32
świat, jako cyrk, redukująca ludzi do kukiełek, budzi różne uczucia i myśli. Z jednej strony autor pomniejsza odpowiedzialność człowieka za grzechy i uderza w ton wszechprzebaczenia, z drugiej zaś wypowiada głęboką niewiarę w człowieka, jako istotę mądrą, zdolną odpowiednio urządzić świat. Dwoistemu spojrzeniu na rzeczy odpowiada dobrze styl utworu, naśladujący paplaninę, jak to zauważa L. Komarnicki. „W takiej paplaninie mieszanina dobroci i złości przybiera szczególniejszy charakter, bawiąc i jednocześnie targając boleśnie serce. Nieomal cały akt trzeci jest takim majstersztykiem, w którym żart. satyra, ironia i głębsze znaczenie uwydatniają się jaskrawo, nie mącąc jednolitego tonu jakiejś pobłażliwości czy też podstawy mądrej zadumy, jaką przybrał autor” *.
Sztuka, grana w Krakowie i Warszawie, wywołała różne wrażenia, od zdecydowanej niechęci Grubińskiego do zachwytów Komarnickiego.
W dwóch poprzednich sztukach zajmował się Rostworowski zagadnieniami społecznymi. Próbą wystąpienia w roli wieszcza narodowego stosownie do potrzeb chwili było Zmartwychwstanie (1923). Pomysł przypomina nieco Wy-
1 Przegląd Warszawski. 1922 nr 11. s. 278.