Obraz3 (4)

Obraz3 (4)



mienia, zatruwający widzenie świata: ów niepokój, który w pierg^ fazie cyklu wyraziście powodowany był przez liczenie się z presją opij. salonowej społeczności. Tutaj — już nie tylko chwilowe „do^aanla^ c^mnikaini obarczone. Czynniki te wyznaczają wewnętrzny ks?^, bohatera-monologisty, ukształtowanego wedle byronowskiego wzorca t „Smutne oczy” z sonetów pierwszych zmieniły się tu wtoczy kain£ „płonie” w nich „jad żmii”. Zniknęła warstwa słownictwa „anielskieg-niemal bez śladu — wkroczyły na to miejsce „zbrodnia”, ..kara”, „smętarze^, „trumny5,’, grobowe kolumny”, „zgryzota”, cały szereg w kor, eu słów zespolonych ze znaczeniem ,,trucizny”: „zatruty oddech”, „pg. mięć truje”, „zatruwa rozkosz”. Nastąpiło przesunięcie modelu bobak ra — zgodnie z motywacją modelu byronowskiego w ówczesnej kultura to bohater, którego kształt został spowodowany przez społeczeństwo,]#! hater skrzywdzony i__odtrącony przez^ społeczność.^ Taką też motywacji wyrazistą — dzięki sonetom pierwszej fazy cyklu — ów kształt bohater? uzyskuje i tutaj: motywację socjologiczną.

Następna faza cyklu^ ponownie przemienia „wewnętrzny portretu#-hatera. Przestaje tu dominować gorycz i zgryzota, wkracza igraszka, zręczny komplement, błyskotliwość salonowego flirtu. Brak tu słowa „miłość brak też — w odniesieniu do partnerki — słowa „anioł”, tak znamiennego dla pierwszej fazy odeskiego cyklu. Dominuje natomiast zespół okres-leń skupionych wokół znaczenia „zabawy”: „bawiących się dwoję”, wola”, „swawólmce”, „więcej nie będziem bawili”, „kielich rozkoszy, „chwileczka swawoli”. „Widoki” tu stają się „wdzięczne”, „obrazy" źrenicom się „przymilają”, „życzenia” — „najsłodsze”. Taki krąg językowy zamyka i wyraża spojrzenie bohatera na świat, jasno też wskazując, jaka to przemiana w układzie sił, konstruujących rzeczywistość tego cyklu, nastąpiła. „Zabawa”, „żarty” i komplementowe „pochwały” wiązały sig w pierwszej faziecyHu j:e społecznością salonową, _ przeciwstawioną jarre bohaterów. Tutaj — wiąże się z portretem bohatera, określając jego wi-dzenie świata. Sprawa jest jasna: nastąpiło -w- -tym-ralomeneie- „pEzeniiesz-czeme” bohatera, przeszedLon na to pole, na którym istnieje_.salonowa społeczność. Uległ tej społeczności, zaakceptował jej styl życiaJ8.

Niej?a_długo-w6zaKe^bG^x)to-nadchQ.dzą dalsze jego przemianyjfej-pierwjjohater-ujawnia zdobytą „biegłość” w tym stylu życia, poczyna przyjmować postawę mentora, udzielając wizytującym rad, jak mająj? zachowyw^jwjsalonie^by nie przeszkadzać flirtującym. To — Do uńzy*

“ Zob. Z go rzels ki, op. cit., s. 106 i n.

u Konstrukcję poetycką tej grupy sonetów dokładnie ukazuje Zgorzel^1 na *. 111 i n. cyt. artykułu. Por. w szczególności zdania o „pustocie" tych sonetów, ł 114.

tujących. W sonecie sąsiednim — Do D. D. Wizyta — jeden z bywalców salonu, których tak w pierwszej fazie cyklu bohater się lękał, zaczyna go po prostu... nudzić:

O przeklęty nudziarzu! ja liczę minuty,

.Jak zbrodniarz, co go czeka ostatnia katusza:

Ty pleciesz błahe dzieje wczorajszej reduty.

Już bierzesz rękawiczki, szukasz kapelusza,

Teraz odetchnę nieco, wstąpi we mnie dusza...

O bogi! znowu siada, siedzi jak przykuty!

