NDIGCZAS0104789749

X

-----3sś*

Mieliśmy też we Lwowie, jak u nas przed laty Katolicki wiec wielki z mnóstwem referatów Zjechały się nań z całej Galicyi maBSaty,

Było kilku biskupów, moc księży, prałatów Radzono jak z szpon dwjibła ratować powiaty I wiele innych jeszcze wyrosło tam kwiatów,

Lecz szkoda, źe tych wieców pamięć prędko ginie;

Wszystko w słowach zostaje — nadto mało w czynie.

Ktoś rozpuścił pogłoskę, źe już koniecjswiata I źe pierwszy początek ma on mieć we Lwowie,

Jednego i drugiego tchórz wielki oblata,

Bo co tam u niebieskich bram święty Piotr powie,

Każdy więc swe sumienie jako umie łata Pieniędzy na procenty, nie chcą dać źydkowie,

Chwilę było ponuro — i ustały śmiechy,

Jaki taki przeraźon — źajował za grzechy.

Lecz szybko się ocknięto z tak wielkiej obawy —

I znowu elektryką jeździmjMpo mieście,

Te same co i przedtem smutki i zabawy,

Skruszyć się, ani myśli mężowi, niewieście Co drugi to polityk czerwono-jaskrawy,

Budują wciąż ojczyznę słowem — nadto wreszcie,

Jakie losy teatru zrodziły, się troski Gdy go wzięli w opiekę Heller i Bandrowski.

Lecz nie lada frajdacya dla lwowskiego grodu Tyle nagle zaszczytów na stolicę spada,

ArcyLiskup bratniego ruskiego narodu Obleczony w purpurę na tronie zasiada —

Namiestnik prezydentem — więc z tego powodu Domorosły polityk horoskopy składa:

Będzie Polska — wołano — wrzał Lwów oraz Kraków Skoro w radzie koron)' — aż czterech Polaków.

Więc radość ogarnęła całą Galileę Gdy aż czterech rodaków zasiadło w koronie,

Jaki taki słodziutko z radość' się śmieje Dobra nasza! już wszystko jest po naszej stronie Robiono więc jak zwykle złociste nadzieje,

Bowiem brzytwy się chwyta — jeżeli kto tonie;

Spełniło&ię przysłowie — co znają i dzieci —

Źe nie wszystko to zło o — co zdała się świec

&

---------