41IS AKI lOl IM.IA ( ZYI I NA! KAIM MHA1 II M<>KAl NY< II
tein jakiejś słabości, duchowego załamania i moralnej klaski. Wada moralna nic pełni nigdy twórczej roli w kształtowaniu charakteru człowieka, ponieważ jest przejawem braku elementów, które się nu ten charakter składa ją. Z taką pewnością stan ten przy biera najróżnorodniejsze formy. Wady moralne względnie rzadko osiągają krańcowe formy swego rozwoju, cłu* i takie przypadki nie są wykluczone. Doświadczenie pokazuje, że nujc/c ściej mieszczą się one w pewnych granicach przeciętności i dotykają tyłki* pewnych stron moralnej osobowości człowieka. Błędem byłoby też mim mać. że wady moralne są w człowieku czymś nieodwracalnym. W tym jed nak stopniu, w jakim ich obecność zaznacza się rzeczywiście w moralru i fizjognomii człowieka, są elementem jego duchowego rozstroju i utrudnić niem na drodze do moralnego postępu.
Anarchistyczny charakter wad. Moralnie negatywny charakter wad moralnych sprawia też, że w ich strukturze nic ma miejsca na elementv racjonalne. Wadom moralnym brak więc tej wewnętrznej harmonii i pro porcji, jakie wnosi w cnoty właściwy im umiar. Wady znajdują się bowiem zawsze poza granicami tego, co jest odpowiednie i właściwe, są przeja wem tego, co jest właśnie nieodpowiednie i niewłaściwe. Z tego powodu wady moralne charakteryzuje pewien anarchizm, dążenie do coraz dal» i posuniętej hipertrofii.
W pewnych jednak przypadkach także w wadach może się przejawić czyn nik swoistej racjonalizacji. Dzieje się do wicdy, kiedy dochodzi do stępienia wr człowieku reakcji sumienia, wskutek czego oswaja się on z wadą i przestn je ją przeżywać jako coś obcego. Zamiast tego zaczynają uważać za integr .d ny składnik swego postępowania. Racjonalizacja wady przybiera wicdy p<> stać wyrachowania, za pomocą którego człowiek ogranicza w pewnym /.i kresie jej nieumiarkowanc dążności, aby w ten sposób zapew nić sobie jej dłuższe czy spraw niejsze funkcjonowania. W imię takiego to w łaśnie wyra chowania człow iek nicumiarkowany w jedzeniu nałoży sobie pewne restryk cje w przyjemnościach smaku, chciwiec /rezygnuje z określonych możliwo ści zysku czy nawet zdobędzie się na gesty szczodrobliwości, egoista swoim interesom potrafi podporządkować rzetelność, sumienność, i inne cnoty, nisz cząc jednak tym samym ich moralną wartość.
Dc/.intogracyjna rnln wad moralnych. Wady moralne nic tworzą wres/ cie żadnego wewnętrznie uporządkowanego systemu. Jak słusznie podkn-śla o. Woroniccki, „wady... mają wybitnie charakter odśrodkowy, łanim y jedność życia moralnego i rozpraszający je w rozmaitych kierunkach""*
"* Tenże, dz cyt., s. 392.
Nic majq też własnej wewnętrznej okreśłoności; swą treść czerpią z cnot) której są zaprzeczeniem. Nawet wtedy, kiedy określone wady sprzeciw ują się tej samej cnocie, nie stwarzają harmonijnej całości. Ich wzajemny sto sunck jest stosunkiem wykluczania się na skutek tego, że zazwyczaj sa /a przeczeniem danej cnoty realizującym się w dw-u przeciwstawnych sobie kierunkach, np. skąpstwo i rozrzutność, tchórzostwo i zuchwalstwo. Nic stwierdzamy zatem żadnego wewnętrznego związku wad.
Klasyfikacja wad moralnych. Mimo to. jak dowodzi tego historia pro blcmu. od najdaw niejszych czasów próbow ano dokonać systematyzacji w ad moralnych. Na jakiej to czyniono podstaw ie?
Etyka tradycyjna przyjęła za kryterium właściwą pewnym wadom /doi ność do rozpleniania się w- inne wady moralne i wywierania w ten sposób w lększcgo wpływu na postępowanie człowieka. Za pomocą tego kryterium w yodrębniono osobną kategorię wad moralnych pod nazwą w ad głów nych (ri/ia capitalia). Stanowią one pewien odpowiednik cnót kardynalnych, alt po stronie zła moralnego. Specyfikacji wad moralnych dokonano odpowicd nio do zróżnicowania, jakie zachodzi w tych dobrach fizycznych w/ględ nic wf tych rodzajach zła fizycznego, które stanowią przedmiot dążenia da nych wad moralnych. Wady polegają bowiem albo na nieuporządkowanyin sposobie osiągania pewnych dóbr, albo na równic nieuporządkowanym »|>o sobie unikania zła. W sumie prowadzi to do wyodrębnienia następujących siedmiu wad głównych.
Na pierwszym miejscu wymienia się próżność, o której mów imy w li dy. gdy człowiek pragnie nadmiernego i nienależnego mu wywyższenia win sncj osoby, uznania, pochwał i zaszczytów.
Dalej idą trzy wady, które łączy to, że mają za przedmiot dobra matę rialnc. Należy tu łakomstwo i pijaństwo, które przejawiają się w dążeniu do nicumiarkowanego spożywania pokarmów- i napojów, nieczystość po legająca na moralnym rozprzężeniu w sferze życia seksualnego, a wreszcie chciwość względnie skąpstwo, których istota wyraża się w nadmiernym pożądaniu posiadania dóbr zewnętrznych, zwłaszcza pieniędzy.
Kolejną grupę wad głównych stanowią trzy wady: zniechęcenie (małoduszność), zawiść oraz gniewliwość. Przez zniechęcenie rozumie się stan smutku i przygnębienia duchow-cgo na skutek trudności, z jakimi człowiek musi się borykać w życiu moralnym, z czym łączy się niezadowolenie, a na wet odraza do dóbr moralnych. Zawiść znow-u wyraża się w smutku, pr/e żywanym przez człowieka z powodu posiadania przez jego bliźnich zalet moralnych, czy też jakichkolwiek innych dóbr godziwie przez nich nabytych. Gniewliwość natomiast przejawia się w skłonności do nieopanowa