B. Nirnuetko, K<zt<>(cć>m sekator, Warirawa 2007.
ISaN 978-8J «M07-11 •«. I by WAlP 20CI?
Rola Języki idukaqi 51
Obojętność rodziców Celiny wobec jej potrzeb emocjonalnych wyraża się ironićj, dystansem i ucieczką od trudnych tematów. Celinie pozostaje wierzyć, ze takich tematów nie ma i ze wszystko można osiągnąć, wyzbywając się skrupułów. Jest mistrzynią potyczek słownych, a czułość ją śmieszy. Nie liczy się z nikim i „nikomu nic nie zawdzięcza" - ta cecha imponuje młodzieży, lecz nie przyniesie sukcesów w dorosłym życiu.
Obydwa błędy są „zimne", pozbawione wyższej (niż gniew, niecierpliwość i płaski sentyment) uczuciowości ze strony rodziców, skutkują niedorozwojem emocjonalnym dzieci. Inaczej jest w pozostałych przykładach. „Ciepłe" zachowania rodziców są tu lepiej wyważone, a groźba ewentualnych wypaczeń ledwie się zarysowuje:
Idealizacja dziecka w działaniach wychowawczych rodziców Beaty wyraża się ciągłą troską, przecenianiem obowiązków rodzicielskich, chronieniem przed „złymi ludźmi". Beata nie będzie przygotowana do walki o swoje, gdy znajdzie się w mniej korzystnych warunkach. Na razie, jako starościna klasy, potrafi wiele zdziałać pojednawczą, wyrozumiałą postawą. Umie tez pogodzić się z „trójka mi" w szkole, bo przecież „nie stopnie się liczą*.
Bezradność rodziców Dariusza wynika z odrzucenia naturalnych, tradycyjnych reguł wychowania, w tym zwłaszcza ze stawiania określonych wymagań.
Ich pielęgnowany bezstresowo jedynak jest życiowo niezaradny. W klasie popada w konflikty, których nie potrafi rozwiązać, a winę za to zawsze przypisuje sobie. Rozwija się znakomicie, ale tylko intelektualnie, bo ucieka od spraw społecznych.
Bardzo duże jest znaczenie kultury środowiskowej i wychowania rodzinnego w dwu powiązanych wzajemnie dziedzinach: komunikacji i aspiracji.
W komunikacji interpersonalnej, czyli w procesie porozumiewania się ludzi, zasadniczą rolę odgrywa kod językowy, będący systemem znaków o określonym dla tych ludzi znaczeniu. Można rozróżnić dwa rodzaje kodu językowego (Bernstein, 1961; Nęcki, 2000, s. 48):
1. Kod ograniczony. Najczęściej stosowany w toku pracy fizycznej, jest zwięzły i dosadny, obudowany mową ciała, dobitnie wyrażają bezdyskusyjne racje. Takim kodem posługuje się najchętniej Andrzej i wcale nie chce go zmienić. Na pytania odpowiada pojedynczymi słowami, a budowanie dłuższych zdań złości go i męczy.
2. Kod rozwinięty. Niezbędny w pracy umysłowej, bogaty w specjalne słownictwo i formy gramatyczne, nie stroni od abstrakcji, wyraża ograniczoną
wvAv.waip.com.pl
52 Rozdział 2. Poznajmy się bliżej uczniowi nauczyciele pewność sądu. Takim kodem, upodabniającym mówienie do pisania, posługuje się pozostała trójka uczniów: Beata, która bardzo się stara o poprawność języka, Celina, która ma zdolności literackie, i - zwłaszcza - Dariusz, który czynnie opanował wiele pojęć teoretycznych, takich jak „alienacja”, „izomorfizm", „transcendencja”, „geopolityka”. Ten zasób pojęć Dariusza cieszy jego nauczycieli, lecz stanowi barierę w kontaktach z kolegami.
Aspiracje edukacyjne uczniów, rozumiane jako świadome dążenia do uzyskania określonego poziomu wykształcenia, kształtują się pod silnym wpływem środowiska (Lewowicki, 1987, r. 5). Bywają ogromnie zróżnicowane w jednym zespole klasowym, co zwiększa jego rolę wychowawczą, lecz utrudnia nauczanie. Kształtowanie aspiracji edukacyjnych uczniów, niewątpliwie potrzebne i długofalowo skuteczne, za punkt wyjścia musi przyjąć stan aktualny, który może być - już w gimnazjum - tak oto zróżnicowany:
Andrzej chciałby opuścić szkołę tak szybko, jak to możliwe. Czytać (słabo) i pisać (z błędami) już umie, a reszty może się nauczyć sam. Do przejęcia warsztatu ojca potrzebne są „papiery" i to wydaje się zamykać jego horyzonty.
Beata nie jest pewna, czy dostanie się na studia państwowe, a nie chce obciążać rodziców kosztami uczelni prywatnej. Podejmie jakąś pracę, a na studia wieczorowe pozwoli sobie dopiero po usamodzielnieniu się. Jest pewna, że matura wystarczy jej do uczciwej i pożytecznej pracy, jak wystarcza bez wątpienia jej rodzicom.
Celina jeszcze nie wie, czy pójdzie na studia. Jest pewna, że dostanie się na każde, gdy tylko tego zechce. Rodzice i krąg ich przyjaciół pokpiwają sobie z ludzi wysoko wykształconych, więc zrobiłaby im „na złość". Mało pociąga ją jednak siedzenie nad książkami.
Dariusz nie wyobraża sobie przyszłości bez wyższego wykształcenia. Nie może juz doczekać się wstąpienia na uniwersytet, gdzie spodziewa się spotkać ciekawych ludzi, którzy docenią jego zainteresowania. Matematyka, fizyka, elek tronika? O to pytają często przyjaciele rodziców, a każdy z nich radzi mu inaczej.
Dla jednych uczniów (Andrzej) edukacja jest czekaniem na wolność, dla innych (Beata i Celina) może mieć kres w szkole średniej, dla jeszcze innych (Dariusz) prowadzi do specjalistycznych studiów i faktycznie do kształcenia się przez całe życie. Taki jest skutek połączonych oddziaływań środowiska rodzinnego oraz cech osobowości.
Osobowość to organizacja względnie stałych regulatorów zachowania człowieka. Dwa rodzaje tych regulatorów odgrywają szczególną rolę w uczeniu się: