136 12 O człowieku
której kosztuje. Życie bowiem jest nieustannym ruchem, który, gdy nie może iść po linii prostej, zamienia się w ruch kołowy.
Rozdział XII
O AFEKTACH, CZYLI ZABURZENIACH UMYSŁU
t. Co to jest zaburzenie umysłu. 2. Radość i wstręt. g. Nadzieja i strach, j. Gniew. 5. Strach przed rzeczami niewidzialnymi. 6. Chełpienie się i wstyd. 7. Śmiech i płacz• 8. Umiłowanie rzeczy zewnętrznych, g. Miłość własnego ja. to. Litość. 11. Współzawodnictwo i zawiść. 12. Podziw.
1. Afekty, czyli zaburzenia umysłu to rodzaje pożądania i wstrętu, które różnią się od siebie wedle swoistej odmienności przedmiotów, jakich pożądamy czy też unikamy, i wedle szczególnych okoliczności. Nazywa się je zaburzeniami, jako że stają w znacznej mierze na przeszkodzie słusznemu rozumowaniu. Przeszkadzają zaś słusznemu rozumowaniu przez to, że walczą przeciw prawdziwemu dobru o dobro pozorne i jak najbardziej chwilowe, które najczęściej okazuje się złem, gdy się zważy wszystko, co jest z nim związane. Taki jest bowiem układ między umysłem i ciałem, że początek dążenia do czegoś daje pożądanie, decyzję natomiast podejmuje rozum. Tak więc, podczas gdy prawdziwego dobra szukać należy daleko sięgając w przyszłość, co uczynić może rozum, to pożądanie chwyta się dobra teraźniejszego, nie przewidując złych skutków, jakie są z nim w sposób konieczny związane. Tak więc afekt zakłóca działanie rozumu i mu przeszkadza; stąd słusznie nazywa się zaburzeniem.
Afekty polegają na różnych ruchach krwi i tchnień życiowych, które na różny sposób to się rozchodzą po
ciele, to znów powracają do swego źródła; tych ruchów przyczynami są obrazy wyobraźni, które rzeczy wywołują w umyśle i które przedstawiają to, co dobre i złe.
2. Gdy ktoś doznaje świadomie dobra, za którym nie idzie żadne neutralizujące je zło, to znaczy: gdy ktoś kosztuje pewnego dobra, wówczas afekt nazywa się radością. Gdy zaś przeciwnie, ktoś doznaje świadomie zła, jakie nań spada, nie przedstawiając sobie dobra, które by kompensowało owo zło, to afekt jego nazywa się wstrętem; i wszelkie zło, które przytłacza, nazywamy wstrętnym. I nienawidzimy wszelkie zło, którego nie możemy ani przezwyciężyć, ani uniknąć.
3. Gdy zaś wraz ze złem przedstawiamy sobie jego zmianę w jakiś sposób tak, iż będzie można uniknąć tego zła, to powstaje afekt, który nazywamy nadzieją. Podobnie, gdy posiadając jakieś dobro wyobrażamy sobie, że moglibyśmy je w jakiś sposób utracić, albo gdy przedstawiamy sobie, że może się z nim wiązać jakieś zło, to afekt taki nazy wamy strachem. Tak więc jest oczywiste, że nadzieja i strach tak się na przemian zjawiają, że prawie nie ma takiego odcinka czasu, iżby się w nim nie zjawiały na przemian. Tak więc nadzieję i strach należy nazywać zaburzeniami wówczas, kiedy oba te afekty zjawiają się w bardzo krótkim czasie na przemian, przy tym takie zaburzenie otrzymuje nazwrę wedle afektu przeważającego i nazywa się po prostu nadzieją lub po prostu strachem.
4. Gdy kogoś dotknęło zło albo gdy mu ono grozi, gdy powstaje nagle nadzieja, że będzie mógł to zło przezwyciężyć, zwalczając je lub się przed nim
Elementy flkuofli — T. II 10