Starożytność człowieka. — Czas potrzebny dla rozwoju ras, języków, cywilizacji. — Ślady człowieka w wieku kamiennym. — Okres późniejszy. — Okres wcześnieszy czwartorzędowy lub napływowy.
Uczony, chcący zrozumieć, jakim sposobem ludzkość stała się tym, czym jest i zaczęła żyć jak żyje, winien przedewszystkim zbadać dokładnie, czy ludzie są przybyszami niedawnymi na ziemi, czy też mieszkańcami staremi; czy ukazali się wraz ze swemi rozmaitemi rasami i formami życia odrazu, czy też wytwarzali je w ciągu długiego i powolnego rozwoju wieków? Aby odpowiedzieć na to pytanie, pierwszym naszym zadaniem będzie krótki przegląd odmian człowieka, jego języków, cywilizacji i zabytków dawnych, dla przekonania się, jakie tą drogą możemy osiągnąć dowody wieku ludzkiego na świecie. Zarys, tym sposobem skreślony, będzie zarazem użyteczny jako wstęp do dokładniejszego zbadania człowieka i koleji jego tycia w rozdziałach następnych.
Naprzód co do odmian ludzkości. Przypuśćmy, że stanęliśmy w dokach (warsztatach okrętowych) Liverpoolu lub Londynu dla przypatrzenia się grupom ludzkim ras, najbardziej różniących się od naszej własnej. Tu widzimy postać znaną murzyna ^afrykańskiego, ze skórą tak ciemno brunatną, że aż pospolicie zwaną czarną, z ęzarnemi włosami, tak naturalnie sfryzowanemi, że aż zwane wełniastemi. Nie są to jedyne szczegóły, w których niepodobny jest, on do nas, I w istocie, biały, czerniąc swą twarz i skręcając włosy, aby wyglądać podobnie do murzyna, jest bardzo słabym jego naśladowaniem, gdyż rysy murzyńskie są całkiem odrębne; znamy dobrze nos płaski, nozdrza szerokie, grubo wystające wargi a gdy twarz widziana jest z profilu — szczęki znacznie wysunięte, Kapelusznik odrazu dostrzeże, Że głowa negra jest w rozmiarach swych mniejszą, niż zwykła objętość kapeluszy robionych dla anglików. Można odróżnić murzyna od białego człowieka nawet