dylemat Epikura
czenia; to po prostu jedyna dostępna nam metoda poznawania praw rządzących naturą.18
Planck był jednak w swoich przekonaniach odosobniony. Większość naukowców nadal traktowała drugą zasadę termodynamiki jako efekt przybliżeń, inwazję subiektywności do świata fizyki. Sam Max Born w szeroko znanym komentarzu stwierdził: „nieodwracalność jest konsekwencją włączenia niewiedzy do podstawowych praw fizyki”19.
Nasz punkt wyjścia jest inny. W swoim tradycyjnym sformułowaniu prawa fizyczne opisują wyidealizowany stabilny świat, nie zaś świat ewoluujący i niestabilny, w jakim naprawdę żyjemy. Przyjęcie takiego założenia zmusza nas do ponownego zastanowienia się nad wiarygodnością podstawowych, zarówno klasycznych jak i kwantowych, zasad. Po pierwsze zatem, jestem wrogiem idei banalizowania nieodwracalności, bowiem — nawet w fizyce — nie można już wiązać nieodwracalności wyłącznie z entropią. Wręcz przeciwnie, nąjnowsze osiągnięcia fizyki oraz chemii nierównowagowej dowodzą, że strzałka czasu może być źródłem uporządkowania. Podobnie było już w kilku prostych zjawiskach klasycznych, chociażby w przypadku dyfuzji termicznej. Umieszczone w zamkniętym naczyniu cząsteczki, na przykład wodoru i azotu, utworzą oczywiście stopniowo jednolitą mieszaninę. Cóż jednak się stanie, gdy podgrzejemy jedną, a oziębimy drugą część naczynia? Układ ewoluuje wówczas aż do osiągnięcia stanu stabilnego, w którym stężenie wodoru jest większe w części ogrzanej, a stężenie azotu —- w części oziębionej. Entropia, wyprodukowana w wyniku przepływu ciepła (który jest zjawiskiem nieodwracalnym), niszczy jednorodność mieszaniny. Mamy więc tu do czynienia z procesem wywołującym pewne uporządkowanie, z procesem, który bez przepływu ciepła byłby niemożliwy. A zatem, nieodwracalność prowadzi zarówno do bezładu, jak i do porządku.
RYSUNEK 1-1
Z powodu różnicy temperatur w lewym zbiorniku gęstość „czarnych” cząsteczek jest większa niż w prawym (dyfuzja cieplna).
Daleko od stanu równowagi konstruktywne znaczenie nieodwracalności staje się jeszcze bardziej uderzające, ponieważ tworzy tam ona nowe formy koherencji. Do fizyki stanów dalekich od równowagi, a także do pojęcia samoorganizacji oraz struktur dyssypatywnych powrócimy zresztą w rozdziale 2. Na razie poprzestańmy na stwierdzeniu, że właśnie dzięki nieodwracalnym procesom związanym ze strzałką czasu naturze udaje się tworzyć swe najbardziej misterne i najbardziej złożone struktury. Zycie możliwe jest wyłącznie we Wszechświecie dalekim od równowagi. W ten oto sposób, niezwykły w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat postęp fizyki i chemii procesów nierównowagowych pozwala jeszcze moc-
39