P1170899

P1170899



366

JAN CHOCHOROWSK!

skiej z jednej, a kultury łużyckiej z drugiej strony. Prężny rozwój osadnictwa (wraz z funkcjonującymi w jego obrębie ośrodkami wytwórczymi), opartego na sieci z reguły planowo zabudowywanych grodów (np. Biskupin, woj. Bydgoszcz), powstałych w wyniku przemyślanych przedsięwzięć o charakterze urbanizacyjnym i odgrywających zapewne rolę centrów gospodarczych, w wypadku grupy wschodniowiel-kopolskiej świadczy o istnieniu organizacji społecznej i gospodarczej o dużej sile oddziaływania. Te walory przesądzają, jak się wydaje, o dużej samodzielności rozwoju i predestynują społeczeństwo grupy wschod-niowielkopolskiej raczej do wywierania wpływu (co zresztą znajduje potwierdzenie w analizie zjawisk archeologicznych) niż do ulegania obcym impulsom (Kostrzewski, Chmielewski, Jażdżewski 1965, s. 205). Stąd też grupa wschodniowielkopolska, rozwijając się w ramach tego samego układu powiązań z wysoko rozwiniętymi ośrodkami kulturowymi co kultura wschodniopomorska, okazała się mniej podatna na obce wpływy. Bez odpowiedzi przy obecnym stanie badań musi pozostać jednak dalsze pytanie, a mianowicie: co spowodowało, że w ostatecznym rozrachunku kultura wschodniopomorska wykazała większą prężność i ekspansywność niż poszczególne grupy kultury łużyckiej. Być może zadecydowała tu również charakterystyczna dla pierwszej z nich struktura osadnicza i ekonomiczno-społeczna, pozwalająca na lepsze przystosowanie się do nowych warunków ekologicznych powstałych w wyniku tzw. wahnięcia subatlantyckiego (Ostoja-Zagórski 1976, s. 67-69).

W odróżnieniu od bujnego rozwoju poszczególnych ugrupowań kulturowych w północnej części Polski na znacznym obszarze Śląska zajętym poprzednio (tj. w okresie halsztackim C) przez grupę śląską kultury łużyckiej daje się zauważyć wyraźny regres. Wypływa to z faktu -abstrahując od kwestii zniszczeń wywołanych niewątpliwie przez penetrację grup scytyjskich — że w okresie halsztackim D ziemie te leżały w zasadzie poza głównym szlakiem dalekosiężnych kontaktów handlowych. Dotyczy to zwłaszcza terenów Górnego Śląska, w mniejszym zai stopniu środkowych partii Dolnego Śląska, gdzie obserwujemy występowanie bardziej rozproszonego w stosunku do okresu halsztackiego C osadnictwa (być może nawet grodów — Niesiołowska-Wędzka 1974, s. 60, ryc. 17), z którym ewentualnie mógł się łączyć szlak prowadzący przez Kotlinę Kłodzką. Można więc chyba w konkluzji zaryzykować twierdzenie, że cezura chronologiczna wiążąca się z okresem penetracji scytyjskiej na tereny środkowej Europy u schyłku VI w. p.n.e. wyznacza w sposób stosunkowo dokładny poszczególne okresy w dynamice rozwoju kulturowego niektórych obszarów naszego kraju. Okres wcześniejszy (Hallstatt C) charakteryzujący się przede wszystkim intensywnym rozwojem grupy śląskiej na bazie kontaktów z kulturą wschodmo-halsztacką odróżnia się wyraźnie od okresu późniejszego (Hallstatt W ■dla którego typowy jest przede wszystkim ożywiony rozwój ugrupować

kulturowych głównie w północnej części naszego kraju, związanych dalekosiężnymi kontaktami z obszarem Italii. W związku ż tym, dla terenów położonych w dorzeczu Odry i Wisły utrzymanie umownej ce-tury „lat około 500 p.n.e.”, a nie proponowanej niekiedy na lata około }50 (czy jeszcze wcześniejszej — Kołodziejski 1975, s. 12 i 14 oraz IJ,

18), pomiędzy okresami halsztackim C i D wydaje się bardziej uzasadnione. Używam tu oczywiście określeń przyjmowanych tradycyjnie w polskiej literaturze przedmiotu. Nawiązując, w zakresie datowania, do stosowanego powszechnie systemu P. Reineckego okres wcześniejszy (czyli Hallstatt C) odpowiada w rzeczywistości fazom Ha C i Ha Dj, późniejszy zaś (Hallstatt D) fazie Ha D*.

