skanowanie0067 (13)

70 Rozdział 3. Cztery sposoby analizowania zdarzeń

Bo trzeba mieć jakieś miary kwalifikacji ludzi, a jedną z nich są stopnie. Odpowiedzi na pytania „dlaczego?” niekoniecznie zmierzają prosto do określonego wniosku, zwłaszcza gdy połączymy zwykłe „dlaczego?” z czymś jeszcze. Druga seria pytań wygląda tak:

Dlaczego?

Bo to oszustwo?

Dlaczego?

Bo to nic był efekt ich pracy?

Co z tego?

To jest kradzież.

Dlaczego?

Bo jest to własność autora.

Dlaczego?

Bo kiedy ktoś coś napisał, to jest jego, jest jego własnością.

Dlaczego?

Tak mówi prawo.

Dlaczego?

Bo tak jest sprawiedliwie, to wszystko!

1 tak doszliśmy do innego przekonania, opartego na innej wartości. Sięgnijmy teraz po przykład uprzedmiotowienia, to jest uznania konstruktu myślowego za rzecz realną.

Zdarzenie 18. Cicha praca

Mój student narzekał dzisiaj, że nie udało mu się powstrzymać od gadania dziewięcioletnich uczniów w czasie, gdy mieli pisać coś po cichu. Spytałem: „Co masz na myśli, gdy mówisz, że mieli powstrzymać sic od gadania? Czy to znaczy, że miały umilknąć wszystkie rozmowy?” — „Oczywiście”. — „Na jak długo?” — ..Około 20 minut”. Spytałem, dlaczego mieli tak długo pozostawać w zupełnej ciszy. Pomyślał, że żartuję, więc poprosiłem, żeby wyjaśnił mi, dlaczego.

Dlaczego?

Ponieważ nie można skupić się, kiedy się samemu hałasuje albo hałasuje ktoś inny.

Dlaczego?

Ponieważ cały czas patrzy się na innych i przysłuchuje, co mówią. Dlaczego?

Ponieważ pisanie to ciężka praca i mniej interesująca od rozmów z kolegami.

Spoglądając okiem praktyka na oba te przykłady, wielu moich studentów--nauczycieli chciało podjąć kwestię, jak uczynić pisanie zadaniem bd^r,I?^:?^: atrakcyjnym; stanowiłoby wtedy natychmiastową i osobistą nag:;:i . uczniów, a poza tym dużo łatwiej zmienić postawy swoich uczniów