Obraz7 (2)

Obraz7 (2)



To zaś znaczy, żc wstawka nu się spoić z następującą po niej sceną końcową, sceną z Widmem i Dziewczyną. Scena ta zatem była już wtedy napisana i nic tylko to: miał ją już Czeczot w ręku.

Jak wiadomo, scena z Widmem i Dziewczyną powstała późno, utworzona została na grancie koncepcji, że Dziady obejmą dramat osobisty Gustawa-Pocty, dramat tak bogato nasycony elementami autobiograficznymi. Koncepcja ta, która wniosła w cały utwór właściwą mu istotność, wyraźna jest już we Fragmencie części I (ze stycznia 1821 r.), bucha następnie płomieniem w całej części IV (z początku 1822 r.). Kiedyż to weszła ona w część II? Kiedy została wyrażona poetycko?

Znaku jej nie ma jeszcze oczywiście w redakcji pierwotnej, skopiowanej przez Czeczota. O jakimś autografie tej sceny, teraz dodanym, nic świadczy nic na egzemplarzu kopii tej poprawionej w grudniu, a przesłanej Czeczotowi w styczniu 1823 r. Nie miał go Mickiewicz — j u ż go nic miał — w pierwszych dniach lutego t.r., gdy pisał drugą porcję uzupełnień. Ale w nich właśnie nawiązuje do tekstu tej sceny, rozumiejąc, żc Czeczotowi jest znana, że po prostu ma ją przed sobą. Kiedyż więc powstała?

Kłopot jest duży, bo i tu bezpośredniej podstawy do odpowiedzi nic mamy. Autografu tej sceny brak i nic o nim nie wiemy. W szczególności nic o nim nie wspomina Mickiewicz w dochowanych listach. Znowu skazani jesteśmy na domysły i na kombinacje.

Można by ostatecznie przyjąć, że Mickiewicz dołączył rzeczony tekst do przesyłki z poprawioną kopią, a więc d. 30 stycznia 1823 (s. s.). W samym seks ternie miejsca czystego na nią nie było, więc jej tam nic wpisał; scena jest stosunkowo długa, wierszy 104. Mógł ją dołączyć na osobnych kartkach. Ale domysł ten, jak jest niczym nie poparty, tak też nic nam nie powie o czasie jej napisania. Szukajmy tedy innych tropów.

W liście z <Ł 25 stycznia 1823 r. (s. s.) napomyka Mickiewicz Czeczotowi o jakimś zatorze w pracy twórczej. Mowa właściwie o tym, że się to źle odbija na wykończeniu Dziadów:

„Do części drugiej nie staje kilku wierszy w dorobionym kilkunasto wierszowym przejściu, a i te trudno mi dorobić..."

Za dziesięć dni przesłał jednak wstawki do części II, między nimi zaś tę, która może być uważana za owe brakujące dotąd ,Julka wierszy". To jest właśnie wstawka piąta. Ale w takim razie ów list z d. 25 stycznia mówi zarazem niechybnie właśnie o scenie z Widmem i Dziewczyną. Do niej to odnoszą się słowa o „dorobionym kilkunastowierszowym przejściu". O czym tu mowa? Wyrażano mniemanie, że „przejściem" tym jest wiersz Upiór. Domysł to całkowicie błędny. Upiór w styczniu 1823 r. dopiero się mozolnie formował, wiersz ten zresztą nie jest żadnym przejściem, ale jakby prologiem. „Dorobionym przejściem" może być tylko końcowa scena części II; ona właśnie została „dorobiona", tzn. napisana później. Żc zaś poeta mówił o kilkunastu wierszach, choć jest ich z górą sto, to przecież wolno policzyć na karb beztroski.

** J. Czubek w'komentarzu do KoresponJetuji Filomatów, t. V, s. 20.

Kiedyż zatem ta scena przejściowa została dopisana? Da się i co do tego nieco wyczytać" „Przejście* — powiedzmy: most. Żeby most mógł powstać, musi prowadzić z brzegu na brzeg. Brzeg drugi istnieje. Żeby owo „przejście" miało rację istnienia, musi łączyć coś z czymś, w naszym wypadku część II z częścią IV. A zatem kiedy „przgścic" było „dorabia-nc“, część IV Dziadów już istniała. To nam zaś powie o czasie dopisania sceny łączącej.

