298 MARIAN KUTZNER
poszczególnych lokalności. Wywodził się on z romańskich rozwiązań prezbiterium w kościołach zakonnych ż "terenu Bawarii.
Wzory zakonne — przejęte być może za pośrednictwem klasztorów cysterskich i mendykanckich — wywarły również wpływ na ostateczne przekształcenie fasady zachodniej. Gdy jeszcze w pierwszych farach śląskich występowało między dwiema wieżami okno rozetowe, to teraz pojawił się tam duży, wydłużony, osiowy otwór okienny, _ pod którym sytuowano małe wejście.
Ostateczne wYkształeeme~sig"matfehr~egfeegnastowiecznei śląskiej bazyliki ^dokonało się wyłącznie dzięki recepcji ówczesnycK~~wzorów częs= kich. iMamy wiele dowodów świadczących, że koncepcje realizowane w Czechach znane były drugiej generacji twórców bazylik śląskich. Budowniczowie far w Strzegomiu, Świdnicy, Jeleniej Górze, Dzierżoniowie i Głogówku wywodzili, się w pierwszej linii z czeskich warsztatów. Nazwisko głównego^mistrza wrocławskiego, Peszki vel Pieszki, dowodzi jego czeskiego pochodzenia. Wreszcie porównanie naszych zabytków z klasycznymi przykładami czternastowiecznych bazylik praskich (kościół NPMarii Przed Tynem, Matki Boskiej Śnieżnej, far pod wezwaniem św. Haśtala, św. Stefana) oraz ze świątyniami innych miast czeskich (np. Hradca Kra-love, Nymburka, Litomyśla, Slan, Slavetina, Rudnic, Chrudimia, Ćesla-via, Trachova, Kasperskich Hor i in.) ujawniają wiele istotnych podobieństw. Wśród czeskich kościołów występują podobne w planie i bryle bazyliki beztranseptowe, o trójnawowym prezbiterium zamkniętym trój-apsydowo (np. praski kościół NPMarii Przed Tynem)17. Zachowują one czasami nadal klasyczne gotyckie wydłużenie i smukłość. Echa klasycznych gotyckich koncepcji odnajdujemy również kształcie dwu wieżowych fasad zachodnich, z tym jednak, iż pojawiają się w nich również cechy zaczerpnięte z budownictwa zakonnego (co jest widoczne —< podobnie jak na Śląsku — np. w postaci dużego, lancetowatego w kształcie okna i w redukowaniu liczby wejść). W czeskich bazylikach odnajdujemy także wzory konstrukcji filaro-szkarpowej.rSkrupulatne badania V. Menela 18 mogą nas ostatecznie przekonać o słuszności poglądu, że forma płaskich lizen dzielących ściany naw głównych w śląskich bazylikach jest rezultatem twórczych poszukiwań czeskich architektów XIV w. Na takich lizenach opierali oni również działające na podobieństwo stropów sklepienia, których żebra spoczywały na krótkich konsolach lub wnikały ostrym ścięciem bezpośrednio w płaszczyzny lizen (np. w praskich kościołach św. Haśtala, św. Stefana i klasztornym Emmaus lub w farze w Nym-burku). Za charakterystyczne znamię odrębności czeskiej architektury doby Luksemburgów uważa się stosowanie form „negatywowych” w profilach krawędzi19. Formy te — w porównaniu z wcześniejszymi, spotykanymi już ok. 1280 20, stają się teraz bardzo ostre, suche i zwielokrotnione.