KSE9262 II L92
270
!)V lal wo dar odpór nieprzyjacielowi, nimby nadeszły posiłki, było jedynym sposobem ocaleni t rycerstwa w (ym ostatnim dniu jego odw rotu, (o jest G października. .1 ta-kiegp postanowienia hetmanów wypadło, m> się niez«L Irzyimijąe nawet juzy wodzie rano, postąpowano ^ciągle dalej. a głosy wodzów wskazując blizki już kresów szyst-kicb klęsk, ożywńaly upadającą wytrwałość wojowników. W tem o godzinie dzksiątej na półzegarzu, kiedy obóz zbliżał się' do wsi zapalonej Serw/rni, natarł nań Turcy z Tatarami gwałtownie: ale ze zwykłem mązlwem ode-guani, zaniechali już zupełnie dalszej napaści, widząc Polaków' lak do swego kraju zbliżonych. Jeden tylko han-lemir odebrał rozkaż z podjazdami Tatarów swoich, czuwać nad uchodzącemu Jak tylko żołnierz ujrzał się swobodnym od niejirzi jaciół, i bezsennością udręczony, a do burzliwości pochojmy, natychmiast jął się domagać ze w.,zeeh stron, żeby mu dano spoczynek, i pochód obozu zastanowiono. Bacząc to Żółkiewskig' hamował usilnio jiowstające szemrania, a zawsze posuwał się chociaż krok za krokiem dalej, zwłaszcza że ani wody, ani miejsca dogodnego do stanowiska nigdzie na drodze nic b\ło. Jeszcze tym razem głos sędziwego wodza, choć na chw, lę zdołał jioskromić zuchwałych; wszakże ciężki smutek na wznowienie zatrważających znaków7 buntu, ogarnął duszę hetmana. Wiedział on, że najmniejsza zwłoka w odwrocie, pomimo blizkośc-i ziemi ojczystej, gotowała wszystkim uajjiewmtjszą zgubę; widok zatem powtórnie grożącej swawoli, nabawiał go wielką trwogą o los jirawie już wyrwanego z niedoh wojska. Jeszcze tego samogo dnia ożywiony starzec nadzieją wybawienia wszystkich, odcinał na świtaniu właśnie juzed bitwą, list od żony swojej, który balsamem niezrównanej pociechy ułagodził eięż-kie strapienie hetmana. Lecz w chwili kiedy się zabrał
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
KSE9262 II L92 174 sze i sąd}*, owa in anke-num omnis jurisdidio nim Re-gia była zawieszona, juzy kKSE9262 II L00 84 się erygować w tamtych stronach, jak np. w AA innicy, K,jowie, Żytomierzu i t. d.KSE9262 II L74 252 wysyłanie czat do rozpoznania nieprzyjaciela nie jest już potrzebne, bo się samKSE9262 II L76 2o4 w boju i pięć kroć przeważniejszym nieprzyjacielem. Życzenie leż powszechne całeKSE9262 II L08 92 me monsiem le Recteur! allez et preseniez moi ros Col-legues. Pierwsze to posłuchKSE6153 II L92 340 1643 Deputatom zleciwszy, którzyby circa Ula agermt z Posłami przyszłego Pana, tKSE9262 II L38 220 warunek zgody, ehcóił żeby mu Tatarzy haracz płacili; Han nie był dalekim od legKSE9262 II L58 230 My Pana Boga prosić będziemy , aby raczył poforluiiió. Zalecam się przytem powiiKSE9262 II L62 340 Samuela tak 1112-ej znowu Krzysztofa Zborowskiego w Cze-sybiesarli mieszkającegoKSE6153 II L22 270 1648 i z Łomżyńską 100 Draganów; z Różańskiego 100 Kozaków; Ziemia Liwska 70 DraKSE9262 II L 60 44 być jedynie na konwikt obrócony. Konwikt zaś lak jak dawniejsze *»yl y , ma niefłKSE9262 II L 75 59 klassa jest w borna, nie lenieje w drugiej, jesl więc tedy sposobna uczyć się. DKSE9262 II L90 172 zdrowego fejtć żądamy. J’iotrcoviae XXVIII. Nuveinbr. 1548. Ad mandatami S. R. MKSE9262 II L04 186 przybycia do Krakowa książęca Pruskiego, którym był Albert z margrabiów BrandebuKSE9262 II L13 żna był© zbić niechęci zagnieftriż&nej w narodzie ku Piastom Szlązkim i MazowiecKSE9262 II L66 I)o takiej krainy jeden z najznakomitszych wojowników swojego wieku, stary hetman ŻóKSE9262 II L84 2H2 pod rozkazy Koniecpolskiego; napróżno w rozżaleniu snem, sam ze służbą nieposłusKSE6153 II L92 1401648 publicis,, quam prinatis^ approbowano. Tandem sessyą ad cras cumwięcej podobnych podstron