Obok podstawowej, w okresie halsztackim D, roli dalekosiężnych kontaktów z terenami italskimi z czasem wzrasta znaczenie ośrodka ukształtowanego na bazie kultury zachodniohalsztackiej (Celtowie). Istnienie pewnych kontaktów z tym środowiskiem w czasach póżniej-szych (IV w. p.n.e.) potwierdza pojawienie się zabytków tzw. stylu starolateńskiego, występujących jednak tylko w ograniczonym zasięgu południowo-zachodniej Polski (Woźniak 1970, s. 168, 169). W miarę rozwoju ekspansji celtyckiej w kierunku wschodnim, której początki wg Z. Wożniaka (1971, s. 201) wyprzedzają nieco IV w. p.n.e., rośnie znaczenie kręgu celtyckiego w Europie Środkowej. W wypadku ziem polskich wydarzenia te początkowo (tj. pod koniec V i w IV w. p.n.e.), nie powodują — oczywiście poza usadowieniem się Celtów w niektórych rejonach Śląska w drugiej połowie IV w. p.n.e. — większych zmian. Migracje ludów celtyckich miały natomiast istotne znaczenie w innym zakresie. Doprowadziły one bowiem do przecięcia szlaków łączących Północ (w tym ziemie polskie) z ośrodkami ukształtowanymi na terenie Italii, przyczyniając się zresztą w ostatecznym rozrachunku do upadku tych ośrodków. Pozwala to przypuszczać, że zapewne gdzieś od schyłku V w. p.n.e. ten kierunek dalekosiężnych kontaktów nie ma już większego znaczenia dla oblicza kulturowego terenu, na którym impulsy północno- i środkowoitalskie wycisnęły u schyłku VI oraz w V w. p.n.e. wyraźne piętno.

Mniej więcej w tym samym czasie, tj. w drugiej połowie V w. p.n.e., wzrasta znaczenie kontaktów pomiędzy terenem Kotliny Karpackiej (konkretnie osadnictwem tzw. tracko-scytyjskim) a strefą nadbałtycką, dokonujących się na szlaku, którego oś po polskiej stronie Karpat wyznaczała dolina Dunajca. Rozwój tych kontaktów następuje w okresie stabilizacji osadnictwa tzw. tracko-scytyjskiego na Malej Nizinie Węgierskiej, której datę początkową na czasy około połowy V w. p.n.e. wyznacza pojawienie się cmentarzysk birytualnych typu Chotin I-A i B (Dulek 1966 oraz uwagi na temat chronologii tego cmentarzyska w: Chochorowski 1974, s. 175, przyp. 44). W wyposażeniu pochówków na cmentarzyskach tracko-scytyjskich zwraca uyzagę stosunkowo częste


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1080142 resize 366 JAN CHOCIIOROWSKI •klej z Jednej, a kultury łużyckiej z drugiej strony. Prężny r
66157 P1170898 364 JAN CHOCHOROWSKI Przeczy temu, poza przytoczonymi już argumentami, analiza sytuac
P1170901 370 ZE STUDIÓW NAD OKRESEM HALSZTACKIM 371 JAN CHOCHOROWSK1 skiej Spotykane są również na t
P1170901 370 ZE STUDIÓW NAD OKRESEM HALSZTACKIM 371 JAN CHOCHOROWSK1 skiej Spotykane są również na t
74478 P1170894 356 JAN CHOCHOROWSKI (najlepiej uchwytnym w źródłach archeologicznych) był bursztyn (
116 cyalne i społeczne pomiędzy stanowiskiem technika z jednej a ogółu inteligcncyi z drugiej strony
rzecz eliminowania stanu zagrożenia rośnie kultura bezpieczeństwa. Z drugiej strony kultura bezpiecz
komunikację między ludźmi, odzwierciedlając istniejące polit. i kulturowe hegemonie; z drugiej stron
JAN MICHAŁ MAŁEK ZAŁOŻYCIEL I FUNDATOR PAFERE ...Z DRUGIEJ STRONY, PONIEWAŻ NAJWIĘKSZE J
str$ (2) 24 z jednej, to znów z drugiej strony, lub nawet zdejmujemy je zupełnie. Przy bardzo silnej
P1170902 w 372 JAN CHOCHOROW8K1 1972    Ze sfudiów nad schyłkową Jazą kultury łużycki

więcej podobnych podstron