Bohater, doszedłszy do salonowej społeczności i oswoiwszy się z nią, poczyna ponad nią wyrastać, by w końcu — po fazie znudzenia — ostro  potępićTTo juz ostatnia grupa sonetów, w której charakterystyczne dla ^rupy poprzedniej słowa takie, jak „wdzięki.’1, ..pieszczota” — występują w kontekście słów z zakresu „terminologii handlowej”14: „nie dam złota”,

,.złoto daje”, „rzucałem dary”, „obdarzać muszę”, „pyta, czym bogaty”, „z hojnego skąpy”, „wieki tańsze”, „droższe zapłaty’’, „kupowano serduszka i wdzięki”, „nie kupić Muzy”, „drogo kupiona pieszczota”, „łakomstwo”. Powtórnie miedzy bohaterem a społecznością salonu rodzi się dystans; tym razem dystans, wyższości-opartej, ha pogardzie tego środowiska.

Od tej strony ujrzane sonety odeskie stają się poematem o przemianie człowieka, dokonywa jącej się pod wpływemjiaalającego nań otoczenia środowiskowego-.-Stają się poematem o tym, jak bohater, początkowo boleśnie odległy od otoczenia społecznego, dysponujący odmiennym, wy-drwiwanym przez tó otoczenie widzeniem świata i stylem życia — z goryczą rezygnuje z niego, przechodzi na pozycje otoczenia, by — wyrastając ponad nie — powtórnie je odrzucić, tym razem pogardliwie. Problematyka zaś erotyczna tego cyklu? Staje się w takim jego widzeniu terenem, na którym owe socjologiczne uwarunkowania ujawniają swoje oddziaływanie i ha którym zamanifestowana zostaje naczelna zasada przemiennoś-ci, procesu kształtowania się bohatera, procesu jego dojrzewania. I ona zresztą uzyskuje tu sankcję socjologiczną: wszak w tym cyklu erotyka jest jednym z naczelnych rysów środowiska15. Wszak kończąca cykl Ekskuza jasno określa, dlaczego bohater „o miłostkach” nucił „w ró-wienników tłumie”:

Taki wieszcz, jaki słuchacz.

m Zgorzelski mówi tu o „Jawnym szyderstwie wobec interesownej żabie-gliwości kochanek" (op. cit., s. 116).

i* Rzecz bowiem w tym, że zmienność bohaterek cyklu też da się ująć w kategoriach socjologicznych. Występują tu dwa typy kobiet: „bogini” (pierwsza dwu-faza cyklu, w której kobieta permanentnie określana jest mianem „anioła" i występuje w aureoli „czystości" i „świętości") oraz „ziemianki" (druga dwufaza


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
49109 Obraz3 (4) mienia, zatruwający widzenie świata: ów niepokój, który w pierg^ fazie cyklu wyraz
49109 Obraz3 (4) mienia, zatruwający widzenie świata: ów niepokój, który w pierg^ fazie cyklu wyraz
Obraz3 (4) mienia, zatruwający widzenie świata: ów niepokój, który w pierg^ fazie cyklu wyraziście
ScannedImage 50 * 10 Rewolucje Jako Zmiany Sposobu Widzenia Świata Historyk nauki, który bada dawne
REWOLUCJE JAKO ZMIANY SPOSOBU WIDZENIA ŚWIATA Historyk nauki, który bada dawne prace naukowe z punkt
Baco F Najdroższy obraz świata »Ten człowiek, który maluje te okropne obrazy1 - mawiała o nim Marga
skanuj0076 (43) OBRAZ NASZEJ GRUPY 1. Z poniższych rysunków wybierz ten, który najlepiej oddaje rela
img046 (5) 90 Pożytki z różnorodności ry jest znacznie bardziej niepokojący i który tkwi w samym cen
IMG317 całe narody i wojska ulegają mu niekiedy. Tego rodzaj był ów popłoch, który w Kartaginie spra
page0221 DEFINICYĄ CZASU. 215 Jedno zasługuje na uwagę, że krąg ostatni świata, ów Olimp ognisty, mi
img046 (5) -•?!! -•?!! 90 Pożytki z różnorodności ry jest znacznie bardziej niepokojący i który tkwi
31 PO ŚMIERCI BOGA Czyli — zarówno widzenie świata, jak wiara, moralność i język wspierały się na
WSP J POLN25447 365 językowy obraz twi.it3 - przybliżenia świata, które da się ujawnić poprzez syste
WSP J POLN25450 368 Ryizjrd Takankit Słownictwo jako interpretacja świata szaman ‘człowiek, który na
Drzewo życia8 z mroku symboli. Uproszczony obraz tej wizji historii świata przedstawiliśmy na schem
pedeutologia00003 są punktami odniesienia naszego widzenia świata i, co ważne, działania w święcie.

więcej podobnych podstron