łożonej ostami. Po przejściu styka się ponownie z owym przewodnikiem, który mu udziela nauki na ucho w sposób niedostępny dla innych. Siady wtajemniczania są tu wyraźnie widoczne. Kończy oczywiście całe zabiegi zabawa.
Przyjąć należy, że u Słowian we wczesnym średniowieczu zabiegi inicjacyjne były powszechnie stosowane. Młodych ludzi poddawano jakimś próbom fizycznym połączonym z zadawaniem bólu, a następnie wprowadzano ostatecznie w arkana natury gospodarczej, a może i militarnej.
W naturze człowieka od niepamiętnych czasów aż po dzień dzisiejszy leży usiłowanie przeniknięcia przyszłości, poznania swojego losu, a także ustalenia, czy podejmowane działanie będzie miało powodzenie, czy też raczej należy go zaniechać. Wyżej mówiliśmy o znaczeniu, jakie miały wróżby w wierzeniach słowiańskich. Nasi przodkowie nie byli tu zresztą wyjątkiem. Literalnie wszystkie pierwotne kulty obejmowały w poważnej mierze przewidywanie tego, co będzie, a mianowicie wróżbiarstwo. Niektóre sposoby wróżenia będą się tu zresztą powtarzały. Uczestniczyć w nich będą tak ludzie, jak i zwierzęta, czy wreszcie przedmioty martwe.
Aby lepiej zrozumieć, jakie rodzaje wróżb mogli stosować nasi przodkowie, rozpatrzymy w tym miejscu typowe dla naszych ziem wróżby stasowane w kulturze ludowej. W ten sposób rozszerzymy tę wiedzę, która oparta na przekazach pisanych i analogiach, została już wyżej przedstawiona.
Oczywiście nie byłoby celowe wymieniać tu wszystkich sposobów wróżenia stosowanych przez lud. Wybierzemy te, które wydają się najbardziej prawdopodobne dla naszych przodków z wczesnego średniowiecza. Ogólnie wróżby można podzielić na szereg działów, jak wróżenie mechaniczne za pomocą przedmiotów martwych, wróżby za pomocą zwierząt i roślin, wreszcie wróżby wygłaszane przez określone osoby. Pomijamy natomiast wnioskowanie ze snów, ponieważ dzisiaj przy ogólnie zmienionych warunkach życia i pojawieniu się nowych zjawisk interpretacja snów będzie zapewne zupełnie inna niż w przeszłości.
Wyżej już wspominaliśmy o wróżeniu poprzez rzu canie odpowiednich losów pomalowanych na czarno i biało. Tu więc jedynie przypomnimy, że biały kolor wskazywał na wynik pomyślny, a czarny na niepomyślny. Innym rodzajem wróżby stosowanej do dzisiaj na Rzeszowszczyźnie jest branie na oślep naręcza szczap drewnianych i następnie z tego, czy przyniosło się ich liczbę parzystą czy nieparzystą, wróżenie o pomyślności bądź niepomyślności danego przedsięwzięcia. Warto tu zaznaczyć, że obecnie wróżby takie stosują panny pragnące dowiedzieć się, czy w nadchodzącym roku wyjdą za mąż.
Kolejnym sposobem wróżenia jest — szczególnie znane u ludów bałtyjskich — lanie na wodę kruszców, wosku czy wreszcie białka. Z powstałego w ten sposób nieregularnego tworu starano się wydobyć informację o przyszłych losach osoby wróżbę tę stosującej.
Starożytnym zwyczajem było wróżenie z ognia i dymu szczególnie wywołanego na skutek spalenia w określone święta złożonej ofiary. Brano przy tym pod uwagę gęstość, kierunek i barwę dymu.
Z ogniem pośrednio związana jest wróżba opierająca się na rzucaniu na wodę rozżarzonych węglików. Wynik pomyślny przy tym oznacza tu ich pływanie, niepomyślny — zatonięcie. Przypomnijmy, że woda w wierzeniach pierwotnych ma wyjątkowe znaczenie jako element święty, oczyszczający.
W dni świąt kupalnych, dzisiejszych świętojańskich, przyjął się zwyczaj puszczania na wodę wieńców 7. umieszczonymi niekiedy na nich zapalonymi świecami. Wróżba ta ma zresztą znaczenie wybitnie związane
211