Narodziny i upadek gospodarki rynkowej
W Anglii klasy średnie - czy to ziemiaiistwo i kupcy, jak w XVII wieku, czy farmerzy i handlowcy, jak w wieku XIX - były na tyle silne, że mogły samodzielnie walczyć o swoje prawa i nawet w działaniach, które prawie doprowadziły do rewolty w 1832 roku, nie poszukiwały poparcia robotników. Ponadto angielska arystokracja w niezawodny sposób asymilowała najbogatszych nowych członków i rozszerzała górne stopnie hierarchii społecznej, natomiast na kontynencie pólfeu-dalna arystokracja nadal nie bratała się z synami i córkami mieszczaństwa, a brak instytucji primogenitury izolował ją od pozostałych klas. Każdy skuteczny krok mający na celu zrównanie praw i swobód był zatem na kontynencie korzystny dla klasy średniej i robotniczej. Od 1830 roku. a może nawet od roku 1789, częścią kontynentalnej tradycji stało się poparcie klasy robotniczej dla mieszczaństwa, które walczyło z feudalizmem. Niektórzy kpili z tego poparcia, twierdząc, że jego jedynym celem jest sukces klasy średniej, która w momencie triumfu odetnie robotników od owoców zwycięstwa. Niezależnie jednak od tego, czy robotnicy wygrywali, czy przegrywali, nowe doświadczenia dodawały im sil, a cele nabierały charakteru politycznego, co pokazuje, że wypracowali oni świadomość klasową. Marksistowskie ideologie skrystalizowały poglądy robotnika miejskiego, którego okoliczności nauczyły wykorzystywać własną siłę jako broń w walce politycznej. Podczas gdy brytyjski robotnik zdobywa! cenne doświadczenia w zetknięciu z jednostkowymi i społecznymi problemami ruchu związkowego, pozostawiając wielką politykę „lepszym od siebie”, robotnik z Europy Środkowej stal się socjalistą, od którego oczekiwano, te będzie się zajmował problemami związanymi z rządzeniem krajem, choć przede wszystkim tymi, które dotyczyły jego własnych interesów.
Między uprzemysłowieniem Wielkiej Brytanii a uprzemysłowieniem Europy kontynentalnej istniało przesunięcie w czasie wynoszące w przybliżeniu pól wieku. Bardziej wyraźne różnice dotyczą wykształcenia się poczucia jedności narodowej. Pod tym względem Włochy i Niemcy dopiero w połowie XIX wieku zbliżyły się do Anglii, w której stan ten został osiągnięty kilka wieków wcześniej; najpóźniej jedność taką osiągnęły mniejsze kraje Europy Wschodniej. W opisywanym procesie budowania państwa klasy robotnicze odegrały ważną rolę, która w jeszcze większym stopniu rozszerzyła i wzbogaciła ich doświadczenie polityczne. W epoce przemysłowej taki proces musiał obejmować politykę społeczną. Bismarck podjął próbę zjednoczenia
Drugiej Rzeszy poprzez wprowadzenie przełomowego projektu ustawodawstwa socjalnego. Proces budowania jedności Wioch przyspieszyło upaństwowienie kolei. W monarchii austrowęgicrskiej, tym zbiorze ras i ludów, sama Korona wielokrotnie zwracała się z apelem do klasy robotniczej o wsparcie podczas prób doprowadzenia do centralizacji i jedności cesarstwa. Także na tym polu dzięki oddziaływaniu na ustawodawstwo partie socjalistyczne i związki zawodowe uzyskały wiele możliwości realizacji interesów robotnika przemysłowego.
Ekonomiczne uprzedzenia zaciemniły zarysy problemu klasy robotniczej. Brytyjscy autorzy nie byli w stanie zrozumieć okropnego wrażenia, jakie na obserwatorach z Europy kontynentalnej robiły przejawy wczesnego kapitalizmu rodem z Lancashire. Sięgali więc po przykład pracowników przemysłu włókiennicznego z Europy Wschodniej, którzy, ich zdaniem, musieli akceptować jeszcze niższy standard życia i często mieli tak samo zle warunki pracy jak robotnicy brytyjscy. W wyniku takiej argumentacji oddalano się od istotnej sprawy: tego, że na kontynencie następował społeczny i polityczny awans robotnika, a w Anglii jego status się obniżał. Robotnik w innych krajach Europy nie musiał przechodzić przez degradującą pauperyzację dokonaną przez system speenhamlandzki; w jego egzystencji nie było też niczego, co mogłoby się równać z doświadczeniami związanymi z nowym prawem o ubogich. Ze zwykłego włóczęgi stal się robotnikiem fabrycznym, a następnie szybko przekształcił się w wyemancypowanego członka związku zawodowego. W ten sposób uniknął kulturowej katastrofy, która nadeszła wraz z rewolucją przemysłową w Anglii. Ponadto Europa kontynentalna została uprzemysłowiona w okresie, kiedy możliwe stało się już dostosowanie rozwiązań do nowych technik produkcji, głównie dzięki naśladowaniu brytyjskich metod ochrony społecznej12.
Robotnik w krajach Europy kontynentalnej potrzebował ochrony nie przed skutkami rewolucji przemysłowej - która w sensie społecznym nigdy w nich nie zaistniała - ale raczej przed normalnymi warunkami pracy w fabryce oraz warunkami na rynku pracy. Uzyskał tę ochronę głównie dzięki ustawodawstwu, natomiast jego brytyjscy towarzysze opierali się raczej na dobrowolnych zrzeszeniach - związkach zawodowych - i ich możliwościach zmonopolizowania
12 Por. L. Knowles, fnditstrial tmd Comnierrial Rewlutioit, m Creat Rriutin during the Ninę-tantli Century, 1926.
209