1 32 Feminizm, postmodernizm, psychoattali P0ZCf*M(łTl iC OŚWlGćCltioWĆj ttlftfltUłTTACji
rządów prawa; w wersji demokratycznej - na rzecz suwerenności ludzi; w wersji socjalistycznej - na rzecz własności społecznej, mającej stanowić środek wyeliminowania panowania ekonomicznego”7.
Oświeceniowe feministki po raz pierwszy w historii myśli ludzkiej sformułowały teorię wyzwolenia z więzów „zlej tradycji" przez równouprawnienie kobiet jako grupy, która „samoupoważnia się" do emancypacji.(Ifcantowski postulat wyjścia zc stanu niepclno-Ictności”^ feministycznym wydamu^przybral zatem postać dążenia do wyemancypowania się komet z „dziecięctwa”, w które popadły z winy płci przeciwnej, uzurpującej sobie wyłączność do praw i przywilejów właściwych z natury wszystkim ludziom. Femini styczna emancypacja ugruntowana była więc (analogicznie do tego, có ńapiśatettowany juz Kóselieck),po pierwszy ’m, co wspólne dla obu płci o odmiennej biologii - takim samym rozumie i wolnej woli. Po drugie - na samoświadomości kobiet jako grupy dyskryminowanej, której awangardę stanowią feministki, wyznaczające sobie zadanie feministycznej edukacji przedstawicielek własnej pici, niedostrzegających jeszcze konieczności walki o należne im prawa. Po trzecie - na dążeniu do zmiany ówczesnego prawodawstwa, pomijającego to, co należne kobietom jako istotom rozumnym i obdarzonym wolną wolą. Mary Wollstonecraftrw A Vindication of the Rights ofWoman (1792) napisała: „Mam nadzieję, że wybaczy mi moja własna płeć, jeśli traktować ją będę jako złożoną z istot racjonalnych, zamiast pochlebiać jej ujmującym wdziękom i zwracać się do niej jak do wiecznego dziecka, niezdolnego do samodzielności. Z całą mocą chciałabym podkreślić to, w czym zawiera się prawdziwa godność i szczęście ludzkie - pragnęłabym skłonić kobiety, aby dążyły do osiągnięcia zarówno siły umysłu, jak i ciała, , oraz przekonać je, żelagodne wypowiedzi, tkliwość serca, czulost-I kowość uczuć i dobry gust są właściwie synonimami słabości Abigail Adams w liście do Johna Adamsa (1794), przekonującym o potrzebie politycznego równouprawnienia kobiet, dodała: „To, że twoja płeć ze swej Natury ma skłonność do tyranii, jest Prawdą tak pewnie ugruntowaną, że nie sposób jej zaprzeczyć, lecz niektórzy z was - tak jak ty - mogliby być szczęśliwi, rezygnując i własnej woli t władczego tytułu Mistrza na rzecz bardziej nam miłego i mocniej zjednującego nasze serca Przyjaciela*1*.
Wątek ten Adams kontynuowała w korespondencji z Mercy Otis Warren (1795): „Pragnęłabym, aby nasi Prawodawcy skłonni byli rozważyć przypadek kobiet, i opierając się na tym, że wszyscy Mężczyźni zdolni do delikatności i uczucia są niechętni egzekwowaniu władzy, którą posiadają z racji istnienia w Naturze Ludzkiej skłonności do dominacji, wymyśliłam najlepszy plan odebrania Arbitrom i Tyranom władzy bezkarnego ranienia nas, a mianowicie przez ustanowienie pewnych praw na naszą korzyść, opartych najpra-wiedliwych i liberalnych zasadach"10.
Cytaty z pism dwóch najsłynniejszych oświeceniowych feministek wskazują wyraźnie na liberalny rodowód idei emancypacyjnej kobiet. W filozoficznej doktrynie liberalizmu, dookreślonej kolejno przez Johna Lockc*a i Johna Stuarta Milła, człowiek -istota dążąca ao intelektualnej i moralnej samorealizacji - jest jednocześnie podmiotem uniwersalnego doświadczenia historycznego^’Li be rai na kategoria postępu oznacza wiarę w to, że z upływem czasu^łyskryminowane dotąd grup^uzyskają dostęp do przywilejów przynależnych im z natury.;, Uprąwomocnienic owego dążenia do statusu prawnego i politycznego, zarezerwowanego dotąd dla nielicznych, postrzegane jest w przyrodzonej równości ludzi jako istot racjonalnych. Oświeceniowe feministki zauważyły jednak wprost, że twórcy liberalizmu nic uważają kobiet za godne udziału w owym „ ogóln oljidzkim"_pia^ekoc. a dyskryminacja ze względu na pleć umyka uwadze rzeczników racjonalnego postępu „ludzkości", którzy - tak jak na przykład Lockc -kwestionują zasadność obecności kobiet w sferze politycznej, twierdząc, żc „nie są [onej w stanie wiedzieć* przeto muszą, wierzyć”1 ’. Wykluczenie jednej grupy spośród tych, które łączyć miało wspólne racjonalne dążenie emancypacyjne, oznacza, że w istocie!: liberalna definicja człowiek^ pomija żeńską połowę ludzkości, zamykając przed nią królestwo wiedzy i rozumu. hqrumstycz~ ne zadanie ^twarda oświeceniowego projektu emancypacji na kwestię wyzwolenia kobiet jako istot równie racjonalnych, wof-