1111’1’IASZ. PRODYKUS. 345
rzeczy przystępne myśleniu za pomocą myślenia; innym zaś udzielamy te same rzeczy za pomocą »mowy«, która oczywiście nie daje rzeczy, lecz tylko słowa. Mniemamy wprawdzie, że ten, co słyszy mowę nasza, pomyśli to samo, co chcemy, aby myślał, ale to hipoteza, którćj nikt nie dowiódł. Mowa daje słowa, które mają oznaczać przedmiot, ale przedmiotem nie są. Mowa nie udziela nigdy bytu, zatem ani wiedzy o bycie. Jeżeli zaś byt jest to samo co prawda, wynika stąd: że prawda nie daje się udzielać dlatego, że poznać jćj nie można, to zaś stąd pochodzi, że jćj wcale nie ma. Jednostka układa sobie prawdę tak, jak dla nićj najwygodniej, ale to nie prawda żadna, lecz złudne widzimisie, a taką illuzyą narzuca jeden drugiemu za pomocą wymowy. Stąd bardzo wielkie znaczenie wymowy1). Ostatnia konsekweneya tych przewrotnych mniemań jest taka, że dla Pi otagorasa każde zdanie jest prawdzi-wem, dla Gorgiasza żadne; obaj w tern zgadzają się, że prawda bezwzględna, ogólna nie istnieje. Gorgiasz, jak widać z jego rozumowań, nie tylko Empedoklesa, lecz i Eleatów uczeń, w nihilistycznćj swojćj teoryi o bycie i poznawaniu, według dobrej uwagi Windelbanda, pogrzebał Eleatyzm na zawsze2).
Poświęćmy także słów parę Hippiaszowi i Prodykowi, znanym nam już z sceneryi platońskiego Protagorasa. Z Filostrata3) wiemy, że Hippiasz był z Elei, a jeszcze w starości tak silną miał pamięć, że usłyszawszy 50 imion raz jeden, umiał je w tym samym, co usłyszał, powtórzyć porządku. Rozprawiał o geometryi, astronomii, muzyce i rytmice a nawet o malarstwie i rzeźbiarstwie. W Sparcie miewał wykłady o geografii, koloniach i wyprawach wojennych, bo te przedmioty tam podówczas bardzo ceniono. Z licznych rozpraw, jakie napisał, żadna nie zachowała się; znamy tylko treść jednćj z nich, w którćj Nestor po zdobyciu Troi dawał rady Neoptolemowi, synowi Achillesa, jakim sposobem postępować ma w przyszłości, aby być zawsze dobrym człowiekiem. Ta rozprawka uzyskała dość wielką sławę, chociaż w nićj było pełno twierdzeń ujemnych, sceptycznych. Spełniał liczne z polecenia ojczyzny poselstwa, a podczas nich w większych miastach zbierał uczniów
*) Takie Gorgiasza pojęcie o celu wymowy zbija Platon w pierwszej części dialogu tegoż nazwiska.
-) Gesch. der antik. Naturw. und 1/iilos. sir. 187.
3) Vit. Sephist. I. II.