Przyszedszy do urzędu wójtowskiego opatrzny Jakub Strupis, szwiec, mieszczanin kazimirski, będący zdrowy na ciele i na duszy, dobrowolnie zeznał, iż uczciwej Katarzynie Czeleiownie, żenie swoi, oprawuje i zapisuje na majętności swojej wszytkiej, którą ma przy Kazimierzu, czternaście grzywien, każdą grzywnę licząc po gr. 48, których dóbr będzie używała i swemi potomkami tak długo aż do wykupienia, a położenia tych czternaście grzywien, co pamiętnem założono.
Archiwum Państwowe w Lublinie. Akta m. Kazimierza, ks. 1, karta . 136 verso— 137.
2) Judicium bannitum ąuindenale celebratum est Cazimiriae feria sexta postridie s. Andreae Apostoli anno 1589 (1 grudnia). Resignat hortum Jacobus Konopka Mathiae Czeley.
Przed sądem niniejszem oblicznie stanąwszy opatrzny Jakub Konopka, mieszcz. kazimir., dobrze zdrowy na ciele i umyśle, dobrowolnie zeznał, że ogród swój własny, leżący w łęgu podle ogroda sławnego Bartosza Przybyła, mieszczanina) i rajce kazimirskiego z jedną strony, a ogroda potomków nieboszczyka Płaskiego, który trzyma Wojciech Sloszarz z drugą strony (s.), od drogi, która idzie do Bochotnice, a po wyszko, tak długo, szeroko, okrągło, jako sam miał i trzymał, przedał i wiecznie powzdał za grzywien piętnaście monety polskiej,1 w każdą licząc po gr. 48, sumy zapłaconej, opatrznemu Matysowi Czeleiowy i Jagnieszce, żenie jego i ich potomkom. Na którem ogrodzie pomieniony Jakub Konopka nic sobie prawa, państwa nie zostawuje, ale wszytko wlewa na pomienionego Matysa Czeleia i Jagnieszkę, żonę jego i po-tomki ich, którego ogroda ci to małżonkowie będą używać czasy
20