54 Feminizm* postmodernizm, psychoanalizo
d*y nim a filozofią (oraz teorią w ogóle) nie ma żadnego związ-.ku, ponieważ rak rozumiany feminizm jest i powinien byrftylko praktyką polityczna Filozofię definiuje się tu jako aktywność ty* powo „męską", pócnodną „męskiej natury" czy kondycji bez reszty zdeterminowanej określonym doświadczeniem świata. „Problem Tożsamości", „Kryzys Człowieka", „Istota Bytu" to więc kwestie, którymi mężczyzna się zajmuje, aby zapomnieć o swojej słabości*2. Kobieta nie potrzebuje zatem filozofii, lecz feminizmu jako praktyki emancypacyjnej. Z punktu widzenia teoretycznego separatyzmu natomiast, relacja feminizm-filozofia jest z natury opresywna. Filozofia bowiem zarówno teoretycznie, jak i insty-tugonalnic wyklucza kobiety w sposób, który i mpl i kujrfmcrnoż-ność „naprawicnfljowego dyskursu męskiej dominacp^ak pisze Nancy Harstock: „dla mężczyzny oś życia wyznaczona jest przez doświadczenie nieskończoności i samotności, których konsekwencję stanowi przejawiana przezeń przemoc wobec innych/ kobiet i «męska» filozofia wyrastająca z tych doświadczeń"*'. Jako rozwiązanie postuluje się jednak w tym nurcie nie tyle porzucenie teorii w ogóle, co stworzenieikontrteoriiJkontrfilozofii. Feminist-ki przekonane o słuszności takiego ujęcia wskazują na konieczność wyzwolenia się z owej „męskiej", patriarchalneiopowicści i wykreowania własnej „kobiecej filozofii\Taka teorici - realizująca pewne kobiece wartości, uznane za uniwersalne - opierałaby sięna przykład na często zakładanym w ramach niektórych nurtów, typowo kobiecym doświadczeniu świata forzez relacje z innymijympatiy, „macicrzyńskość". Z punktu widzenia teoretycznego separatyzmu istnieją więc odrębne, mniej lub bardziej sztywno zafiksowane perspektywy filozoficzne, związane z esen-cjalistycznie pojętą kobiecością i męskością. Przykładem takiej postawy teoretycznej jest GynIEcology: The Metaetbics of Radi-cal Feminism54 Mary Dały. Książka ta stanowi próbę stworzenia kobiecej filozofii, dyskursu transcendentalnego podmiotu-kobic-ty. W tej odwróconej wersji osiemnastowiecznego humanizmu pełnym człowiekiem, krystalicznym podmiotem uniwersalnej emancypacji staje się kobieta i to w niej pokładana jest nadzieja na ocalenie ludzkości (przed „męskimi" siłami destrukcji).
Pożegnanie oświeceniowej metanarracjił 55
Ad. 2) Postawa polegająca na założeniu konieczności „uzupełnienia" filozofii jest pochodną przekonania, że „uprzedzenia" wobec kobiet i takież „przesądy" filozofii nie lezą w jej naturze, lecz stanowią co najwyżej wynik osobistych idiosyn-krazji konkretnych mężczyzn-filozofów. Opresywność nicjestjygc cechą konieczna w filozofii, ale jej powierzchowną i korygowalną przypadłością. Ż tego punktu widzenia filozofia, jako metoda badawcza, jest neutralna wobec piej, a rozwój feminizmu doprowadził do sytuacji, w której możliwe stało się ostateczne wyeliminowanie tych „męskich błędów" i uzupełnienie niedopatrzeń funkcja feminizmu w filozofn^prowadza się tu więc jedynie do wymiaru Kr^yczn^o,^dojewńętrznej kry^ki^ Gdy filozofia zostanie “„uzupełniona", feminizm, czy przynajmniej jego teoretyczny aspekt, przestanie po prostu być potrzebny. Jak utrzymuje autorka Feminism and Philosophy, ujęcie takie jest wynikiem błędnego przekonania, że w filozoficznych założeniach o komplc-mcntarności kobiety i mężczyzny, tego, co męskie, i tego, co kobiece, istnieje wzajemność między członami relacji. Gatens pisze: „To właśnie kobieta w sensie pojęciowym i dosłownym spełnia dla mężczyzny funkcję «mostu» między naturą a kulturą, ciałem a umysłem, sferą prywatną a publiczną i nie może w równym stopniu cieszyć się obiema stronami tych par relacji, nie ma bowiem takiego pojęcia, które służyłoby jako jej «most»”w. Brak owej wzajemności oznacza, że równość - w ujęciu omawianym w tym punkcie - utożsamiana jest z „dorównaniem" mężczyźnie, zajęciem jego symbolicznej pozycji po stronic kultury, umysłu, sfery publicznej.
Ad. 3) Trzeci# podejście Gatens nazywa krytycznym, przy czym odnosi się ono do krytyki wewnętrznej i zakłada teoretyczną au-tęnomię feminizmu. Feminizm jako nurt teoretyczny ma mieć zdolności spekulatywne i pewną przedmiotową niezależność, co oznacza, żgffifona wyodrębrnc^krcślone zagadnienia filozoficz-ne, na których się skupia. Zakres tych zagadnień odnajdujemy na przykład w klasycznym już tekście Gcnevieve Lloyd The Man of Reason: (Małe* and ‘Female' in Western Philosophy^Lloyd pisze: „Wydaje się jasne, że historia filozofii nic jest po prostu na-