Fot 34. .Paczka”. Głuche dziecko z dobrą świadomością środka ciała
pomóc zachować prawidłową pozycję, ponieważ zbyt duże wygięcie do tyłu nie jest dobre dla kręgosłupa.
Poza zwijaniem się w kłębek przewroty uczą też przenoszenia ciężaru ciała z ramion przez plecy na biodra. Dziecko powinno umieć poruszać się swobodnie, elastycznie, znać dobrze swoje ciało oraz płynnie i efektywnie przenosić ciężar z jednej części ciała na inną.
• Ruch obrotowy tułowia
Zwijanie się w kłębek jest ruchem symetrycznym, natomiast obracanie się jest asymetryczne —jedna część ciała inicjuje ruch, druga za nią podąża. Najwyraźniej można to obserwować, gdy dziecko miękko i płynnie turla się po podłodze. Obrót może być zapoczątkowany przez ramiona, za którymi podążają biodra lub też na odwrót. Dzieci, które turlają się sztywno jak kłoda drewna, wymagają pomocy podczas wykonania obrotu tułowia. Miękkie turlanie służy rozwijaniu elastyczności ciała, gibkości kręgosłupa i płynności ruchów.
Obracanie się tułowia następuje także, kiedy dziecko kończy jedno ćwiczenie i zaczyna następne, płynnie przechodząc z jednej czynności w drugą. Na przykład.
może siedzieć na podłodze i kręcić się wokół własnej osi na siedzeniu, przewrócić na bok i przeturlać na brzuch, a następnie szybkim skrętem tułowia podnieść się do pozycji siedzącej. Wymaga to przygotowania ciała do następnej pozycji oraz działania w sposób sekwencyjny. Wymaga też zręczności w manipulowaniu własnym ciężarem.
Dziecko może doświadczać również energicznego ruchu obrotowego, gdy leży na brzuchu, nie dotykając ani rękami ani nogami podłogi. Następnie szybkim skrętem tułowia przewraca się na plecy, w dalszym ciągu nie dotykając nogami i rękami podłogi. Na brzuchu jego ciało znajduje się w pozycji otwartej, a na plecach — w zamkniętej. Seria skrętów i obrotów rozwija umiejętność elastycznego, swobodnego posługiwania się tułowiem i sprawia przyjemność zręczniejszym dzieciom.
Umiejętność bezpiecznego upadania potrzebna jest wszystkim dzieciom, zwłaszcza
dzieciom z trudnościami w uczeniu się. Przechodząc krok po kroku przez opisane
niżej etapy, dzieci mogą nauczyć się upadać nie robiąc sobie krzywdy.
1. Najmniejszy upadek ciała może być przez dziecko doświadczony, gdy leży na boku i przewraca się na plecy (zob. str.22).
2. Upadek z pozycji siedzącej. Dziecko siedzi na podłodze po turecku (skrzyżowane nogi, ugięte w szeroko rozstawionych kolanach) i upada na jeden z boków (jego ciężar przenosi się na udo, biodro, łokieć, ramię, bark i wreszcie na plecy), cały czas zachowując pozycję kulistą. Kolano, udo, biodro, ramię, bark i plecy miękko opadają na ziemię. Gdy dziecko leży na plecach, może przerzucić ciężar ciała na drugi bok i powrócić do pozycji siedzącej. Jego ciało zachowuje się jak tocząca piłka.
3. Dziecko zwija się w kłębek, twarzą w dół, na podłodze — teraz może przeturlać się na bok. Kontynuując ten ruch, przewraca się na plecy, aby w końcu powrócić do pierwotnej pozycji, twarzą w dół. Turlanie w pozycji skulonej może być łatwiejsze, jeśli dziecko w miarę szeroko rozsunie kolana. Pomoże to bardziej płynnie przenosić ciężar ciała. Dziecko może się również odpychać rękami od podłogi.
4. Upadek z pozycji na czworakach. Dziecko przewraca się bokiem na podłogę, stopniowo obciążając tułów. Zgina rękę, przygotowując łokieć, ramię i bark do przyjęcia ciężaru ciała. Jednocześnie jego kolano, udo i biodro po tej samej stronie zostają oparte na podłodze i leżą tak do chwili, gdy dziecko przewróci się na plecy. Ruch ten można kontynuować, aż dziecko ponownie znajdzie się w pozycji na czworakach. Upadek w bok połączony z turlaniem to najwygodniejszy sposób upadania. Można nauczyć się go najpierw na materacu. Szybko okaże się, że jest to bardzo przydatna technika lądowania przy wszelkiego rodzaju skokach z wysokości. Ciało musi wówczas zostać odpowiednio skręcone
63