10, 11 Porfiriusz z Tyru
10 Tf|ę |i€v ouv e|if|ę aKiaę Kai tou <})aiyo|ieyou ei8óXou ouTe •napóvTojv ojvr|aó tl out’ aTTÓUTGjy eTrwSuyos r\ duouaia tt] peXeTwcn^ (Jjeuyeiy dtTTÓ tou awp.aToę. ’E|iou 8e KaGapwę tuxois ay [idXiora Kai TrapóyTos Kai auyóuToę yuKTwp Kai peG’ ripepay auy KaGapw T€ Kai tw KaXXlaTO) Tfję auyouaiaę Kai \ix\Se xwpLa0r]yai oiou Te óyToę, ei peXeTqjT]ę eię eauTTjy aya|3aiyeiy auXXeyouaa ano tou awpaToę uayTa Ta 8iaaKe8aa0eyTa aou peXr| Kai eię TrXf)0oę KaTaKep|iaTiCT0eyTa ano rf\s Tewę ey peyeGei Suydpeoję iaxuouarię eytóaewę. luyayoię 8’ ay Kai eyi£oię Taę epc^uTouę eyyolaę Kai 8iap0pouy auyKexupeyaę Kai eię cj)wę eXKeiy eaKOTiapeyaę TTeipajpiyri. ’A(J)’ wy ópp.cóp.eyoę Kai 6 Geioę TTXdTwy ano Twy aiaGriTwy enl Ta yor]Td Tag ayaKXrjaeię nenoir|Tai, cti ei pyrip-oyeueLę1 SiapGpoirię 8’ ay a ye aK^Koag 8ia Tf]ę pyTipris ayane|ina£op.eyri Tolę Te toioutois Twy Xóywy wg ayaGolg aup.(3ouXoig a^ioDaa npoaeyeiy Kai XoiTróy Ta yyooaGeyTa 8ia TÓjy epycoy aaKouaa, 8ia 8’ auTou (tou) noyely auyTrpouaa.
11 Aeyei 8e 6 Xóyog nayTq pey Kai nayTwg napelyai to Geloy, 'yewy 8e toutw Trap’ ayGptónoig KaGiepooaGai Trjy 8iayoiay |i.dXiora tou aoc|x)u |ióyr|y’, Tipr|y Te TTpoar|Kouaay anoyepeaGai tw Gew unó toO p.aXiaTa TÓy Geóy eyywKÓTog- toutou 8e elyai eiKÓTwg (ićyoy TÓy aoc{)()y, w TipriTeoy 8ia aocfnag tó Geloy Kai KaTaKoap.r)Teoy airrw 8ia ao4>iag ey tt] yyojpp tó iepóy, ep.i|juxw ayaX(iaTi tw yco eueiKoyicra|ieyou ayaXXoyTa (tou Geou). '0eóg
10 Skoro obecność mojego cienia, postrzeganego ducha39, nie była dla ciebie pożyteczna, to o ile tylko będziesz się ćwiczyła w ucieczce od ciała, również jego brak nie powinien cię niepokoić. W czystości bowiem najpełniej mnie odnajdziesz, obecnym i zjednoczonym z tobą dniem i nocą. To przez czystość i piękno związku nigdy nie mogę zostać oddzielony od ciebie, jeśli tylko będziesz praktykować wstępowanie ku sobie40, zbierając wszelkie idee wrodzone, przez ciało rozproszone i rozdzielone w wielość części, które niegdyś stanowiły wszechmocną jedność41. Dąż do zebrania i zjednoczenia pojęć, które zostały w tobie złożone, starając się przy tym wyłączyć te zmieszane, ale i oświetlić te poczęte w ciemności. Niczym lina służyły one również boskiemu Platonowi, aby wznieść się od rzeczy zmysłowych ku umysłowym. Jeśli pamiętasz [nasze rozmowy], to przemyśl lekcje, których ci udzielałem, starając się kierować umysł ku tamtym rozważaniom niczym ku najlepszym doradcom i stosując w praktyce to, czego się nauczyłaś, samą zaś naukę zachowuj w pamięci.
11 Filozofia naucza, że boskość jest wszędzie i całkowicie obecna. „Dla Myśli ludzie pobudowali świątynie, nie tyle myśli mędrca, co samej mądrości”42. Właściwy szacunek jest oddawany Bogu przez tego, kto zna ją najlepiej. Ta z kolei należy do mędrca, który przez nią powinien czcić boskość, jak i dzięki mądrości winien przygotować w swojej myśli świątynię, przyozdabiając ją żywym posągiem: umysłem, gdzie
39 Porfiriusz wspomina tutaj o koncepcji człowieka, którą przejął od Plotyna. Człowiek „ziemski” jest jedynie cieniem (docoAov) „człowieka - idei”, stąd powyższe stwierdzenie w Liście. Por. Wstąp, 3: Antropologia.
40 „Powrót do siebie” to jeden z najważniejszych motywów religii i mistyki Porfiriu-sza. Chodzi tu o dążenie do jedności tak z Bogiem, jak i z prawdziwym, wiecznym, doskonałym pierwowzorem nas samych. Zob. Sent., 32 o równoznaczności „powrotu do siebie” z wstępowanie ku temu, co istnieje odwiecznie; zob. Sent., 40. Zob. także Enn., VI.9.3 oraz IV.8.1; V.1.5; V.8.10; V.8.11. Więcej P. Hadot, UUnion de l’ame avec I 'intellect divin dans l ’experience mystiąue plotinienne, w: Proclus et son influence. Actes Du Colloąue de Neuchdtel, Zurich: Editions de Grand Midi, 1987, ss. 3-27.
41 Retoryka Porfiriusza kontynuuje wątek „wstępowania”, które równocześnie jest powrotem do pierwotnej jedności wszystkich idei obecnie rozproszonych na skutek wcielenia. Por. Żywot Plotyna, 23 (8).
42 Por. Pyth., 66; Sext., 144.
39