscher 7.cit, Berlin 1896, s. XIII.
53