w tak niewielkim stopniu, iż nie uzasadnia to odpowiedzialności za przestępstwo. Przesłanki składające się na ocenę społecznej szkodliwości czynu definiuje art. 115 § 2 k.k.
Obrona konieczna jest klasyczną instytucją uchylającą odpowiedzialność za szkody wyrządzone napastnikowi przy odpieraniu bezprawnego zamachu. Na instytucję tę składają się następujące warunki:
— zamach i jego odparcie (obrona),
— konieczność obrony (art. 25 § 1 k.k.),
— „współmiemość" sposobu obrony do niebezpieczeństwa zamachu (ten warunek wynika a conlrario z art. 25 § 2 k.k.).
Przez zamach rozumiemy zachowanie się człowieka, które stwarza bezpośrednie zagrożenie dla dobra korzystającego z ochrony prawnej. Najczęściej jest to agresywne działanie, ale również zaniechanie może stanowić zamach (np. nieopuszczenie pomieszczenia pomimo żądania osoby uprawnionej, co uzasadnia usunięcie intruza siłą w ramach obrony koniecznej — art. 193 k.k.). Należy dodać, że prawo nie ogranicza dóbr, na które zamach uprawnia do obrony koniecznej (życie, zdrowie, wolność, mienie itp.).
Zamach może pochodzić tylko od człowieka, bo tylko zachowanie się człowieka może być rozpatrywane w aspekcie zgodności albo niezgodności z prawem (odróżnia to zamach od „niebezpieczeństwa” występującego w stanie wyższej konieczności — art. 26 k.k.). Zamach bowiem musi być bezprawny, choć niekoniecznie przestępny. Dopuszcza się również bezprawnego zamachu osoba, której nie można przypisać winy (nieletni, niepoczytalny, osoba działająca w usprawiedliwionym błędzie co do bezprawności swego czynu), albo osoba, która przekroczyła granice przysługującego jej prawa (np. granice stanu wyższej konieczności).
Istotnym problemem jest kwestia dopuszczalności obrony koniecznej wobec bezprawnych działań funkcjonariusza publicznego. Stwierdzić trzeba, że dopóki działania funkcjonariusza oparte są na prawie i przebiegają w sposób zgodny z prawem, są one legalne i obrona konieczna oczywiście nie przysługuje (np. prawidłowe zajęcie rzeczy przez funkcjonariusza policji podczas przeszukania — art. 217-229 k.p.k.). Inaczej jest w wypadku wyraźnego nadużycia prawa, np. znęcania się nad osobą zatrzymaną, stosowania niedozwolonych środków przymusu, niszczenia w trakcie przeszukania cennych przedmiotów lub ich zaboru (a nie prawidłowego zajęcia). Są to czynności bezprawne, toteż czynny opór wobec takich działań nie może uzasadniać odpowiedzialności za czynną napaść na funkcjonariusza czy opór władzy (art. 222 i 224 § 2 k.k.). Konkludując, stwierdzamy: nadużycie prawa przez fimkcjonariusza publicznego