Koniec wieku XX i początek XXI to czas odchodzenia od dawnych wartości i autorytetów, czas kryzysu wiary, zamętu i zwątpienia, ale też różnorodnych poszukiwań. Efektem takich właśnie poszukiwań jest monolog osoby mówiącej w wierszu. Wiersz ma formę bardzo osobistego wyznania, a mimo to stanowisko podmiotu lirycznego można uogólnić -ta sama niepewność towarzyszy wielu współczesnym ludziom.
■ Przedstawienie wiersza jako przykładu liryki bezpośredniej. Osoba mówiąca w wierszu wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej (np. „jadłem ciało / piłem krew”, „próbowałem tworzyć”). Czy mężczyznę wypowiadającego ten monolog można utożsamić z autorem wiersza, Tadeuszem Różewiczem? Nie wiadomo, w takiej sytuacji zawsze należy być ostrożnym. Jedno jest pewne: poeta wyraził rozterki wielu współczesnych ludzi. Z biegiem lat, im jesteśmy starsi, tym bardziej złożony (a bywa, że i bardziej nieufny) jest nasz stosunek do religii.
Wiersz przypomina modlitwę, lecz ta modlitwa - w odróżnieniu od tradycyjnych, znanych z mszy i katechizmów -jest zabarwiona wątpliwościami i goryczą. Nie ma w niej do końca negacji Boga, raczej pytanie o wybór człowieka.
Zwróć uwagę na powtarzającą się frazę „życie bez boga jest możliwe / życie bez boga jest niemożliwe” - nie jest to jednoznaczna odpowiedź na pytanie, czy religia, Bóg, wiara są ważne w naszym życiu - to dwa skontrastowane sposoby na życie, dwa światopoglądy.
Podkreśl, że nadawca wypowiedzi poetyckiej stara się nawiązać kontakt z Bogiem, zwraca się wprost do Niego: „ojcze”, „opuściłeś mnie” - te formuły służą podtrzymaniu kontaktu z adresatem wypowiedzi.
■ Wskazanie nawiązań i aluzji do Biblii, np.:
• Aluzja do Przypowieści o synu marnotrawnym. Osoba mówiąca w wierszu czuje się jak niewdzięczne dziecko; w wierszu znajdziemy fragmenty, które brzmią jak samooskarżenie: „Czemu ja opuściłem Ciebie”, „przecież jako dziecko karmiłem się Tobą”.
• Nawiązanie do Nowego Testamentu; pojawiają się słowa Modlitwy Pańskiej - tej, którą Jezus kazał odmawiać ludziom, którzy są dziećmi Bożymi: „ojcze Ojcze nasz”.
• Nawiązanie do Nowego Testamentu i śmierci Jezusa, który konając, zawołał: „Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił?”.
■ Zwrócenie uwagi na przeciwstawienie sacrum i profanum, życia z Bogiem (dzieciństwo) i życia w świecie bez Boga (dorosłość). Czyżby poznawanie życia, jego kreacja, próby samorealizacji były drogą oddalenia od prawdy? To oddalenie jest bolesne i tragiczne, zwłaszcza że jest postrzegane jako swoista kara. Nieważne, czy Bóg nas opuszcza, czy to my Go opuszczamy - dramatyzm życia w próżni, bez Boga jest szczególnie mocno wyeksponowany. Nadawca wypowiedzi poetyckiej boleje nad tym, że wśród bieganiny życia nie zauważył chwili „opuszczenia przez Boga”, „ucieczki Boga”. Dopiero z perspektywy czasu odczuwa próżnię, pustkę.
■ Pokazanie, że wiersz można odczytać jako próbę rozrachunku z samym sobą, z problemem Boga we własnym życiu. W wierszu, mimo wątpliwości, dominuje tęsknota za Bogiem, pragnienie powrotu do prawdy wiary, może także do etyki chrześcijańskiej.
Zaznaczenie, że wiersz Różewicza wyraża rozterki chyba każdego wrażliwego człowieka.
Sytuacja ta dotyczy szczególnie czasów współczesnych. Widząc zło, niesprawiedliwość, wojny, obecnie też np. terroryzm i korupcję, zadajemy sobie pytanie, czy Bóg rzeczywiście istnieje? A może całemu złu świata winna jest właśnie nieobecność Boga? Zazwyczaj nie zastanawiamy się, czy to Bóg nas opuścił, czy my Jego. A może byłoby warto postawić sobie to pytanie i spróbować na nie szczerze odpowiedzieć, tak jak czyni to Różewicz.
■ 1 punkt za interpretację dwu-wersu zamykającego utwór i określenie jego roli w wierszu
■ 1 punkt za zaklasyfikowanie utworu do liryki bezpośredniej
■ 1 punkt za skomentowanie opozycji dorosłość - dzieciństwo
■ 1 punkt za wskazanie aluzji do Biblii
■ 1 punkt za scharakteryzowanie osoby mówiącej w wierszu, towarzyszących jej uczuć i emocji
■ 1 punkt za wskazanie adresata tego monologu i wskazanie w nim elementów dialogu; prób nawiązania kontaktu