5.1. Turystyka kulturowa jako integralna część turystyki zrównoważonej 163
leczności, a więc rozważania na temat „autentyczność” - „brak autentyczności” nie maję sensu. W nawiązaniu do obu podanych przez siebie punktów widzenia L.K. Medina proponuje podejście, które można uznać za kompromisowe. Na podstawie własnych badań (przeprowadzonych w Belize) autorka wykazała, że wraz z pojawieniem się turystów i powstałymi w ten sposób zmianami kulturowymi na odwiedzanych przez nich terenach, wśród rdzennych mieszkańców tych obszarów powstaje potrzeba powrotu do tradycji - przywrócenia dawnych systemów wartości, reaktywowania zaniechanych zwyczajów, ponownego nauczenia się technik rzemieślniczych itp. Co jest w tym przypadku szczególnie ważne - wiedzę na ten temat mieszkańcy terenów odwiedzanych przez turystów czerpią często od naukowców (archeologów, antropologów kulturowych itp.) oraz z przywożonych przez turystów książek. Temat ten znalazł w literaturze polskiej odzwierciedlenie w pracach J. Małek [2003] i J. Przybyś [2008a, 2008b], dlatego nie ma powodu poświęcać mu w tym miejscu więcej uwagi.
Jednym z bardzo ważnych skutków ubocznych turystyki (zwłaszcza turystyki masowej) jest jej negatywne oddziaływanie na życie odwiedzanych przez turystów społeczności, jak również miejscową gospodarkę. Właśnie z tego powodu w koncepcji turystyki zrównoważonej tak wiele miejsca zajmują kwestie dotyczące sposobów działań, które pozwoliłyby zapobiec niekorzystnym zmianom w gospodarce i życiu ludności terenów odwiedzanych przez tuiystów, a co najmniej je ograniczyć. Temat ten od lat jest w Polsce przedmiotem dogłębnych studiów na gruncie socjologii i antropologii kulturowej [Przecławski 1979,1994; Dłużewska 2009] oraz geografii [Kowalczyk 2000], dlatego tu postanowiono przedstawić tylko jedną kwestię związaną z tym zagadnieniem.
Problem konfliktów pojawiających się między turystami a ludnością obszarów recepcyjnych znalazł odzwierciedlenie w pracy G.V. Doxeya [1976] dotyczącej rozwoju turystycznego rejonu Niagary. Jak uważa G.V. Doxey, mieszkańcy miejsc odwiedzanych przez turystów mogą pod wpływem wzmożonego napływu gości przejść przez następujące stany emocjonalne:
• etap euforii spowodowanej pojawieniem się turystów;
• etap apatii, która pojawia się, gdy obecność turystów staje się czymś powszednim, a kontakty z nimi przybierają postać rutynowych zachowań;
• etap irytacji, który występuje, gdy pojawia się nadmierne przeciążenie ruchem turystycznym, a działania instytucji odpowiedzialnych za sektor turystyczny zmierzają raczej do dalszego rozwoju turystyki, a nie jej ograniczenia;
• etap antagonizmu, który jest ściśle związany z ujawnianą wcześniej irytacją, a który przejawia się w tym, iż turyści są spostrzegani jako przyczyna wszystkich utrapień, a dalsza promocja atrakcyjności danego miejsca sprawia, że jego walory ulegają znacznej degradacji.
Wydaje się, że opisana tu koncepcja może być uwzględniania podczas badań na dowolnym obszarze odwiedzanym przez turystów, a zwłaszcza w sytuacjach, gdy podejmowane są działania praktyczne, których celem jest wdrożenie założeń turystyki zrównoważonej.
Chociaż w literaturze poświęconej społecznym aspektom turystyki jest wiele opracowań zajmujących się jej negatywnymi skutkami dla miejscowych społeczności, należy