69
na granica, stosownie do możliwości badacza wynosi 100 przypadków, rzadko więcej, ale i rzadko mniej niż 3(P4.
— Jedna z wątpliwości towarzyszących studium indywidualnych przypadków polega na rodzaju ich opracowywania, często podobnym do opisu literackiego; wątpliwość tę rozwiewa S. Ossowski, stwierdzając, iż realizacja naukowego badania jakościowego tym różni się od narracji literackiej, że jest udokumentowana, ą przez_Jo sprawdzalna35; niebezpieczeństwo poślizgu ku narracji literackiej zjawia się tylko wówczas, gdy autor wychodzi poza poprawnie zebrany i należycie udokumentowany materiał badawczy.
— Podstawowa wszakże wątpliwość badań jakościowych wiąże się ze stopniem uogólniania wyników tych badań: czy i w jakim zakresie ustalone w oparciu o studium indywidualnych przypadków (i podobne metody) prawidłowości mogą rozciągać się poza obręb zbadanego zbioru jednostek i reprezentowanej przez nie ograniczonej społeczności? Qdpowiedź^może być następującai_pra-widłowości mogą występować poza obrębem reprezentowanej społeczności tylko jako hipotezy, których stopień prawdopodobień- a stwa wjzrasta a) wraz z kompetencją badającego36, b) w miarę 7 weryfikacji wysuniętej hipotezy przez kolejne studium przypad- / j ków. „W nauce udokumentowana analiza jednego wypadku [...]*V może obalić uznawana dotąd tezę ogólną, może przez udowodnienie jednego tylko faktu rozszerzyć przekonanie o ludzkich możli-wościaeh”37.
— Jak wynika z powyższego, dla studium indywidualnych przypadków (podobnie jak i dla innych metod jakościowych) duże
34 Zwolennicy metod ilościowych skłonni są niekiedy określać studium indywidualnych przypadków jako metodę „przestarzałą”, „przednaukową”. Jest to wyraz nieuzasadnionych roszczeń. Wystarczy przypomnieć”, że podwaliny psychologii stosunków między ludźmi w przemyśle zostały zainicjowane w 1933 r. przez Utoną Mayo z Harward po pięciu latach eksperymentowania obejmującego pięć robotnic jednej z fabryk Western Uectric. Por. G. Friedmann, Maszyna i człowiek..., Warszawa. 1960, s. 283 i n.
« Ossowski, op. cit., s. 298.
M Mam na myśli zasób wiedzy, pozwalający badaczowi na wytworzenie możliwie pełnego obrazu ogólnej struktury danej kategorii faktów i odnoszenie wyników realizowanego studium do tego obrazu.
*7 Ossowski, op. cit., s. 298.