20, 21 Porfiriusz z Tyru
ae(3opey. Out€ SaKpua kol iKeTetai 0eóy eiTioTpecJjouaiy 'oirre 0upTroXiai 0eóv Tipwaiy outc ayaOppaTGjy TrXp0oę Koapouai 0eóv, aXXa to ey0€ov cj)póyppa KaXuię p8paapeyoy auyaTTTei 0ew. Xojpety yap dvayKT| to ópoiou ttpóę to opoioy'OupuoÓLai 8e a^póyioy lrupóę tpocj)f] Kai Ta TTapa TouTCjy ayaOppaTa iepoauXoię x°PTTY^a TĆoy aKoXaaidjy’. Zol 8e, dtarrep eippTai, 'yewę pey eoTw tou 0eou ó eu aol uouę. TTapaaKeuaaTeoy 8e auTÓy Kai KoappTeou eię KaTa8oxpu tou 0eou emTpSeiouMp8e ec^ppepoę ó KÓapoę eatoj Kai Ta Tpę TTapa8oxpę Kai rrdXiy yeXojTeę Kai ac})poauuai Kai tó X<l>pppa tou uouppou Salpouoę.
20 '’Edu ouy ael pyppoyeupę oti óttou ay f] l{juxp aou TTepiTTaTp Kai tó aoópa eyepyóy aTTOTeXp, 0eóę -napeaTpKeu e<j>opoę ey Traaaię aou Tatę 0ouXatę Kai Tatę Trpa^eaiu, ai.8ea0pap peu tou 0ewpou tó aXr|aToy, e£eię 8e TÓy 0eóy auyoiKoy’. Kau tó aTÓpa ouy aou TTp<xj)aaLy Tiya TTpdypaToę aXXou tou SiaXeypTaL, 'peTa Tpę yuióppę tó cfjpóuppa T€Tpdcj)0oj Trpóę TÓy 0eóu\ OuTtoę yap aoi Kai ó Xóyoę eu0eoę eaTai 8ia c|)WTÓę tou 0eou Tpę aXp0eiaę XapTTpuuópeuoę Kai pąou TTpoxojpćjy '0eou yap yuwaię TToiet (3paxuu Xóyoy’.
21 "Ottou 8’ du Xp0p TrapeiaeX0p 0eou, TÓy kokóu Saipoua auayKp eyoiKety 'xcópppa yap p lJjuxp, aknrep pepaOpraę, p 0ewy p Saipóyooy Kai 0eojy peu auuóyTooy upa^ei tćl ayaOa Kai 8ia Ttoy Xóywy Kai 8ia twu epywy UTro8e£apeyp 8e [tjjuyp] TÓy KaKÓy
Bogu wyrażają stosownie naszą cześć. Ani łzy, ani błagania nie przyciągną Boga, „ani ofiary Go nie czczą, ani obfitość darów nie przynosi Mu chwały, lecz umysł pełny Boga, stały w swoim zapatrywaniu. Oto co nas jednoczy z Bogiem, podobne bowiem zwraca się do podobnego ”89. „Ofiary głupich są jedynie karmą dla ognia, ich dary dostarczają plądrującym rabusiom środków do ich niegodziwego życia”90. Co się tyczy ciebie, pozwól, że powtórzę: „świątynią Boga jest w tobie umysł, to jego należy przygotować i ozdobić, aby go dostosować do otrzymania Boga”91. Nie może jednak owo przyozdobienie być tylko chwilowe; to sprowadziłoby na nowo szyderstwa, obłęd i panowanie złego demona.
20 „Przypominaj sobie nieustannie, że gdziekolwiek przebywa twoja dusza i skąd porusza ciało, tam również jest Bóg, który tobie towarzyszy, czuwając nad tobą, twoim przeznaczeniem i działaniami. Szanuj takiego Świadka, którego uwadze nic nie uchodzi, a będziesz obcować z Bogiem”92. Nawet jeśli twoje usta będą wypowiadały zwykłe słowa, niech „wraz z twoim duchem twa myśl pozostanie zwrócona ku Bogu”93. W ten sposób twój język będzie powiązany z Bogiem, a oświecony światłem wiecznej prawdy wzniesie się o wiele łatwiej, gdyż „znajomość Boga czyni mowę krótszą”94.
21 Tam gdzie pojawia się zapomnienie o Bogu, zły demon się zadomawia. „Dusza” - jak się dowiedziałaś - ,jest domostwem albo bogów, albo demonów”95. Kiedy gości bogów, ćwiczy się w dobru przez mowy i czyny96; gdy zaś zamieszkana jest przez złego gościa, jej czyny
89 Por. O wstrzemięźliwości, II.34.2-4. Por. inne źródła: Pyth., 20, partim Hier., 1.18; IV.4; Sext„ 443.
90 Apolloniusz z Tyany, De sacńficiis, w: Euzebiusz, Praeparatio, IV. 13; Pyth., 41; Hier., 1.18.
91 Zob. Wstęp, 5: Religia i mistyka. Por. Pyth., 66; Stob., 9; Sext., 46a; Hier., 18.
92 Por. Pyth., 26; Dem., 13.
93 Por. Sext., 55b; Clit., 7.
94 Por. Pyth 16; Sext., 430; Stob., 8.
95 Por. Sext„ 61-62.
96 Por. Sext., 304.
51