Jak świadczy wspomniana tu już notatka w autografie Dziadów części m, część IV ukończona została około Przewodniej Niedzieli, która w r. 1822 przypadała na dzień 29 kwietnia. „Przejście" zatem nie mogło powstać przed nią, powstało później, może niewiele co później. Niechybnie jeszcze w Wilnie, w czasie urlopu, a przed wyjazdem do Kowna, tzn. przed wrześniem. Uzyskalibyśmy w ten sposób daty ramowe: kwiecień— sierpień 1822 r., zapewne bliżej kwietnia, kiedy to po ukończeniu części IV problem jakiegoś powiązania istniejących elementów dzieła musiał autorowi narzucać się natrętnie. Przypomnijmy, co już wiadomo o pierwotnym brzmieniu angielskiego motta na czele części II; odnosiło się ono wyłącznie do końcowej sceny, właśnie owej „przejściowej". W grudniu 1822 r. scena była więc gotowa. Powstała niechybnie zatem jeszcze w Wilnie, wśród przyjaciół, to zaś nam tłumaczy, dlaczego w korespondencji nic znajdujemy o niej żadnej wzmianki.

Po tym wszystkim, co się rzekło, za pewny może uchodzić wniosek, że końcowa scena części II Dziadów, następująca po słowach: „Pasterko, oń tam w żałobie" — napisana została po części IV. Poeta przy jej pomocy usiłował związać dwa pokrewne utwory —już gotowe. Kiedy zaś dostał ją Czeczot? Trudno przypuścić, że dopiero w styczniu 1823 r. Znacznie prawdopodobniejsza będzie ewentualność, żc wręczył mu ją sam Mickiewicz jeszcze przed odjazdem, więc wczesną jesionią r. 1822. Poezji tom I od czerwca t. r. był już w obiegu, nie ulegało też wątpliwości, że tom II pójdzie niebawem do druku i żc opiekę nad jego realizacją obejmie Czeczot. Napisana scena „przejściowa" mogła więc poczekać wraz z częścią IV na człony kompozycyjnie uprzednie, a wymagające jeszcze ostatecznego przysposobienia autorskiego.

DC

KOŃCOWE DOPRAWKI

Formowanie części II nic skończyło się jeszcze na doprawkach dostanych d. 30 stycznia 1823 (s. s.). Ale reszta dokonała się już w szybkim tempie.

Wiadomo, żc w przygotowaniu poematu do druku najwięcej kłopotu sprawiało autorowi związanie „rozpierzchłych gałązek" w jaką taką ciągłość: nie wywijały się przecież organicznie jedna z drugiej, powstawały raczej wybuchowo, a różnorodne były nie tylko tokiem i osnowami akcji, ale w samych istotach osnów. Nic dość było „przejścia"; należało


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC05678 (2) To sai znaczy, że wstawka ma się spoić z następując? po niej scen? końcową, sceną z Wid
jak dochodzi do kierowania się odnośnymi czynnikami, to zaś znaczy, że on, a nie tylko samo odzwierc
,,psychologii”, to zaś, że procesy tc układają się w psychologiczne fakty nerwowego odzwierciedlania
page0211 203Sejmy wane.’’ Ostatni to juź akt samowładuości narodu. Uorganizowała się izba poselska i
16387 Slajd29 (122) Oba układy to przerzutniki typu D. Stan wejścia D pojawi się na wyjściu po
AKADEMIA LEONA KOŹMIŃSKIEGO Jeśli zaś będą konfigurowali Państwo znajdującą się na górze po prawej
DSC02198 Umowny proces składa się z kilku następujących po sobie faz Fazo pierwsza to nowatorski (in
6 Komentarze. rawie zawsze widuję rozwiązania, które składają się z kilku następujących po sobie lin
Języki programowania c.d. (1)    Zdanie składa się z podmiotu i następującego po
gleby085 się gleby. Szczególnie niekorzystnie wpływa orka gleby mokrej i następująca po niej silna i
-ibryna tworzy ^ i fena kurczą się fkrję a następuje Po    ^ ozkładzie
10494797x5432564831490353772977360976427 n VI Roztwory Rozpuszczalność wynosi 124g NaNO,/IOt)gH.O to
0000034880 000060 56Gumno.Gwiazda. od pola same stodoły bez ogrodzenia są, to zaś ogrodzenie ciągnie

więcej podobnych podstron